Reklama

Rodzino, miej utkwiony wzrok w Chrystusie

W diecezji sandomierskiej rozwodzi się wiele katolickich małżeństw. Czas zdać sobie sprawę, że rodzina sama nie poradzi sobie z kryzysem. A Polska - jak przekonywał w Ożarowie bp. Krzysztof Nitkiewicz - bez silnej rodziny będzie słaba. Wszyscy musimy więc zaangażować się w dzieło jej ratowania. I po to powstają w całej diecezji Katolickie Centra Pomocy Rodzinie, które już udowadniają jak konieczne jest naszym rodzinom wsparcie w dziedzinie prawa, medycyny, psychologii. Jak ważne jest dzielenie się własnym doświadczeniem w wychodzeniu z kryzysu

Niedziela sandomierska 34/2011

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przy sanktuarium Różańcowej Królowej Rodzin w Ożarowie powstało Katolickie Centrum Pomocy Rodzinie. W ten sposób, staraniem ks. prał. Stanisława Szczerka - dziekana ożarowskiego i kustosza sanktuarium, zainaugurowała swoje działanie kolejna placówka służąca pomocą rodzinom i małżeństwom w ich kryzysowych i nie tylko sytuacjach. Otwarcia i uroczystego poświęcenia pomieszczeń Centrum dokonał 7 sierpnia bp Krzysztof Nitkiewicz, z którego inicjatywy takie centra w całej diecezji powstają.
Eucharystia, która zgromadziła wszystkich kapłanów z ożarowskiego dekanatu, wiernych z miasta i okolicznych parafii, zainaugurowała wspólną modlitwę, aby działania podejmowane na rzecz rodzin rozpoczynały się z Bogiem i do Boga zmierzały. Taki kierunek działań duszpasterzy i wolontariuszy skupionych wokół ożarowskiego Centrum Pomocy wskazywał Biskup Ordynariusz. Komentując ewangeliczny opis przyjścia Jezusa do uczniów nocą na jeziorze podkreślał, że „we wszystkich życiowych trudnościach musimy mieć oczy utkwione w Chrystusie, nie przeceniać własnych sił, ale opierać się na Nim. Jesteśmy za słabi, żeby liczyć tylko na siebie”. Dramat św. Piotra, który początkowo wpatrzony w Chrystusa i zasłuchany w Jego głos idzie do Niego po wodzie, ale zaczyna tonąć, gdy przestaje wpatrywać się w Chrystusa, jest poniekąd dramatem każdego człowieka: „Tak jest i w naszym życiu. Każdy z nas jest zdolny do heroizmu i do tchórzostwa, do wierności i do zdrady. Wszystko zależy od tego jak blisko jesteśmy Chrystusa, jaką wiarę posiadamy”.
Słowa homilii bp. Krzysztofa Nitkiewicza odsłaniły na nowo smutne fakty z polskiej rzeczywistości, w której atak na rodzinę i trudne sytuacje powodują, że bardzo wiele rodzin przeżywa ogromne dramaty. „W niektórych miastach liczba rozwodzących się dochodzi do 50 proc., nawet tutaj, w naszej diecezji. Sytuacje te, z punktu widzenia wiary, każą nam mówić o kryzysie tej wiary. Kryzys małżeństwa wynika bowiem z tego, że ludzie za bardzo uwierzyli w swoje siły, w swoje umiejętności. Zapomnieli, że jest Chrystus i tylko wierność Jego słowu potrafi rodzinę uratować. A czasami bywa tak, że w małżeństwie małżonkowie nie wierzą ani Chrystusowi, ani innym i zamiast zwrócić się do Boga, poprosić kogoś o pomoc, w poczucie dumy, czy jakiegoś niezrozumiałego wstydu, pozwalają na rozpad małżeństwa i zaczyna się dramat małżonków i dzieci. Brakuje poczucia wspólnoty, poczucia, że jesteśmy Kościołem. Brakuje odniesienia do Chrystusa. A przecież czasem tak jest w życiu, że potrafimy się uratować w sytuacjach po ludzku niemożliwych, bo silna jest nasza wiara. Taki jest właśnie sens istnienia Centrum, które dzisiaj otwieramy w Ożarowie”.
Biskup Ordynariusz wyraził jednocześnie wielką radość z faktu, „że w większych miastach naszej diecezji takie ośrodki pomocy rodzinie już istnieją. Cieszę się, że władze miast współpracują doskonale z Centrami. Chodzi o to, żeby się uzupełniać, współpracować, bo cel jest szczytny. Polska bez silnej rodziny będzie słaba. Wszyscy musimy zaangażować się w dzieło ratowania rodziny. Wizytacje, które przeprowadzam z bp. Frankowskim uświadamiają nam jak bardzo potrzebna jest pomoc rodzinie w dziedzinie prawa, medycyny, psychologii. Jak ważne jest dzielenie się własnym doświadczeniem, szczególnie w młodszych małżeństwach przeżywających kryzys”.
Po Mszy św. bp Krzysztof Nitkiewicz dokonał uroczystego otwarcia i poświęcenia pomieszczeń ożarowskiego Centrum Pomocy Rodzinie, które już skupiło wokół siebie pokaźną liczbę 32 wolontariuszy. Bp. Nitkiewicz podkreśli, że w rozmowie z bp. Kazimierzem Górnym z Rzeszowa, odpowiedzialnym w Episkopacie za sprawy rodziny, dowiedział się, że w samym tylko Wrocławiu w tym roku otworzono aż 7 centrów pomocy rodzinie. Tamtejszy prezydent z wielkim zaangażowaniem wspiera materialnie te ośrodki. „W taką współpracę naszego Centrum z władzami samorządowymi i lokalnymi wierzę” - zaznaczył Ksiądz Biskup, zachęcając kapłanów z dekanatu, aby w ogłoszeniach i w kancelarii „reklamowali” to miejsce: „Niech wszyscy potrzebujący korzystają z oferowanej tutaj pomocy”. Swoistą reklamą jest internetowa strona Centrum - www.parafiaozarow.pl.
Ożarowskie Katolickie Centrum Pomocy Rodzinie prowadzi już poradnię rodzinną, organizuje kursy przedmałżeńskie i katechezy dla małżonków, spotkania rodzin z psychologiem, księdzem, prawnikiem. Organizuje rozdawanie i zbiórki żywności, prowadzi bibliotekę. Wielką zasługę w funkcjonowaniu ośrodka ma ks. prał. Stanisław Szczerek, który dziękując wszystkim obecnym na niedzielnym otwarciu KCPR wyraził nadzieję, że tak jak w sanktuarium Ożarowskiej Królowej, tak i tutaj w Centrum, wiele trudnych sytuacji rodzinnych zostanie pomyślnie i szczęśliwie rozwiązanych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Edyta Stein doktorem Kościoła? Wniosek trafił do Papieża

2024-05-01 14:02

[ TEMATY ]

Edyta Stein

Towarzystwo im. Edyty Stein

Edyta Stein jako wykładowca, 1931 r.

Edyta Stein jako wykładowca, 1931 r.

Podjęto kolejne kroki w celu nadania św. Edycie Stein tytułu doktora Kościoła. Oficjalny wniosek w tej sprawie złożył Papieżowi generał karmelitów bosych o. Miguel Márquez Calle. Teraz Dykasteria Spraw Kanonizacyjnych będzie mogła zainicjować oficjalną procedurę.

O możliwości nadania Edycie Stein tego tytułu mówi się od kilku lat. W 2022 r. z okazji obchodów 80-lecia jej męczeńskiej śmierci o. Roberto Maria Pirastu, definitor generalny zakonu karmelitów ogłosił, że została powołana komisja naukowa, która opracowuje oficjalny wniosek w tej sprawie. Sugerowano wówczas, że św. Teresa Benedykta od Krzyża, bo tak brzmi jej zakonne imię, mogłaby uzyskać tytuł Doctor Veritatis - Doktora Prawdy, ponieważ w centrum jej dociekań zawsze stała prawda, którą po nawróceniu odkryła w osobie Jezusa Chrystusa. Jak informują włoscy karmelici, oficjalny wniosek o zaliczenie Edyty Stein w poczet doktorów Kościoła został przekazany Papieżowi 18 kwietnia na audiencji dla karmelitanek bosych.

CZYTAJ DALEJ

Francja: Kapitan siatkarzy kończy karierę i wstępuje do opactwa

2024-04-30 07:47

[ TEMATY ]

świadectwo

fr.wikipedia.org

Ludovic Duée

Ludovic Duée

Kapitan drużyny Saint-Nazaire - nowych zdobywców tytułu mistrzów Francji w siatkówce, 32-letni Ludovic Duee kończy karierę sportową i wstępuje do opactwa Lagrasse. Jak poinformował francuski dziennik „La Croix”, najlepszy sportowiec rozegrał swój ostatni mecz w niedzielnym finale z reprezentacją Tours 28 kwietnia i teraz poprosi o dołączenie do tradycjonalistycznej katolickiej wspólnoty kanoników regularnych w południowo-francuskim departamencie Aude.

Według „La Croix”, Duee poznał wspólnotę niedaleko Narbonne w regionie Occitanie, gdy przebywał tam podczas pandemii koronawirusa. Mierzący 1,92 m mężczyzna powiedział, że zakonnicy byli bardzo przyjaźni, otwarci i dynamiczni, mieli też odpowiedzi na wiele jego pytań. Siatkarz przyznał, że spotkanie z duchowością braci zmieniło również jego relację z Bogiem.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję