Reklama

Wiadomości

Lublin: Ruszyła produkcja pierwszej partii leku na COVID-19 z osocza ozdrowieńców; wkrótce badania kliniczne

Produkcję pierwszej partii leku na COVID-19 z osocza ozdrowieńców rozpoczęła firma Biomed Lublin. Lek będzie poddany badaniom klinicznym, które mają rozpocząć się za około 2 miesiące – poinformowali we wtorek przedstawiciele Biomedu i Uniwersytetu Medycznego w Lublinie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Dzisiaj zaczynamy produkcję, zaczynamy frakcjonowanie” – powiedział na konferencji prasowej członek zarządu Biomedu ds. operacyjnych Piotr Fic. „Od dnia dzisiejszego do momentu przekazania immunoglobuliny anty SARC-CoV-2 do badań klinicznych miną około dwa miesiące, prawdopodobnie z końcem października będziemy w stanie zwolnić lek do badań klinicznych” – dodał.

Biomed ma wyprodukować w pierwszej partii około 3 tys. ampułek leku, które będą podawane pacjentom w Klinice Chorób Zakaźnych Publicznego Szpitala Klinicznego nr 1 w Lublinie, gdzie będą prowadzone badania kliniczne. Potrwają one około czterech miesięcy, po czym lek będzie mógł być przekazany do rejestracji i następnie skierowany do sprzedaży.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Standardowa procedura rejestracji leków trwa około 210 dni, przepisy dotyczące zwalczania pandemii koronawirusa pozwalają ją skrócić do 150 dni – poinformował Fic.

Lek ma być podawany pacjentom w formie zastrzyku domięśniowego. Będzie zawierał taką samą ilość przeciwciał, co osocze, będzie wystandaryzowany, oczyszczony z niepożądanych składników. Będzie mógł być podawany wszystkim pacjentom, nie tylko tym, u których występuje zgodność krwi z dawcą, jak to jest w przypadku podawania osocza.

Kierownik Kliniki Chorób Zakaźnych PSK 1 w Lublinie prof. Krzysztof Tomasiewicz podkreślił, że koronawirus nie ustępuje i prawdopodobnie pozostanie na dłużej, zatem stworzenie skutecznej formy terapii, a także profilaktyki jest niezwykle ważne. Zaznaczył, że podawanie pacjentom osocza ozdrowieńców przynosi bardzo dobre efekty, zatem lek wyprodukowany z osocza powinien być skuteczny. Badania kliniczne będą prowadzone we współpracy z innymi klinikami w Polsce – zapowiedział i zapewnił, że zastosowane zostanie „tempo ekspresowe”.

„Nasze oczekiwania są naprawdę wielkie, optymistyczne i poparte już pewnymi doświadczeniami. Jest duża szansa na to, że będziemy dysponowali lekiem, który będzie działał u bardzo dużej części pacjentów” – powiedział Tomasiewicz.

Reklama

Tomasiewicz dodał, że lek będzie też mógł być podawany profilaktycznie, w sytuacji, gdy ktoś po kontakcie z osobą zakażoną będzie chciał uniknąć choroby. „To nie kłóci się z koncepcją szczepionki. Szczepionka będzie zapewniała bezpieczeństwo w perspektywie dłuższej, natomiast immunoglobulina to preparat, który uchroni przed zakażeniem w perspektywie natychmiastowej” – podkreślił.

Senator Grzegorz Czelej, który należy do inicjatorów projektu, powiedział, że do uruchomienia produkcji leku potrzebnych było 150 litrów osocza ozdrowieńców, większość – ponad 100 litrów – oddali górnicy. Czelej zaapelował do organów Unii Europejskiej oraz władz poszczególnych krajów o utworzenie banków osocza z przeciwciałami, aby można było wytwarzać z niego lek. „Zwracam się do Unii Europejskiej i parlamentów poszczególnych krajów o zwiększenie środków na zbieranie i przechowywanie osocza z przeciwciałami” – powiedział.

„Nie mamy żadnej innej alternatywy, nie mamy na horyzoncie żadnego innego leku” – podkreślił Czelej.

Rektor Uniwersytetu Medycznego w Lublinie prof. Andrzej Drop podkreślił, że powstanie nowego leku ma duże znaczenie dla uczelni. „To wielka sprawa związana z uczelnią i we współpracy z biznesem. To jest bardzo ważne i istotne” – powiedział Drop.

Projekt badań nad nowym lekiem dofinansowała Agencja Badań Medycznych kwotą 5 mln zł. Instytucją wiodąca jest Klinika Chorób Zakaźnych PSK 1 w Lublinie. Partnerem projektu jest Instytut Hematologii i Transfuzjologii w Warszawie.

W czerwcu 2020 r. Biomed Lublin podpisał umowy z dziewięcioma z 21 Regionalnych Centrów Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa, z których siedem ostatecznie dostarczyło potrzebną ilość osocza do produkcji. Były to centra z Raciborza, Radomia, Bydgoszczy, Kalisza, Lublina, Szczecina i Wrocławia. (PAP)

Reklama

Autor: Zbigniew Kopeć

kop/ ekr/

2020-08-18 14:05

Ocena: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

O. Surma: jeśli wyzdrowiałeś z koronawirusa – idź i oddaj osocze!

[ TEMATY ]

koronawirus

krew

osocze

Matej Kastelic/Fotolia.com

Z apelem o oddawanie osocza zwrócił się do ozdrowieńców o. Zenon Surma CMF, krajowy duszpasterz Honorowych Dawców Krwi. – Pobieranie krwi czy osocza jest sterylne, odbywa się w ostrym reżimie sanitarnym i jest całkowicie bezpieczne. Warto i trzeba pomagać potrzebującym a właśnie osocze z przeciwciałami to jeden ze sposobów walki z koronawirusem – podkreślił duchowny w rozmowie z KAI.

O. Surma, który od 1978 r. oddał ponad 60 litrów krwi, zachęca aby osoby, które wyzdrowiały z COVID-19, zgłosiły się do regionalnych centrów krwiodawstwa i krwiolecznictwa, gdzie dokładnie opisane są procedury oddawania osocza, jak też warunki jakie trzeba spełnić, aby móc zostać jego dawcą.

CZYTAJ DALEJ

Ilu jest katolików w Polsce? – analiza danych ze spisu powszechnego

2024-04-17 18:24

[ TEMATY ]

Katolik

Narodowy Spis Powszechny

Bożena Sztajner/Niedziela

Ilu katolików jest w Polsce? Kim są osoby, które w ramach Narodowego Spisu Powszechnego w 2021 r. odmówiły odpowiedzi na pytanie o przynależność wyznaniową? - tym m.in. tematom poświęcone było spotkanie, które odbyło się dziś w siedzibie Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego w Warszawie. Prof. Krzysztof Koseła i prof. Mirosława Grabowska zaprezentowali analizy danych dotyczących przynależności wyznaniowej Narodowego Spisu Powszechnego z 2021. W najbliższym czasie opublikowany zostanie raport na ten temat.

Prof. Koseła i prof. Grabowska przypomnieli, że wyniki spisu z 2021 r. opublikowane zostały w 2023 r. Przynależność do wyznania rzymskokatolickiego zadeklarowało 27121331 osób z ogółu 38 mln. Polaków. Bezwyznaniowość zadeklarowało 2 611506 osób, natomiast aż 7807553 osoby odmówiły odpowiedzi na pytanie o wyznanie.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Ripamonti: jesteśmy świadkami wycofywania się z prawa do azylu w Europie

2024-04-18 17:39

[ TEMATY ]

Unia Europejska

Włochy

migracja

Ks. Ripamonti

robertopierucci/pl.fotolia.com

W Europie jesteśmy świadkami wycofywania się z prawa do azylu - uważa ks. Camillo Ripamonti, kierujący Centro Astalli - jezuickim ośrodkiem dla uchodźców w Rzymie. Postawę taką sankcjonuje, jego zdaniem, Pakt Migracyjny, przyjęty kilka dni temu przez Parlament Europejski.

Według niego fakty i sytuacje z 2023 roku pokazały, że „zjawiska migracji nie rozwiązuje się poprzez outsourcing [kierowanie migrantów do krajów trzecich - KAI], push-backi, brak realnej polityki ratowniczej na morzu i przyspieszone procedury na granicy”. „Tego, co uważa się za problem migracyjny, nie rozwiązuje się poprzez usuwanie ludzi z ziemi europejskiej, ale poprzez usuwanie przyczyn przymusowej migracji” - wskazał włoski duchowny.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję