Reklama

Boży Włóczęga

Niedziela małopolska 46/2010

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dorota Mazur: - Kim był sługa Boży ojciec Serafin Kaszuba?

O. Robert Cielicki OFMCAP: - Alojzy Kazimierz Serafin Kaszuba urodził się 17 czerwca 1910 r. w Zamarstynowie k. Lwowa. Był najmłodszym z czworga dzieci Karola Kaszuby i Anny z domu Horak. Rodzice pragnęli, aby podjął studia wyższe i wybrał zawód lekarza lub prawnika, ale nie wywierali na syna żadnych nacisków.
Po zdaniu egzaminu maturalnego, w sierpniu 1928 r. Alojzy Kaszuba wstąpił do Zakonu Braci Mniejszych Kapucynów. Nowicjat odbywał w klasztorze w Sędziszowie Małopolskim. Po złożeniu pierwszych ślubów zakonnych, od września 1929 r., przebywał w klasztorze krakowskim i studiował filozofię i teologię. Jednocześnie został przez władze zakonne skierowany na studia polonistyczne na UJ w Krakowie, gdzie w czerwcu 1939 r. uzyskał dyplom magistra filozofii w zakresie filologii polskiej.

- Wojna zastała go więc w Krakowie?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Wybuch II wojny światowej zastał o. Serafina Kaszubę w rodzinnym Lwowie, gdzie przebywał na krótkim wypoczynku. Podjął wówczas pracę duszpasterską w Karasinie (diecezja łucka), a później także w Dermance i w Starej Hucie. Parafie te w czasie działań wojennych zostały pozbawione proboszczów. W 1945 r., po ustaleniu granicy między Polską a Związkiem Socjalistycznych Republik Radzieckich na Bugu i przyłączeniu terytorium diecezji łuckiej do ZSRR, o. Serafin nie wrócił do Polski. Na własną prośbę, za zgodą przełożonych zakonnych (choć niezbyt chętnie udzieloną), pozostał w Związku Radzieckim, spodziewając się, że w totalitarnym systemie komunistycznym wierni Kościoła katolickiego mogą rychło zostać pozbawieni kapłanów i on będzie im szczególnie potrzebny. Jego przewidywania okazały się słuszne. 11 kwietnia 1958 r. władze państwowe pozbawiły go prawa spełniania czynności kapłańskich. Stał się odtąd wędrownym duszpasterzem. Ponieważ działalność ta, w świetle prawa komunistycznego, była nielegalna, został 6 marca 1966 r. aresztowany i skazany na 5 lat zesłania do obozu pracy w Arykte, a następnie w Arszatyńsku. Zwolniono go przedterminowo 16 listopada 1966 r. W latach 1968-1970 przebywał w Polsce, gdzie poddawał się leczeniu, odwiedzał krewnych i współbraci zakonnych. Po powrocie do ZSRR w dalszym ciągu zajmował się wędrownym duszpasterstwem. Docierał - w miarę sił i stanu zdrowia - od Lwowa poprzez Taszkient aż po Leningrad (Petersburg) i Nowosybirsk. Zmarł w rodzinnym mieście 20 września 1977 r. Odchodził do Pana w obcym mieszkaniu, odmawiając brewiarz po całym dniu wędrownego apostołowania. Władze komunistyczne nalegały, by go pochować od razu, aby nie było rozgłosu. Został więc pogrzebany następnego dnia po śmierci na cmentarzu Janowskim we Lwowie.

- Jaką osobowością odznaczał się o. Serafin?

- W praktykach modlitewnych Sługa Boży preferował adorację Najświętszego Sakramentu i różaniec. Bardzo też cenił Liturgię Godzin. Wymowna jest pod tym względem jego śmierć - zmarł z brewiarzem w ręku. Czcił swego zakonodawcę - św. Franciszka z Asyżu. W okresie życia Sługi Bożego po 1958 r. szczególnie ujawnia się postawa dobrowolnego ubóstwa. Nie miał stałego zameldowania ani mieszkania. Podróżując z miejsca do miejsca, zatrzymywał się u zaufanych wiernych, nie posiadał niczego poza rzeczami osobistymi. Pracę duszpasterską w Związku Radzieckim pojmował jako działalność misyjną, co pozwala go widzieć w szeregach misjonarzy Zakonu Braci Mniejszych Kapucynów, którego członkiem chciał zawsze pozostać mimo długiego przebywania poza wspólnotą.

Reklama

- Kiedy Ojciec spotkał się po raz pierwszy z postacią tego Sługi Bożego?

- Po raz pierwszy usłyszałem o o. Serafinie, będąc w nowicjacie. Kiedy przebywałem na studiach w Rzymie, zaraz po święceniach kapłańskich, polecono mi także ukończyć kurs dla postulatorów, który organizowała Kongregacja ds. Kanonizacyjnych. Prowincjał stwierdził, że skoro rozpoczyna się proces naszego współbrata o. Serafina Kaszuby, to potrzebny jest ktoś przygotowany do tego zadania. Toteż po powrocie do Polski w 1996 r. zostałem mianowany jego wicepostulatorem. Zasadnicza praca, związana z trwającym już procesem, była wykonana. Zatroszczyłem się więc o realizację kolejnych zadań: jedną opinię historyczną i dwie teologiczne oraz o przepisywanie listów, dokonywanie tłumaczeń, etc. W końcu w 2001 r. na szczeblu diecezjalnym zakończyliśmy proces i na początku 2002 zawiozłem do Rzymu dokumenty.

- Na jakim etapie jest proces obecnie?

- Jeden z naszych współbraci sporządza „Positio super virtutibus”, czyli na około 500 stronach musi on streścić 2500 stron zebranej dotychczas dokumentacji. Niedługo nastąpi także „recognictio” (przeniesienie w inne miejsce) doczesnych szczątków o. Serafina. Ojciec Kaszuba jest obecnie pochowany na cmentarzu Janowskim we Lwowie. Jego szczątki mają zostać przeniesione do kościoła Kapucynów w Winnicy na Podolu, będącego prężnym ośrodkiem duszpasterskim. To umożliwiłoby rozszerzenie kultu wędrownego kaznodziei. Myślę, że dla Kościoła na Ukrainie byłoby to ważne. Dla tamtejszych wiernych historia życia o. Serafina skupia losy tych katolików, którzy również doznawali prześladowań. Równocześnie jest to przykład nadziei, którą warto mieć - nawet wbrew nadziei!

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Krzysztof Włodarczyk: szatan atakuje dziś fundamenty – kapłaństwo i małżeństwo

2024-04-28 18:43

[ TEMATY ]

Bp Krzysztof Włodarczyk

Marcin Jarzembowski

Bp Krzysztof Włodarczyk

Bp Krzysztof Włodarczyk

- Szatan atakuje dziś fundamenty - kapłaństwo i małżeństwo. Bo wie, że jeżeli uda mu się zachwiać fundamentami społeczeństwa, to zachwieje całym narodem. My róbmy swoje i nie dajmy się ogłupić - mówił bp Krzysztof Włodarczyk.

Ordynariusz zainaugurował obchody roku jubileuszowego 100-lecia bydgoskiej parafii Matki Boskiej Nieustającej Pomocy na Szwederowie. - Została ona erygowana 1 maja 1924 r. przez kard. Edmunda Dalbora. Niektórzy powiedzą, był to piękny czas. Nie było telefonów komórkowych, telewizji, Internetu, żyło się spokojniej, romantycznie, piękna idylla. Czy na pewno? Nie do końca - mówił bp Włodarczyk, zachęcając, by wejść w głąb historii i zobaczyć, czym żyli przodkowie.

CZYTAJ DALEJ

Św. Joanna Beretta Molla. Każdy mężczyzna marzy o takiej kobiecie

Niedziela Ogólnopolska 52/2004

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Zafascynowała mnie jej postać, gdyż jest świętą na obecne czasy. Kobieta wykształcona, inteligentna, delikatna i stanowcza zarazem, nie pozwalająca sobą poniewierać, umiejąca zatroszczyć się o swoją godność, dbająca o swój wygląd i urodę, a jednocześnie bez krzty próżności.

Żona biznesmena i doktor medycyny, która nie tylko potrafiła malować paznokcie - choć to też istotne, by się podobać - ale umiała stworzyć prawdziwy, pełen miłości dom. W gruncie rzeczy miała czas na wszystko! Jak to czyniła? Ano wszystko układała w świetle Bożych wskazówek zawartych w nauczaniu Ewangelii i Kościoła. Z pewnością zdawała sobie sprawę z tego, że każdy z nas znajduje czas dla tych ludzi lub dla tych wartości, na których mu najbardziej zależy. Jeżeli mi na kimś nie zależy, to nawet wolny weekend będzie za krótki, aby się spotkać i porozmawiać. Jednak gdy na kimś mi zależy, to nawet w dniu wypełnionym pracą czas się znajdzie. Wszystko przecież jest kwestią motywacji. Ona rzeczywiście miała czas na wszystko, a przede wszystkim dla Boga i swoich najbliższych.

CZYTAJ DALEJ

Świdnica. Siejba Słowa na Peryferiach. Głos prawdy w erze dezinformacji

2024-04-29 08:46

[ TEMATY ]

Świdnica

bp Ignacy Dec

siejba słowa na peryferiach

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Siejba słowa na peryferiach

Siejba słowa na peryferiach

"Życzę, aby Czytelnicy tych codziennych sentencji znaleźli coś dla siebie, co ich przybliży do Pana Boga i drugiego człowieka" – napisał bp Ignacy Dec w siódmym tomiku Siejby Słowa na Peryferiach.

W najnowszej publikacji bp Ignacy Dec zbiera swoje refleksje i myśli, które regularnie publikuje w przestrzeni medialnej, głównie na popularnej Platformie X, dawniej znanej jako Twitter. Siódmy już tom serii prezentuje Twitty z roku 2023, ukazujące się w postaci cyfrowej, a teraz zebrane i opublikowane w wersji papierowej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję