Reklama

Kościół

Harcerze przekazali Betlejemskie Światło Pokoju kard. Nyczowi

W niedzielę 13 grudnia przedstawiciele druhów, harcerzy i zuchów przekazali lampion ze światłem kard. Kazimierzowi Nyczowi. - Chcemy w nowonarodzonym Jezusie zobaczyć Syna Człowieczego, który nie przyszedł, aby Mu służono, lecz żeby służyć - podkreślają harcerze ZHP uczestniczący w inicjatywie Betlejemskie Światło Pokoju 2020.

[ TEMATY ]

Betlejemskie Światło Pokoju

Karol Porwich /Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

– Zanoście to światło, ale równocześnie sami bądźcie światłem. Niech koledzy w szkole, na studiach, w pracy, widząc wasze życie, widzą radość z bycia z Jezusem i prawdziwe życie chrześcijańskie, które pociąga, rozświetla wszystkie mroki, w których człowiek czasem żyje i nie bardzo może sam sobie z tym poradzić. Jezus nam mówi: „Beze mnie nic nie możecie uczynić” – przypomniał kard. Kazimierz Nycz podczas Mszy św. w archikatedrze warszawskiej z udziałem przedstawicieli harcerzy.

W tym roku przekazywaniu Betlejemskiego Światła Pokoju towarzyszy hasło “Światło służby”. Jest to zachęta do współdziałania i niesienia bezinteresownej pomocy wszystkim, którzy jej potrzebują.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2020-12-13 20:54

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Para prezydencka przyjęła Betlejemskie Światło Pokoju

To Światło jest symbolem dobra, braterstwa i służby - mówił w poniedziałek prezydent Andrzej Duda, który wraz z pierwszą damą Agatą Kornhauser-Dudą przyjęli w Pałacu Prezydenckim od harcerzy Betlejemskie Światło Pokoju.

"Nie ma dzisiaj z nami szerokiego grona druhen i druhów, ale jest z nami to Światełko służby. (...) Służby, która w tym roku, w czasie pandemii koronawirusa ma tak silny i znamienny wymiar. Służby, która realizowana przez drugiego człowieka jest tym najmocniejszym spoiwem, które, obok przyjaźni, charakteryzuje harcerskiego ducha" - powiedział Andrzej Duda zwracając się do harcerzy.

CZYTAJ DALEJ

Święty ostatniej godziny

Niedziela przemyska 15/2013, str. 8

[ TEMATY ]

święty

pl.wikipedia.org

Nawiedzając pewnego dnia przemyski kościół Ojców Franciszkanów byłem świadkiem niecodziennej sytuacji: przy jednym z bocznych ołtarzy, wśród rozłożonych książek, klęczy młoda dziewczyna. Spogląda w górę ołtarza, jednocześnie pilnie coś notując w swoim kajeciku. Pomyślałem, że to pewnie studentka jednej z artystycznych uczelni odbywa swoją praktykę w tutejszym kościele. Wszak franciszkański kościół, dzisiaj mocno już wiekowy i „nadgryziony” zębem czasu, to doskonałe miejsce dla kontemplowania piękna sztuki sakralnej; wymarzone miejsce dla przyszłych artystów, ale także i miłośników sztuki sakralnej. Kiedy podszedłem bliżej ołtarza zobaczyłem, że dziewczyna wpatruje się w jeden obraz górnej kondygnacji ołtarzowej, na którym przedstawiono rzymskiego żołnierza trzymającego w górze krucyfiks. Dziewczyna jednak, choć później dowiedziałem się, że istotnie była studentką (choć nie artystycznej uczelni) wbrew moim przypuszczeniom nie malowała tego obrazu, ona modliła się do świętego, który widniał na nim. Jednocześnie w przerwach modlitewnej kontemplacji zawzięcie wertowała kolejne stronice opasłego podręcznika. Zdziwiony nieco sytuacją spojrzałem w górę: to św. Ekspedyt - poinformowała mnie moja rozmówczyni; niewielki obraz przedstawia świętego, raczej rzadko spotykanego świętego, a dam głowę, że wśród większości młodych (i chyba nie tylko) ludzi zupełnie nieznanego... Popularność zdobywa w ostatnich stu latach wśród włoskich studentów, ale - jak widać - i w Polsce. Znany jest szczególnie w Ameryce Łacińskiej a i ponoć aktorzy wzywają jego pomocy, kiedy odczuwają tremę...

CZYTAJ DALEJ

W. Brytania: ani Izrael, ani Iran nie chcą wojny, ale łatwo o coś, co ją wywoła

2024-04-20 09:58

[ TEMATY ]

Izrael

Iran

Karol Porwich/Niedziela

Ani Izrael, ani Iran nie są teraz zainteresowane eskalacją konfliktu, co nie znaczy, że go nie będzie w przyszłości, bo pierwsza wymiana ciosów już nastąpiła, a w takiej sytuacji bardzo łatwo o błędną kalkulację – mówi PAP dr Ahron Bregman z Departamentu Studiów nad Wojną w King's College London.

Ekspert wyjaśnia, że rząd Izraela – także ze względu na wewnętrzną presję – musiał zareagować na irański atak rakietowy w poprzedni weekend, ale ta reakcja była w rzeczywistości bardzo stonowana, co sugeruje, że Izrael nie chce eskalować sytuacji, lecz ją deeskalować. Bregman przypuszcza, że właśnie z powodu tej stonowanej reakcji Iran również nie będzie dążył do odwetu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję