Reklama

...że zmartwychwstał i jest!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Żaden fragment życia Jezusa nie był tak gorliwie uzasadniany przez innych, żaden nie był tak namiętnie zwalczany - jak właśnie Jego Zmartwychwstanie. "Wyście przez Niego uwierzyli w Boga - tłumaczy św. Piotr - który wskrzesił Go z martwych i udzielił Mu chwały, tak że wiara wasza i nadzieja są skierowane ku Bogu..." (1P 1, 21). To istota uzasadnienia tej prawdy pierwszych dyskusji w Kościele. Wniosek podstawowy i fundament chrześcijaństwa: Chrystus nie byłby Zbawicielem, a my nie bylibyśmy zbawieni, gdyby On nie był Zbawicielem i Człowiekiem w jednej osobie i gdyby nie zmartwychwstał. "... zmartwychwstał trzeciego dnia, zgodnie z Pismem; i że ukazał się Kefasowi, a potem Dwunastu, później zjawił się więcej niż pięćciuset braciom równocześnie; większość z nich żyje dotąd, niektórzy zaś pomarli. Potem ukazał się Jakubowi, później wszystkim apostołom. W końcu, już po wszystkich, ukazał się także i mnie jako poronionemu płodowi" - tak pisał w Pierwszym Liście do Koryntian Paweł Apostoł (15, 4b-8). Pewność ludzi, która wzbudza podziw, gdyż wiedzieli, że przez to narażają się na prześladowania. " A jeśli Chrystus nie zmartwychwstał, daremne jest nasze nauczanie, próżna jest także wasza wiara" (15, 14), "Tymczasem jednak Chrystus zmartwychwstał jako pierwszy spośród tych, co pomarli" (15, 20), " I jak w Adamie wszyscy umierają, tak też w Chrystusie wszyscy będą ożywieni" (15, 22) - kontynuuje Paweł wiernym z Koryntu.

I tak człowiek, który przystępuje do kratek konfesjonału, wyznaje grzechy, żałuje i wierzy, że otrzymał rozgrzeszenie. Bóg mu przebaczył i dał nadzieję zbawienia. Czy to nie dowód, że Zmartwychwstały daje swoje życie ludziom? A ten, który przystępuje do Komunii świętej? Czyż nie wierzy, że osobiście spotyka się z Chrystusem, który zmartwychwstał i żyje? A nasza modlitwa przed tabernakulum czy uczestnictwo we Mszy św.? Wszystko to ma sens pod tym warunkiem, że Chrystus zmartwychwstał. Można iść jeszcze głębiej. Człowiek, który w momencie największego załamania, zmęczony życiem, wie, że po tym życiu, po tamtej jego stronie będzie inaczej. Czy w modlitewnym skupieniu dochodzi do wniosku, że jest ktoś, kto cierpiał za niego, a więc go kocha i czeka na niego. Jeśli Chrystus zmartwychwstał - to jest pewność, że w momencie śmierci wszystko się zaczyna.

W zmartwychwstaniu Chrystusa życie ludzkie osiąga pełnię swoich przeznaczeń, przekracza wymiary czasu i przestrzeni, otrzymuje potwierdzenie nieśmiertelności. To są źródła radości Świąt Wielkanocnych. A człowiek zawsze chciał potwierdzenia. Wciąż szukał uzasadnienia dla zmartwychwstania. Także w pierwszych religiach Wschodu umierają i powracają do życia różni bogowie: w Egipcie - Ozyrys, w Babilonii - Tamuz czy Baal w ziemi Kanaan. Ale aspekty faktu Chrystusowego zmartwychwstania są całkowicie obce mitologiom starożytnym.

Niełatwa była droga dotarcia prawdy zmartwychwstania do człowieka. Znalazła się ta prawda o pustym grobie w ostrej sprzeczności z aprobowaną wówczas filozofią, m. in. platońską, stanowiącą istotny składnik światopoglądu człowieka uformowanego przez kulturę grecko-rzymską. Niełatwo było człowiekowi pojąć fakt zmartwychwstania i jego konsekwencje. " Gdy usłyszeli o zmartwychwstaniu - mówią Dzieje Apostolskie - jedni się wyśmiewali, a inni powiedzieli: ´posłuchamy cię o tym innym razem´" ( Dz 17, 32).

A jednak jest to fundament naszej wiary, źródło nadziei dla człowieka. Zresztą i On tak traktował ten moment swego Bosko-ludzkiego życia: "A Ja, gdy zostanę nad ziemię wywyższony, przyciągnę wszystkich do siebie" (J 12, 32).

Niech więc wyzwolą się w nas uczucia radości i wdzięczności dla Chrystusa za to, że był wśród nas, że był dobry, cierpiał, ale przede wszystkim za to, że zmartwychwstał i jest.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski - historia zawierzenia Matce Bożej

[ TEMATY ]

Matka Boża

3 Maja

zawierzenie

Krzysztof Świertok

Klementyńskie korony (replika) nałożone na Obraz Jasnogórski, 28 lipca 2017 r.

Klementyńskie korony (replika) nałożone na Obraz Jasnogórski, 28 lipca 2017 r.

Kościół katolicki w Polsce 3 maja obchodzi uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Uroczystość ta została ustanowiona przez Kościół na prośbę biskupów polskich po odzyskaniu niepodległości po I wojnie światowej. Nawiązuje do istotnych faktów z historii Polski - ślubów lwowskich króla Jana Kazimierza, zawierzenia Polski Matce Bożej na Jasnej Górze przez prymasa Wyszyńskiego oraz nowego Aktu Zawierzenia Narodu Polskiego Matce Bożej, którego dokonał obecny przewodniczący KEP z okazji 1050-lecia chrztu Polski - abp Stanisław Gądecki.

W czasie najazdu szwedzkiego, 1 kwietnia 1656 r. w katedrze lwowskiej, przed cudownym wizerunkiem Matki Bożej Łaskawej, król Jan Kazimierz złożył uroczyste śluby, w których zobowiązywał się m.in. szerzyć cześć Maryi, wystarać się u papieża o pozwolenie na obchodzenie Jej święta jako Królowej Korony Polskiej, a także zająć się losem chłopów i zaprowadzić w państwie sprawiedliwość społeczną.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 3.): Sama tego chciała

2024-05-02 20:32

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

Dlaczego Maryja jest Królową Polski? Kto to w ogóle wymyślił? Co to właściwie oznacza dla współczesnych Polaków i czy faktycznie jest to sprawa wyłącznie religijna? Zapraszamy na trzeci odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski przybliża fascynujące początki królowania Maryi w naszej Ojczyźnie.

CZYTAJ DALEJ

Nosić obraz Maryi w oczach i sercu

2024-05-03 21:22

ks. Tomasz Gospodaryk

Kościół w Zwanowicach

Kościół w Zwanowicach

Mieszkańcy Zwanowic obchodzili dziś coroczny odpust ku czci Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Sumie odpustowej przewodniczył ks. Łukasz Romańczuk, odpowiedzialny za edycję wrocławską TK “Niedziela”.

Licznie zgromadzeni wierni mieli okazję wysłuchać homilii poświęconą polskiej pobożności maryjnej. Podkreślone zostały ważne wydarzenia z historii Polski, które miały wpływ na świadomość religijną Polaków i przyczyniły się do wzrostu maryjnej pobożności. Przywołane zostały m.in. ślubu króla Jana Kazimierza z 1 kwietnia 1656 roku, czy 8 grudnia 1953, czyli data wprowadzenia codziennych Apeli Jasnogórskich. I to właśnie do słów apelowych: Jestem, Pamiętam, Czuwam nawiązywał kapłan przywołując słowa papieża św. Jana Pawła II z 18 czerwca 1983 roku. - Wypowiadając swoje “Jestem” podkreślam, że jestem przy osobie, którą miłuję. Słowo “Pamiętam” określa nas, jako tych, którzy noszą obraz osoby umiłowanej w oczach i sercu, a “Czuwam” wskazuję, że troszczę się o swoje sumienie i jestem człowiekiem sumienia, formuje je, nie zniekształcam ani zagłuszam, nazywam po imieniu dobro i zło, stawiam sobie wymagania, dostrzegam drugiego człowieka i staram się czynić względem niego dobro - wskazał kapłan.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję