Reklama

Wiadomości

Przew. sejmowej komisji zdrowia: prezydencki projekt ws. aborcji wymaga doprecyzowania

Przewodniczący sejmowej komisji zdrowia Tomasz Latos zwrócił się do Biura Analiz Sejmowych o ekspertyzę projektu nowelizacji przepisów dotyczących aborcji, zgłoszonego przez prezydenta Andrzeja Dudę.

[ TEMATY ]

aborcja

Andrzej Duda

Adobe.Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- W moim przekonaniu, trzymając się kwestii związanych z wadami letalnymi, należałoby doprecyzować to, co zostaje po wyroku TK, a nie w inny sposób dopisywać de facto to samo, co zostało wykreślone – powiedział KAI poseł Latos.

Łukasz Kasper (KAI): Czy do komisji zdrowia wpłynął już projekt prezydenta Andrzeja Dudy dotyczący nowelizacji ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży?

Tomasz Latos (PiS), przewodniczący sejmowej komisji zdrowia: Tak, wpłynął. Ten projekt został skierowany przez panią marszałek Sejmu do dwóch komisji: zdrowia oraz sprawiedliwości i praw człowieka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

KAI: W najbliższym czasie komisje na połączonym posiedzeniu zajmą się tym projektem?

- Procedura jest następująca. Po pierwsze, musi to być posiedzenie połączonych komisji. Po drugie, oczywiście w porozumieniu z przewodniczącymi obu tych komisji ich posiedzenia zwołuje teraz pani marszałek Sejmu. Tak jest od początku pandemii. Proszę więc co do terminów zwracać się ewentualnie do pani marszałek.

Jednocześnie wystąpiłem do Biura Analiz Sejmowych o stosowną ekspertyzę tego projektu. I tutaj pojawił się pewien problem. Zna go już pani marszałek. W sytuacji, kiedy nie mamy opublikowanego wyroku Trybunału Konstytucyjnego i nie znamy jego uzasadnienia, trudno ten projekt ocenić pod względem prawnym. Nie wiem, jaka będzie ocena marszałek Sejmu, jeżeli chodzi o zwołanie komisji oraz jaka będzie ocena przewodniczącego [komisji sprawiedliwości i praw człowieka, Marka] Asta. Ja nie jestem prawnikiem, ale wydaje mi się, że procedując nad tym projektem należy mieć w ręce uzasadnienie do wyroku TK.

KAI: Przewodniczący Ast mówi to samo, co pan - bez zapoznania się z uzasadnieniem wyroku TK nie ruszą prace w komisjach.

- No to trudno cokolwiek przyjmować, jeżeli my nie wiemy, jaka jest ocena i podjęta decyzja Trybunału Konstytucyjnego.

KAI: Publikacja wyroku w Dzienniku Ustaw należy do Rządowego Centrum Legislacji...

- Ja nie wiem, czy jest uzasadnienie, więc proszę mnie o to nie pytać. Nie mam tu stosownej wiedzy. W ogóle uważam, że ten prezydencki projekt tak czy inaczej należałoby poprawiać czy doprecyzować, natomiast oczywiście jest to tym bardziej uwarunkowane tym, co otrzymamy od Trybunału Konstytucyjnego.

Reklama

KAI: Czy w partii rządzącej jest jakakolwiek dyskusja nad potrzebą opublikowania orzeczenia w Dzienniku Ustaw?

- Proszę w tej sprawie kierować pytania przede wszystkim do pana premiera czy też do władz partii bądź klubu.

KAI: A pan jako przewodniczący jednej z komisji czekających na uzasadnienie wyroku TK nie kierował takich zapytań wewnątrz partii? Nie chciałby pan, aby ta sprawa ruszyła?

- Ja bym chciał móc dobrze wywiązać się z zadania, które przez marszałek Sejmu zostało mi powierzone. Ale żeby to móc zrobić, musimy mieć określone dane prawne, aby podejmować decyzje. Mogę podać pierwszą wątpliwość, która mi przychodzi do głowy. Mianowicie nie wiem, czy projekt prezydencki nie powinien być skoncentrowany wokół tego, co zostało jako możliwość po wyroku TK, czyli raczej koncentrować się być może na doprecyzowaniu zagrożenia życia i zdrowia kobiety, a nie mieć sytuacji takiej, że Trybunał skreśla pkt 2, to my dopisujemy 2a) w dość podobnym brzmieniu. Do tego to się mniej więcej sprowadza. Tym bardziej więc potrzebne jest uzasadnienie do wyroku TK. W moim przekonaniu, trzymając się tych kwestii związanych z wadami letalnymi, należałoby raczej doprecyzować to, co zostaje po wyroku TK, a nie w inny sposób dopisywać de facto to samo, co zostało wykreślone. Potrzebne jest uzasadnienie, a później ocena Biura Analiz Sejmowych. Mówię to z perspektywy lekarza, a nie prawnika.

KAI: Realistycznie patrząc, według pana, orzeczenie TK zostanie w najbliższym czasie opublikowane?

- Ja nie lubię spekulować lub domniemywać, więc proszę nie kierować takich pytań do mnie tylko do osób, które takie decyzje podejmują.

Reklama

Rozmawiał Łukasz Kasper

---

Zgłoszenie przez prezydenta RP projektu nowelizacji ustawy z 1993 r. jest następstwem orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego z 22 października uznającego za niezgodną z Konstytucją RP jedną z trzech przesłanek, które zezwalały na legalną aborcję w Polsce. Wyrok TK wywołał olbrzymie społeczne emocje oraz falę protestów.

Projekt został skierowany 2 listopada do konsultacji w Biurze Legislacyjnym Sejmu RP oraz w celu uzyskania opinii prawnej m.in. w Sądzie Najwyższym, Prokuratorii Generalnej, Naczelnej Radzie Adwokackiej, Krajowej Radzie Radców Prawnych i Naczelnej Radzie Lekarskiej.

Prezydent w projekcie zaproponował dodanie punktu do art. 4a. 1. ustawy z 1993 roku, który mówi, że aborcja może być dokonana wyłącznie przez lekarza, w przypadku gdy:

1) ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety ciężarnej,

2) badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu,

3) zachodzi uzasadnione podejrzenie, że ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego.

Proponowany przez Andrzeja Dudę punkt 2a), dodany w ust. 1 po punkcie 2, brzmi:

"badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na wysokie prawdopodobieństwo, że dziecko urodzi się martwe albo obarczone nieuleczalną chorobą lub wadą, prowadzącą niechybnie i bezpośrednio do śmierci dziecka, bez względu na zastosowane działania terapeutyczne".

Z kolei sam pkt 2, odnoszący się do zakwestionowanej przez TK przesłanki, został zastąpiony literą "pkt 2a".

W uzasadnieniu projektu napisano, że przewiduje on "wprowadzenie, zgodnej z zasadami Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, nowej przesłanki warunkującej możliwość przerwania ciąży w przypadku wystąpienia u dziecka tzw. wad letalnych".

"Podkreślenia wymaga, że tzw. wady letalne będą jedynymi wadami, których wystąpienie będzie uprawniało do podjęcia decyzji o przerwaniu ciąży. Przerwanie ciąży nie będzie natomiast możliwe w przypadku wystąpienia u dziecka innego rodzaju wad rozwojowych" - napisano.

2020-11-23 16:30

Ocena: 0 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prezydent: propaganda sowiecka próbuje nazywać atak 17 września ochroną, ale to nieprawda

Propaganda najpierw sowiecka, a później rosyjska próbuje nazywać atak 17 września 1939 r. ochroną dla mieszkańców Białorusi i Ukrainy, ale to nieprawda - podkreślił w czwartek w Wytycznie (Lubelskie) prezydent Andrzej Duda podczas obchodów 81. rocznicy sowieckiej napaści na Polskę.

"81 lat temu zniszczona została wolna i niepodległa Polska, 81 lat temu najeźdźcy niemieccy i sowieccy zniszczyli byt państwa polskiego - wyśnionego i wywalczonego przez pokolenie powstańców styczniowych, a później ich dzieci, wnuków, którzy tę niepodległą Polskę, brocząc własną krwią zdołali odzyskać" - podkreślił prezydent.

CZYTAJ DALEJ

Fatima - główne treści orędzia Matki Bożej

[ TEMATY ]

Fatima

100‑lecie objawień fatimskich

Fatima – wizerunki Dzieci Fatimskich/Fot. Graziako/Niedziela

Od maja do października 1917 roku - gdy toczyła się pierwsza wojna światowa, kiedy w Portugalii sprawował rządy ostro antykościelny reżim, a w Rosji zaczynała szaleć rewolucja - na obrzeżach miasteczka Fatima, w miejscu zwanym Cova da Iria, Matka Boża ukazywała się trojgu wiejskim dzieciom nie umiejącym jeszcze czytać. Byli to Łucja dos Santos (10 lat), Hiacynta Marto (7 lat) i Franciszek Marto (9 lat). Łucja była cioteczną siostrą rodzeństwa Marto. Pochodzili z podfatimskiej wioski Aljustrel, której mieszkańcy trudnili się hodowlą owiec i uprawą winorośli.

Wcześniej, zanim pastuszkom objawi się Matka Boża, przez ponad rok, od marca 1916 roku, przygotowuje ich na to Anioł. Na wzgórzu Loca do Cabeco dzieci odmawiają różaniec i zaczynają zabawę. Raptem, gdy słyszą silny podmuch wiatru widzą przed sobą młodzieńca. Przybysz mówi: Nie bójcie się, jestem Aniołem Pokoju, módlcie się razem ze mną". Następnie uczy ich jak mają się modlić, słowami: "O mój Boże, wierzę w Ciebie, uwielbiam Cię, ufam Tobie i kocham Cię. Proszę, byś przebaczył tym, którzy nie wierzą, Ciebie nie uwielbiają, nie ufają Tobie i nie kochają Ciebie". Nakazuje im modlić się w ten sposób, zapewniając, że serca Jezusa i Maryi słuchają uważnie ich słów i próśb.

CZYTAJ DALEJ

Turniej ATP w Rzymie - Hurkacz awansował do ćwierćfinału

2024-05-14 19:33

[ TEMATY ]

tenis

Hubert Hurkacz

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

Rozstawiony z numerem siódmym Hubert Hurkacz wygrał z Argentyńczykiem Sebastianem Baezem (nr 17) 5:7, 7:6 (7-4), 6:4 w 1/8 finału tenisowego turnieju ATP rangi Masters 1000 na kortach ziemnych w Rzymie. Polak zanotował aż siedemnaście asów serwisowych.

Było to pierwsze spotkanie tych zawodników. Hurkacz grał o awans do trzynastego ćwierćfinału turnieju Masters 1000. Rywal po raz pierwszy stanął przed taką szansą.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję