Reklama

Afryka

W Strefie Gazy trudno o nadzieję na przyszłość

Mieszkańcy Strefy Gazy, którzy są przyzwyczajeni do życia w zamknięciu i pod embargiem muszą teraz zmagać się z ogniskami pandemii, która uderza przede wszystkim w najbiedniejszych. Dodatkowo zeszłej nocy niebo nad ich głowami było przecinane ogniem krzyżowym pomiędzy pozycjami Izraelczyków i Hamasu. Od miesiąca bez przerwy trwają akcje odwetowe – komentuje o. Gabriel Romanelli, franciszkanin z parafii św. Rodziny w Gazie.

[ TEMATY ]

nadzieja

strefa gazy

koronawirus

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W związku z czterema potwierdzonymi przypadkami zarażenia koronawirusem w południowej części miasta władze wprowadziły 48-godzinny zakaz wychodzenia z domów. Szczególnie trudna sytuacja panuje w obozach dla uchodźców.

„Obozy są w rzeczywistości najbiedniejszymi dzielnicami Gazy. Kiedyś były to obozy z namiotami. Teraz są tam domki, w których trudno jest respektować godzinę policyjną, ponieważ czasami w jednym pokoju mieszka od 10 do 14 członków tej samej rodziny. Dlatego nie wiemy, jak się to wszystko skończy. Władze podzieliły terytorium Strefy, aby zapobiec przechodzeniu z jednego obszaru na drugi i w ten sposób ograniczyć możliwość rozprzestrzeniania się zakażenia. Jest to w rzeczywistości kolejny podział prowadzący do sytuacji zamknięcia. Po ostatnich napięciach pomiędzy Izraelczykami i Palestyńczykami oprócz embarga, którego doświadczamy od wielu lat, codzienne życie stało się jeszcze trudniejsze. Jeśli wszystko idzie dobrze, dostęp do elektryczności mamy od czterech do sześciu godzin na dobę. Nikt nie może zwyczajnie wchodzić ani wychodzić poza najpoważniejszymi przypadkami“ - stwierdził o. Romanelli.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2020-08-27 19:08

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Litwa: Modlitewna mapa przeciwko koronawirusowi

[ TEMATY ]

modlitwa

koronawirus

Adobe. Stock

Ostatnio w mediach często widzieliśmy mapy, na których zaznaczono miejsca, w które uderzyła pandemia koronawirusa. W maryjnym sanktuarium w Szydłowie na Litwie uruchomiono kontrinicjatywę. Na „Mapie światła” każdy punkt oznacza miejsce, gdzie ludzie modlą się o zakończenie pandemii. Wirtualne lampki można zapalać na stronie internetowej sanktuarium.

„Mapa światła” na początku była inicjatywą wyłącznie modlitewną, teraz stała się także akcją charytatywną. „Projekt ma pomóc ludziom na całym świecie włączyć się w modlitwę wstawienniczą za tych, którzy zostali dotknięci pandemią. Daje też możliwość wsparcia ich darowizną” - wyjaśnia bp Algirdas Jurevicius, administrator apostolski archidiecezji kowieńskiej, gdzie znajduje się sanktuarium. „Celem tej inicjatywy jest szerzenie przesłania nadziei, że razem możemy zrównoważyć statystyki zakażeń i zgonów statystyką modlitwy, wsparcia, jedności i światła” - dodaje.
CZYTAJ DALEJ

Święci na dziś

Niedziela Ogólnopolska 42/2008, str. 16-17

Archiwum Karmelitów Bosych

Zelia i Ludwik Martin, rodzice św. Teresy od Dzieciątka Jezus

Zelia i Ludwik Martin, rodzice św. Teresy od Dzieciątka Jezus

„Dobry Bóg dał mi Ojca i Matkę godniejszych Nieba niż ziemi. Prosili Pana, by dał im dużo dzieci i by je wziął dla Siebie. Pragnienie to zostało wysłuchane. Czworo małych aniołków uleciało do Nieba, a pięć pozostałych na arenie życia wybrało Jezusa za Oblubieńca”
Św. Teresa od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza

Ona - pełna życia, spontaniczna, zaradna, nie lubi zebrań i podróży. On - cichy, o usposobieniu medytacyjnym, i przeciwnie - lubiący podróże i nowe miejsca. Przeciwieństwa, których zalety uzupełniały się. Oboje w młodości pragnęli się poświęcić wyłącznie Bogu. Bóg jednak chciał dla nich innej drogi - przez ich życie chciał przekonać świat, że w małżeństwie świętość jest możliwa. Zelia i Ludwik Martin. Rodzice św. Teresy od Dzieciątka Jezus. W niedzielę 19 października Kościół uroczyście wyniesie ich do chwały ołtarzy.
CZYTAJ DALEJ

Bp Długosz: miłosierdzie nie oznacza, że mamy otwierać drzwi przed wszystkimi nielegalnymi emigrantami

2025-07-12 14:50

[ TEMATY ]

bp Antoni Długosz

Ruch Obrony Granic

yt.com/zrzut ekranu

Bp Antoni Długosz podczas Apelu Jasnogórskiego 11 lipca 2025 r.

Bp Antoni Długosz podczas Apelu Jasnogórskiego 11 lipca 2025 r.

„Matko Boża, Ty wiesz, że Polacy zdali egzamin, kiedy trzeba było otworzyć drzwi dla milionów uciekających Ukraińców. A w imię miłości bliźniego potrafili zapłacić najwyższą cenę za pomoc Żydom” – powiedział biskup Antoni Długosz podczas Apelu Jasnogórskiego 11 lipca 2025.

"Kochana Matko, jak co wieczór przechodzimy do Ciebie, by powiedzieć Ci nasze małe prywatne troski, ale też i ukazać wielkie narodowe problemy. Przychodzimy, by prosić Ciebie o wstawiennictwo za nami u Twojego Syna. Dziś chcemy modlić się za obrońców naszych granic tych w mundurach strażników granicznych, żołnierzy, policjantów, celników, Wojska Obrony Terytorialnej, ale również wolontariuszy z Ruchu Obrony Granic tych, którzy bezinteresownie organizują patrole" – mówił.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję