Reklama

Częstochowa

Kościół św. Wojciecha otrzymał relikwie bł. Jana Pawła II

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Błogosławiony Jan Paweł II promieniował i oddziaływał na innych - mówił w homilii abp Mieczysław Mokrzycki, metropolita lwowski, który wieczorem 8 lipca przewodniczył Mszy św. w kościele pw. św. Wojciecha w Częstochowie. Podczas uroczystości były sekretarz bł. Jana Pawła II i Benedykta XVI wraz z abp. Wacławem Depo, metropolitą częstochowskim, wprowadził do świątyni relikwie bł. Jana Pawła II.
Mszę św. z abp. Mieczysławem Mokrzyckim koncelebrowali m.in. abp Wacław Depo oraz licznie przybyli kapłani z ks. dr. Andrzejem Przybylskim, rektorem Wyższego Seminarium Duchownego Archidiecezji Częstochowskiej i ks. Andrzejem Legowiczem, sekretarzem Arcybiskupa Metropolity Lwowskiego.
Uroczystość zgromadziła dużą rzeszę wiernych, siostry zakonne oraz Rycerzy Kolumba. - Dzisiejsza uroczystość to czas na odrobienie lekcji bł. Jana Pawła II, której kiedyś nie chcieliśmy słuchać. Te relikwie są darem umacniającym naszą wiarę - mówił na początku uroczystości ks. prał. Stanisław Iłczyk, proboszcz parafii pw. św. Wojciecha w Częstochowie.
W homilii abp Mokrzycki podkreślił, że „wspólna modlitwa daje poczucie zjednoczenia wokół tego, co najważniejsze, wokół tych wartości, którymi żył bł. Jan Paweł II, jak miłość, otwartość, życzliwość, poszukiwanie prawdy i życie według niej”. Metropolita Lwowski przypomniał, że „bł. Jan Paweł II był człowiekiem wiary”. - Rozpoczynał modlitwę, odmawiając pacierz katechizmowy. Msza św. w życiu bł. Jana Pawła II stanowiła centrum jego życia i kapłańskiego dnia - wspominał abp Mokrzycki. - Na klęczniku w kaplicy Ojca Świętego znajdowały się kartki z prośbami o modlitwę od ludzi z całego świata. Często też były zdjęcia różnych osób. Ojciec Święty brał je do rąk i błogosławił - kontynuował Metropolita Lwowski. Były sekretarz bł. Jana Pawła II zaświadczył, że „bł. Jan Paweł II nigdy nie opuścił Godziny Świętej w każdy czwartek i Drogi Krzyżowej w każdy piątek, także podczas pielgrzymek”. - Trwał na kolanach przed Bogiem, żył Bogiem i dla Boga. Bliskie sercu Błogosławionego było pielgrzymowanie do sanktuariów maryjnych, gdzie umacniał swoje „Totus Tuus” - mówił abp Mokrzycki. Metropolita Lwowski podkreślił, że „Jan Paweł II myślał ciągle o człowieku. Był zatroskany o człowieka”. - Naśladujmy bł. Jana Pawła II, bo mogliśmy widzieć, na czym polega droga do świętości - zaapelował do wiernych abp Mokrzycki.
Homilię zakończył modlitwą, którą odmawiał bł. Jan Paweł II: „Panie, przyjmij mnie takim, jaki jestem, z moimi wadami i z moimi słabościami, ale spraw, abym stał się taki, jak tego pragniesz”.
Przed końcowym błogosławieństwem do wiernych ze swoim słowem zwrócił się abp Wacław Depo, metropolita częstochowski, który podkreślił, że „bł. Jan Paweł II powrócił do nas w swojej relikwii”. - Przyjmujemy to jako dar i zobowiązanie - mówił abp Depo.
Na zakończenie abp Mieczysław Mokrzycki udzielił błogosławieństwa relikwiami bł. Jana Pawła II. Następnie kapłani i wierni oddali cześć relikwiom, całując je.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozpoczął się proces beatyfikacyjny Sługi Bożej Heleny Kmieć

2024-05-10 14:00

[ TEMATY ]

Helena Kmieć

BP Archidiecezji Krakowskiej

Uroczystość w kaplicy Domu Arcybiskupów Krakowskich rozpoczęła się krótką modlitwą. Abp Marek Jędraszewski, metropolita krakowski powołał trybunał do przeprowadzenia procesu beatyfikacyjnego Sługi Bożej Heleny Kmieć, wiernej świeckiej. W jego skład weszli: ks. dr Andrzej Scąber – delegat arcybiskupa, ks. mgr lic. Paweł Ochocki – promotor sprawiedliwości, ks. mgr lic. Michał Mroszczak – notariusz, ks. mgr lic. Krzysztof Korba – notariusz pomocniczy, ks. mgr Adam Ziółkowski SDS – notariusz pomocniczy.

Następnie postulator sprawy, ks. dr Paweł Wróbel SDS zwrócił się do arcybiskupa i członków trybunału o rozpoczęcie i przeprowadzenie procesu oraz przedstawił zgromadzonym postać Sługi Bożej. – Wychowanie w głęboko wierzącej rodzinie skutkowało życiem w atmosferze stałego kontaktu z Bogiem – mówił postulator przywołując zaangażowanie Heleny w życie wspólnot religijnych od wczesnego dzieciństwa. Zwrócił uwagę na zdolności intelektualne i różnorodne talenty kandydatki na ołtarze. Studiowała inżynierię chemiczną na Politechnice Śląskiej w języku angielskim oraz uczyła się w Państwowej Szkole Muzycznej I i II stopnia w Gliwicach.

CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio ze wschodu. Św. Leopold Mandić

[ TEMATY ]

święci

en.wikipedia.org

Leopold Mandić

Leopold Mandić

W jednej epoce żyło dwóch spowiedników, a obaj należeli do tego samego zakonu – byli kapucynami. Klasztory, w których mieszkali, znajdowały się w tym samym kraju. Jeden zakonnik był ostry jak skalpel przecinający wrzody, drugi – łagodny jak balsam wylewany na rany. Ten ostatni odprawiał ciężkie pokuty za swych penitentów i skarżył się, że nie jest tak miłosierny, jak powinien być uczeń Jezusa.

Gdy pierwszy umiał odprawić od konfesjonału i odmówić rozgrzeszenia, a nawet krzyczeć na penitentów, drugi był zdolny tylko do jednego – do okazywania miłosierdzia. Jednym z nich jest Ojciec Pio, drugim – Leopold Mandić. Obaj mieli ten sam charyzmat rozpoznawania dusz, to samo powołanie do wprowadzania ludzi na ścieżkę nawrócenia, ale ich metody były zupełnie inne. Jakby Jezus, w imieniu którego obaj udzielali rozgrzeszenia, był różny. Zbawiciel bez cienia litości traktował faryzeuszów i potrafił biczem uczynionym ze sznurów bić handlarzy rozstawiających stragany w świątyni jerozolimskiej. Jednocześnie bezwarunkowo przebaczył celnikowi Mateuszowi, zapomniał też grzechy Marii Magdalenie, wprowadził do nieba łotra, który razem z Nim konał w męczarniach na krzyżu. Dwie Jezusowe drogi. Bywało, że pierwszą szedł znany nam Francesco Forgione z San Giovanni Rotondo. Drugi – Leopold Mandić z Padwy – nigdy nie postawił na niej swej stopy.

CZYTAJ DALEJ

Komunikat Zgromadzenia oblatów w sprawie zakonników zatrzymanych na Białorusi

2024-05-12 23:03

[ TEMATY ]

komunikat

Red.

O dalszą modlitwę w intencji dwóch misjonarzy oblatów zatrzymanych przez władze białoruskie oraz wiernych, którzy zostali pozbawieni opieki duszpasterskiej proszą ich współbracia zakonni. "Obaj oblaci są obywatelami Białorusi. W związku z powyższym prosimy dziennikarzy i agencje prasowe o roztropność w przekazywaniu informacji na ich temat" - pisze w wydanym wieczorem komunikacie o. Paweł Gomulak OMI, rzecznik Polskiej Prowincji Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej.

W związku z zatrzymaniem przez władze białoruskie dwóch misjonarzy oblatów posługujących w diecezji witebskiej na Białorusi misjonarze oblaci wyrażają wdzięczność za wszelkie wyrazy wsparcia i solidarności oraz modlitwy w intencji ojców Andrzeja i Pawła.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję