Reklama

W centrum Jury

Ogrodzieniec, umiejscowiony dokładnie w centrum Jury Krakowsko-Częstochowskiej, to doskonała baza wypadowa do zwiedzania wszystkich atrakcji turystycznych tej krainy. Liczne trasy oferują niezwykłej urody krajobrazy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na uwagę zasługuje Zamek Ogrodzieniecki w Podzamczu. Okazałe ruiny XIV-wiecznego zamku są najlepiej zachowaną i największą tego typu budowlą w Polsce. Zbudowany za panowania Kazimierza Wielkiego zamek to jeden z najpiękniejszych punktów Szlaku Orlich Gniazd. Nie bez przyczyny nosił nazwę Małego Wawelu. Monumentalne ruiny zachwyciły wybitnego reżysera Andrzeja Wajdę i stały się scenerią dla ekranizacji „Zemsty” Aleksandra Fredry z udziałem wybitnych aktorów. Nie sposób pominąć także Góry Birów, która usytuowana jest na północ od ruin Zamku Ogrodzienieckiego. Prowadzone na jej terenie prace archeologiczne doprowadziły do odkrycia olbrzymiej ilości grotów, strzał, bełtów, toporów, fragmentów kolczug itd. Odkrycia te udowodniły, że na szczycie góry istniał historycznie starszy od Zamku Ogrodzienieckiego Gród Królewski, a u jego podnórza cmentarz kurhanowy. Gród został zniszczony w wyniku pożaru w I połowie XIV wieku. Funkcję obronną po tym wydarzeniu zaczął spełniać wzniesiony w 1370 r. Zamek Ogrodzieniecki. Staraniem władz gminy przystąpiono do odtworzenia historycznego grodu, który będzie drugim po Biskupinie obiektem o podobnym znaczeniu historycznym w skali kraju.

W kościele i przy kapliczkach

Przy skrzyżowaniu głównych ulic w centrum Ogrodzieńca znajduje się piękny barokowy kościół wybudowany w 1787 r. przez Tomasza Jaklińskiego, a konserwowany w 1883 r. Przed kościołem stoi figurka Matki Bożej z 1806 r. Na uwagę zasługuje też kapliczka w Ogrodzieńcu przy ul. Olkuskiej, wybudowana w 1920 r. Z kolei w Podzamczu przy placu Jurajskim zobaczyć można zabytkową kapliczkę zbudowaną z kamienia zamkowego. W jej wnętrzu znajdują się figury pochodzące z kaplicy zamkowej oraz szwedzka kula, która, jak głosi legenda, w czasie najazdu szwedzkich wojsk wpadła do kaplicy nie wyrządzając w niej żadnej szkody.

U Pani na Skale

Przy ul. Wojska Polskiego w Podzamczu na skalnym ostańcu znajduje się kaplica poświęcona Matce Bożej Skałkowej. Wewnątrz zobaczyć można historyczny obraz, który umieszczono na pamiątkę cudownego objawienia, a na szczycie - piękną figurę Matki Bożej. Ks. Wiśniewski z diecezji kieleckiej opisując okoliczne parafie i dekanaty wspomina parafię w Ogrodzieńcu, w której czczone jest miejsce kultu maryjnego. Według jego relacji już 200 lat wcześniej przejeżdżający tędy kupcy gromadzili się pod tą skałą, aby modlić się o udany handel. W XX wieku miejscowi odlewnicy przygotowali duży krzyż; umieszczono go na podstawie zrobionej z fragmentu zamku w Podzamczu, zburzonego w czasach najazdu szwedzkiego. Ten rzeźbiony kamień na pewno ma ponad 300 lat. Krzyż znalazł teraz swoje miejsce w kaplicy. W czasach komunizmu mieszkańcy w nocy wybudowali w Podzamczu tymczasową kaplicę. Na skale umieszczony został obraz Matki Bożej Częstochowskiej. Znajduje się on w tym miejscu od ok. 60 lat. Kaplica jest pamiątką Roku Jubileuszowego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Uroczystość Najświętszej Maryi Panny, Królowej Polski - plan obchodów na Jasnej Górze

2024-05-03 09:01

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Matka Boża

Karol Porwich/Niedziela

Dziś na Jasnej Górze, 3-go maja, uroczystości Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Suma odpustowa odprawiona zostanie na Szczycie o godz. 11.00, poprzedzi ją program słowno-muzyczny: „W oczekiwaniu na beatyfikację sługi Bożej Stanisławy Leszczyńskiej” o godz. 10.00. W czasie Sumy ponowiony zostanie Milenijny Akt Oddania Polski w Macierzyńską Niewolę Maryi, Matce Kościoła za Wolność Kościoła Chrystusowego. O godz. 19.00 Mszę św. odprawi metropolita częstochowski, abp Wacław Depo. Uroczystości zakończy Apel Jasnogórski.

- Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski związana jest ze ślubami lwowskimi Jana Kazimierza - wyjaśnia o. Michał Bortnik, rzecznik prasowy Jasnej Góry. Śluby te były wyrazem wdzięczności za cudowną obronę Jasnej Góry i ocalenie Ojczyzny. Jan Kazimierz obrał wtedy Maryję Królową i Matką swoją i swoich poddanych, całego królestwa. - Ciekawą rzeczą jest to, że Maryja sama wybrała sobie ten tytuł, bo w 1608 r. objawiła się mieszkającemu w Neapolu włoskiemu misjonarzowi, o. Juliuszowi Manicinelli z zakonu jezuitów, który był czcicielem polskich świętych - dodał o. Bortnik. Włoski misjonarz podczas modlitwy zastanawiał się nad najpiękniejszym tytułem, jakim uhonorować można Matkę Bożą. Ukazała mu się wtedy sama Maryja pytając, dlaczego nie nazwie Jej Królową Polski. Maryja uzasadniła swoją prośbę tym, że jest to naród, który sobie wybrała, naród, który Ją czci. Kiedy w 1610 r. o. Manicinelli przyjechał do Polski i odprawiał Mszę św. w katedrze na Wawelu kolejny raz objawiła mu się Matka Boża ponawiając swoje życzenie.

CZYTAJ DALEJ

Papież: bł. Rajmund Llull uczył, jak służyć Panu i być szczęśliwym

2024-05-03 16:49

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/ALESSANDRO DI MEO

Również i ten, kto zostaje papieżem, musi nadal dążyć do spotkania z Panem, do pełnego oddania się służbie Bożej - przyznał Franciszek na audiencji dla członków Fundacji Blanquerna z Uniwersytetu Rajmunda Llulla. Papież odniósł do postaci patrona tego barcelońskiego uniwersytetu. Bł. Rajmund Llull żył na przełomie XIII i XIV w. Był katolickim filozofem, matematykiem i pisarzem.

Tytułowym bohaterem jego napisanej w języku katalońskim powieści był Blanquerna, który zmagając się z różnymi problemami i pokusami dąży do chrześcijańskiej doskonałości. Zostaje też papieżem i reformuje Kościół.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję