Reklama

Świadczyć miłosierdzie - to podstawowe zadanie

Niedziela rzeszowska 14/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W tym roku rzeszowska Caritas obchodzi 10-lecie działalności. Mimo że diecezja jest tak młoda i Caritas również, to jednak służba jej jest widoczna na wielu płaszczyznach życia diecezji. Z ks prał. Stanisławem Słowikiem, dyrektorem Caritas Diecezji Rzeszowskiej, rozmawia s. Hieronima Janicka.

SIOSTRA HIERONIMA: - Księże Dyrektorze, wiele słyszymy dzisiaj o Caritas, ale nie wiemy dokładnie czym prawdziwie jest. Ludzie starsi pamiętają Caritas sprzed wojny, wówczas była to trochę inna działalność, jak wygląda struktura Caritas dzisiaj?

KS. STANISŁAW SŁOWIK: - Po normalizacji stosunków Państwo - Kościół w 1989 r. zaistniała możliwość reaktywowania katolickich organizacji zlikwidowanych przez władze komunistyczne w 1950 r., wśród nich także Caritas Polska i Caritas diecezji. Episkopat przywrócił do działania Caritas Polska w 1990 r. W tym okresie większość diecezji również powoływała diecezjalną Caritas. Nasza Caritas powstała 8 maja 1992 r. Jest pierwszym dziełem, jakie powołał do istnienia swoim Dekretem pierwszy pasterz naszej diecezji bp Kazimierz Górny. Struktura Caritas ma 3 stopnie: Caritas Polska, Caritas diecezjalna, Caritas parafialna. Fundamentalną rolę w dziele miłosierdzia chrześcijańskiego spełniają parafie. W większości parafii naszej diecezji istnieją zespoły charytatywne, które w obecnym roku 10-lecia diecezji i Pierwszego Synodu Diecezjalnego będą powołane przez Dyrektora Caritas, zatwierdzone przez Księdza Biskupa, który nada im Statut.

- W diecezji naszej istnieją jeszcze inne organizacje Caritas...

- Statut Caritas naszej diecezji nadany przez Biskupa na początku jej działania mówi, o możliwości powoływania kół środowiskowych. Zainteresowanie młodzieży II LO w Rzeszowie i włączenie się ich w bezpośrednią działalność pomocową organizowaną przez Caritas naszej diecezji stało się początkiem powołania I Szkolnego Koła Caritas w diecezji, a także i w Polsce. Był to rok 1995. Dzisiaj tych Kół mamy ponad sto. W Rzeszowie, w byłej WSP, a dzisiejszym Uniwersytecie Rzeszowskim zostało powołane pierwsze Studenckie Koło zwane Caritas Academica.

Kolejne powstały przy Wyższej Szkole Informatyki i Zarządzania oraz w Politechnice Rzeszowskiej. Są to równocześnie pierwsze Studenckie Koła Caritas w Polsce. Działalność tych Kół podlega bezpośrednio Caritas diecezjalnej, jakkolwiek zaleca się im ścisłą współpracę z zespołami parafialnymi. Kierunek działalności wskazuje regulamin, zatwierdzony przez Biskupa i Rektora Uczelni. Caritas podejmuje bezpośrednio współpracę z Rzeszowskim Towarzystwem Pomocy im. św. Brata Alberta, działającym w granicach naszej diecezji.

- Czym różni się działalność Caritas od działalności tzw. instytucji dobroczynnych?

- Działalność Caritas wynika ściśle z Ewangelii i nauki Kościoła. Miłosierdzie spełniane od początku istnienia Kościoła ma motywację czysto religijną. To Chrystus jest potrzebującym, głodnym, umierającym, chorym, niepełnosprawnym, a chrześcijanie w Jego Imię spieszą im z pomocą.

Inne organizacje czynią również wiele dobra, ale jest to filantropia, czy też czysty humanitaryzm. Katolik powinien kierować się motywacją religijną. Caritas podejmuje współpracę z wieloma instytucjami dobroczynnymi, zwłaszcza z tymi, które w swoich założeniach nie mają zasad sprzecznych z nauką Kościoła katolickiego. Członkiem Caritas może być tylko katolik czyli człowiek, który utożsamia się z nauką Kościoła.

Działalność Caritas opiera się na wolontariuszach, czyli ludziach, którzy z ochotnego serca użyczają Chrystusowi swoich rąk, nóg, czasu i spieszą z konkretną pomocą bliźnim. Wzorem takiej posługi bliźnim jest Maryja, o której czytamy w Ewangelii Łukasza, że poszła z pośpiechem do swojej krewnej Elżbiety. Takiego pośpiechu, zwłaszcza w obecnym okresie nawiedzenia diecezji, chcemy się uczyć wszyscy, a przede wszystkim członkowie Caritas. Dlatego "wielkim śladem", który winien zostać po nawiedzeniu powinno być jakieś dzieło, choćby drobne w każdej parafii, np. dofinansowanie posiłków dzieciom w szkole, spotkanie z seniorami, pomoc w domu itp.

- W działalności Caritas diecezjalnej niemałą rolę odgrywa obok pomocy pojedynczych osób także współpraca z Samorządami. Jak jest naprawdę?

- Posiadanie osobowości prawnej przez Caritas diecezji, a także przez zespoły parafialne, mogące korzystać z osobowości prawnej parafii sprawia, że Caritas może być partnerem dla kompetentnych władz na poziomie samorządu, województwa, a nawet ministerialnym. Caritas ma prawo do tego, by sięgać po pieniądze podatników, a na całym świecie jest wiadome, że zadania podejmowane przez organizacje pozarządowe są znacznie tańsze.

Dzięki takim umowom Caritas diecezji może zorganizować wiele dzieł, wymienię tylko niektóre: kuchnie dla ubogich i bezdomnych w kilku parafiach, Centrum dla Osób Niepełnosprawnych - Warsztaty Terapii Zajęciowej, DPS w Cmolasie, Ośrodek Wypoczynkowo-Rehabilitacyjny w Myczkowcach (całoroczny) - tylko podczas wakacji korzysta w nim z wypoczynku 2,5 tys, dzieci. Do dzieł Caritas należą także: Dom Rehabilitacyjno-Opiekuńczy i WTZ w Gorlicach, Stacje Opieki Caritas w Tyczynie, Kątach i Ropczycach, Zakład Opiekuńczo-Leczniczy - Hospicjum w Jaśle, WTZ w Różance, Dom Samotnej Matki w Rzeszowie. Całością kieruje Centrum Charytatywne Diecezji w Rzeszowie, przy ul. J. Styki 21.

Mając na uwadze wielkie zagadnienie, jakim jest pomoc niepełnosprawnym, Caritas była inicjatorką powołania specjalnej Fundacji. Aktualnie jest ona w budowie obok Szpitala Wojewódzkiego nr 2 w Rzeszowie. W gronie fundatorów jest sam Ksiądz Biskup Ordynariusz i wielu katolików świeckich, zaangażowanych w to dzieło.

- Jakie działania zamierza Ksiądz Dyrektor podjąć w nowym dziesięcioleciu?

- Podsumowując w kilku zdaniach działalność Caritas diecezji, wyrażam wielką wdzięczność Księżom Biskupom, wszystkim Kapłanom, ludziom dobrej woli włączającym się bezpośrednio w powstającą organizację Caritas. Wyrażam wdzięczność Władzom Samorządowym, Wojewódzkim i Miejskim, które z nami chętnie współpracują, a także mieszkańcom parafii, którzy podejmują takie akcje jak: sprzedaż świątecznych baranków, świec, chlebków, cegiełek, a także spieszą z większą pomocą w sytuacjach losowych i wszelakich kataklizmach. W podziękowaniu nie mogę pominąć pomocy z zagranicy: z Niemiec, Belgii, Francji, Holandii, Anglii czy USA. Wdzięczność wyrażam wszystkim siostrom zakonnym, katechetom świeckim oraz nauczycielom, zaangażowanym w dzieło Caritas w szkołach, a także wychowawcom na koloniach. Dziękuję moim najbliższym stałym współpracownikom - ks. Władysławowi i ks. Bogdanowi, s. Agacie, Siostrom Nazaretankom i ludziom świeckim, którzy służą bezinteresownie. Z ich grona odeszli już do wieczności: śp. Tadeusz, Stanisława i Alicja.

Patrząc w przyszłość, łatwo stwierdzić, że stale są aktualne słowa Chrystusa: "Ubogich zawsze mieć będziecie" (por. Mt 26, 11) . Przychodzą mi w tym momencie na uwagę słowa byłego rektora KUL, bp. S. Wielgusa: "... na ziemi nigdy już nie będzie raju, za którym tęskni serce ludzkie. Bo zawsze będzie człowiekowi towarzyszyło cierpienie, śmierć, trud i niedostatek, bo zawsze będą ludzi starzy, biedni, chorzy, słabi, bezdomni, ułomni fizycznie, kalecy moralnie - po prostu bliźni, potrzebujący naszej pomocy, ci w których w sposób szczególny objawia się sam Chrystus. Praca charytatywna jest wykładnikiem chrystianizmu" .

Jest to uświadomienie każdemu z nas, że dzieło miłosierdzia niezależnie od tego, jaką będzie miało nazwę, Kościół zawsze będzie spełniał. W nowym dziesięcioleciu, pragnę aby poziom życia ludzi ubogich zmieniał się na lepszy, a Caritas, aby mogła jeszcze lepiej służyć najbardziej potrzebującym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kim był św. Florian?

4 maja Kościół wspominał św. Floriana, patrona strażaków, obrońcy przed ogniem pożarów. Kim był św. Florian, któremu tak często na znak czci wystawiane są przydrożne kapliczki i dedykowane kościoły? Był męczennikiem, chrześcijaninem i rzymskim oficerem. Podczas krwawego prześladowania chrześcijan za panowania w cesarstwie rzymskim Dioklecjana pojmano Floriana i osadzono w obozie Lorch k. Wiednia. Poddawany był ciężkim torturom, które miały go zmusić do wyrzeknięcia się wiary w Chrystusa. Mimo okrutnej męki Florian pozostał wierny Bogu. Uwiązano mu więc kamień u szyi i utopiono w rzece Enns. Działo się to 4 maja 304 r. Legenda mówi, że ciało odnalazła Waleria i ze czcią pochowała. Z czasem nad jego grobem wybudowano klasztor i kościół Benedyktynów. Dziś św. Florian jest patronem archidiecezji wiedeńskiej.
Do Polski relikwie Świętego sprowadził w XII w. Kazimierz Sprawiedliwy. W krakowskiej dzielnicy Kleparz wybudowano ku jego czci okazały kościół. Podczas ogromnego pożaru, jaki w XVI w. zniszczył całą dzielnicę, ocalała jedynie ta świątynia - od tego czasu postać św. Floriana wiąże się z obroną przed pożarem i z tymi, którzy chronią ludzi i ich dobytek przed ogniem, czyli strażakami.
W licznych przydrożnych kapliczkach św. Florian przedstawiany jest jak rzymski legionista z naczyniem z wodą lub gaszący pożar.

CZYTAJ DALEJ

Wytrwajcie w miłości mojej!

2024-05-03 22:24

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Agata Kowalska

Wytrwajcie w miłości mojej! – mówi jeszcze Jezus. O miłość czy przyjaźń trzeba zabiegać, a kiedy się je otrzymuje, trzeba starać się, by ich nie spłoszyć, nie zmarnować, nie zniszczyć. Trzeba podjąć wysiłek, by w nich wytrwać. Rzeczy cenne nie przychodzą łatwo. Pojawiają się też niezmiernie rzadko, dlatego cenić je trzeba, kiedy się wreszcie je osiągnie, trzeba podjąć starania, by w nich wytrwać.

Ewangelia (J 15, 9-17)

CZYTAJ DALEJ

Odpustowy weekend u franciszkanów [zaproszenie]

2024-05-04 08:48

ks. Łukasz Romańczuk

ks. Mariusz Szypa wypowiada słowa aktu zawierzenia

ks. Mariusz Szypa wypowiada słowa aktu zawierzenia

Franciszkanie Konwentualni z ul. Kruczej we Wrocławiu zapraszają na dwa wydarzenia, które będą miały miejsce w kościele pw. św. Karola Boromeusza. W sobotni wieczór będzie można posłuchać koncertu organowego, a w niedzielę sumie odpustowej będzie przewodniczył bp Maciej Małyga.

4 maja o godz. 19:00 rusza cykl koncertów organowych „Franciszkańskie Wieczory Muzyczne: Mater Familiae” w Sanktuarium Matki Bożej Łaskawej przy ul. Kruczej we Wrocławiu. Jest to okazja do promocji muzyki sakralnej, a także kultu maryjnego. Pierwszy koncert zagra Tadeusz Barylski, który przez wiele lat posługiwał jako organista w kościele na Kruczej, a także w sanktuarium św. Antoniego w Dąbrowie Górniczej. Podczas koncertu zagra m.in utwory: Johanna Sebastiana Bacha – Fantazja G-dur, Improwizację: Fantazja Regina Coeli czy Bogurodzicę. Koncert rozpocznie obchody odpustu ku czci Matki Bożej

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję