Reklama

Wiadomości

Premier: przeznaczamy 12 mld zł bezzwrotnego wsparcia na inwestycje lokalne

Łącznie ponad 12 mld zł bezzwrotnego wsparcia w ramach rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych zostanie przeznaczone na m.in. projekty infrastrukturalne, edukacyjne, cyfryzację - poinformował we wtorek premier Mateusz Morawiecki.

[ TEMATY ]

premier

Mateusz Morawiecki

facebook.com/MorawieckiPL

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zapewnił też, że realizacja tych inwestycji pozwoli na podniesienie produktywności gospodarki, ochronę miejsc pracy i będzie istotnym instrumentem wspierającym rozwój gospodarczy w przyszłym roku.

Premier podczas wspólnej konferencji prasowej z szefem MSWiA Mariuszem Kamińskim we wtorek powiedział, że ze skutkami gospodarczymi epidemii Covid-19 będziemy walczyli przez długi czas po jej zakończeniu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

"Musimy walczyć o każde miejsce pracy. Dlatego tę walkę z kryzysem, walkę z Covid-19 toczymy wspólnie. Toczy ją rząd, samorządy, przedsiębiorstwa i obywatele. Wsparliśmy już firmy w ratowaniu miejsc pracy, a dzisiaj przedstawiamy rządowy program inwestycji lokalnych" - mówił Morawiecki. "W ramach tego funduszu inwestycji lokalnych w kilka miesięcy zaangażowaliśmy i jeszcze w najbliższym czasie będziemy angażować łącznie ponad 12 mld zł" - dodał.

Podkreślił, że cały program, 12 mld zł bezzwrotnego wsparcia, zostanie przeznaczony m.in. na realizację projektów infrastrukturalnych, edukacyjnych, cyfryzację.

Premier poinformował przy tym, że w ramach tych inwestycji ponad 6 mld zł trafiło już na konta samorządów i podał przykłady inwestycji realizowanych ze wsparciem funduszu inwestycji lokalnych.

"To 10 mln zł na nowoczesny blok operacyjny w szpitalu w Opocznie, to 7 mln zł na budowę przedszkola w Lesznie, to 4 mln zł na przebudowę oczyszczalni ścieków w gminie Niemcza, to 15 mln zł na kompleksową rozbudowę szpitali pomorskich, to także 24 mln zł na rozbiórkę i budowę dwóch wiaduktów drogowych w Koszalinie" - wymieniał premier.

Podkreślił, że inwestycje, które widać zza okien mieszkańców Polski są dla rządu strategiczne. "Skończyliśmy też z logiką Polski A, B, C. Polska ma się rozwijać równomiernie. To zwłaszcza w powiatach, gminach tych, które mniej środków potrafią pozyskać, rząd przeznacza największe fundusze na realizację głównie różnego rodzaju projektów infrastrukturalnych" - wskazał premier Morawiecki.

Reklama

Jak dodał, te projekty pozwolą na podniesienie produktywności gospodarki i w krótkim terminie ochronią miejsca pracy.

"Nowe drogi nowe mosty, nowe wiadukty, obwodnice, zjazdy z autostrad i dróg ekspresowych to wszystko ma spowodować, że Polska będzie jeszcze bardziej przyjaznym miejscem dla przedsiębiorców. Przez to będą tworzone nowe miejsca pracy, a pracownicy będą mogli więcej zarabiać" - powiedział premier.

Morawiecki zapowiedział, że rządowy Fundusz Inwestycji Lokalnych będzie kontynuowany w przyszłych latach i będzie ukierunkowany na najbardziej palące potrzeby społeczności lokalnych, gmin i powiatów.

"Dlatego, wraz z miastami i miasteczkami do nowej fazy przygotowuje się też cała Polska gospodarka. Jestem przekonany, że tę fazą rozwoju gospodarczego będzie faza odbicia gospodarczego po Covid-19. Wraz ze szczepionkami mamy na to szansę już od II kwartału przyszłego roku" - powiedział szef rządu.

Jak dodał fundusz będzie istotnym instrumentem, który wesprze rozwój gospodarczy w przyszłym roku.

Również Mariusz Kamiński pozytywnie wypowiedział się o rządowym Fundusz Inwestycji Lokalnych. "To wielki strategiczny plan ożywienia gospodarczego zwłaszcza w Polsce B; Polsce często pomijanej. Wiążemy z nim ogromne nadziej to jest nasz plan strategiczny równomiernego rozwoju naszego państwa" - mówił Kamiński.

Minister wyraził też przekonanie, że projekt ten będzie doskonałym przykładem współpracy rządu z samorządem.

Kamiński poinformował, że w ramach funduszu wydzielony zostanie specjalny budżet dla wsi popegeerowskich. Jak przekazał rząd zamierza przeznaczyć na wsparcie tych miejscowości 250 mln zł. "Takich miejscowości, gmin jest kilkaset w Polsce. Są to z reguły bardzo biedne miejscowość, gdzie fundusze roczne, jakie lokalne miejscowości mogą przeznaczyć na inwestycje, są naprawdę skromne" - dodał minister.(PAP)

Reklama

autor: Mateusz Mikowski

mm/ reb/ mzd/ wni/ par/

2020-12-08 14:42

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Morawiecki: dzisiaj otwieramy najnowocześniejszy i najdłuższy tunel w Polsce

[ TEMATY ]

Mateusz Morawiecki

PAP/Paweł Supernak

Dzisiaj otwieramy najnowocześniejszy i najdłuższy tunel w Polsce; to pewnego rodzaju symbol połączenia Polski wschodniej i Polski zachodniej - mówił premier Mateusz Morawiecki podczas otwarcia tunelu Południowej Obwodnicy Warszawy.

O decyzji wojewody Konstantego Radziwiłła w sprawie zgody na otwarcie ursynowskiego odcinka POW, którego częścią jest ponaddwukilometrowy tunel, poinformowano w poniedziałek rano. Decyzja ta była ostatnim etapem przed otwarciem nowej trasy po tym, jak pozwolenie na użytkowanie odcinka wydał Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego.

CZYTAJ DALEJ

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje". CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

CZYTAJ DALEJ

W siedzibie MEN przedstawiono szokujący ranking szkół przyjaznych osobom LGBTQ+

2024-04-24 13:58

[ TEMATY ]

LGBT

PAP/Rafał Guz

„Bednarska" - I społeczne liceum ogólnokształcące im. Maharadży Jam Saheba Digvijay Sinhji w Warszawie zostało najwyżej ocenione w najnowszym rankingu szkół przyjaznych osobom LGBTQ+. Ranking przedstawiła Fundacja "GrowSpace" w siedzibie Ministerstwa Edukacji Narodowej.

Ranking w gmachu MEN został zaprezentowany po raz pierwszy.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję