Obaj biskupi przebywają aktualnie w izolacji domowej i realizują wskazania służb sanitarnych. Zapewniają diecezjan, a szczególnie chorych o duchowej bliskości i zapraszają wszystkich do wytrwałej modlitwy przez wstawiennictwo Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej z Rokitna.
Odpowiedział na apel księdza biskupa o podjęcie wolontariatu wśród chorych na COVID-19
Do moich obowiązków należało karmienie i pojenie pacjentów, pomoc przy wydawaniu posiłków, jednak według mnie najważniejszym obowiązkiem było spędzanie czasu z pacjentami – opowiada Mateusz Ryszawy.
Ks. Adrian Put: Biskup Tadeusz Lityński w październiku 2020 r. w apelu skierowanym do diecezjan wezwał do podjęcia wolontariatu w placówkach służby zdrowia, które ze względu na wzbierającą falę zachorowań na COVID-19 doświadczyły braków kadrowych. Byłeś jednym z tych, którzy odpowiedzieli na to wezwanie. Możesz powiedzieć, co Cię do tego skłoniło?
Mateusz Ryszawy: Odkąd pamiętam, uwielbiam pomagać innym i to daje mi wielką radość. Gdy usłyszałem w ogłoszeniach parafialnych apel księdza biskupa, w mojej głowie zapaliła się lampka. Od małego chciałem być księdzem albo lekarzem, gdy przyszła możliwość pomocy w szpitalu, zgłosiłem się. To było też pewnym moim marzeniem, miałem chęć niesienia dobra, pomocy innym, tu miałem taką okazję.
Maryja ukazywała się w Fatimie raz w miesiącu od 13 maja do 13 października 1917 roku. Z objawieniami fatimskimi i ich historią związane są fascynujące fakty, wciąż niestety mało znane lub zapomniane. Przypominamy kilka z nich.
Cud słońca, którego świadkami były dziesiątki tysięcy ludzi. Małe dzieci, którym w odległej portugalskiej wiosce objawiała się Maryja. Matka Boża przekazała im trzy tajemnice fatimskie. Dwie z nich zostały upublicznione w 1941 roku, trzecia zaś na ujawnienie czekała aż do 2000 roku. Te fakty są powszechnie znane. Ale co właściwie wydarzyło się na wzgórzach w środkowej Portugalii 105 lat temu? I jakie znaczenie ma to dla Kościoła w XXI wieku? Mija właśnie 105 lat odkąd trojgu pastuszkom ukazała się Matka Boża.
Zachodniopomorskie/ 40-latek z nożem w ręku wszedł do kościoła podczas nabożeństwa
2024-05-13 23:53
PAP
Adobe Stock
ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE
40-latek wszedł z nożem do kościoła w Czaplinku, gdy odbywało się nabożeństwo pierwszokomunijne. Mężczyzna został zatrzymany. Był pijany. W organizmie miał ponad 1,5 promila alkoholu – poinformowała PAP w poniedziałek oficer prasowa KPP w Drawsku Pomorskim asp. Karolina Żych.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek, ok. godz. 17.45 w kościele w centrum Czaplinka (woj. zachodniopomorskie).
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.