Reklama

Niedziela Kielecka

Kielce: Bp Piotrowski prosi o solidarność z dotkniętą trzęsieniem ziemi Chorwacją

W związku z trzęsieniem ziemi, które na przełomie roku nawiedzało Chorwację bp Jan Piotrowski ogłasza niedzielę 24 stycznia „Dniem solidarności z Chorwacją”, prosi o modlitwę za poszkodowany kraj oraz o zorganizowanie zbiórek pieniędzy, które zostaną przekazane Chorwatom.

[ TEMATY ]

Kielce

Chorwacja

Websi/pixabay.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Biskup w wystosowanym komunikacie przypomina, iż 29 grudnia 2020 r. Chorwację nawiedziło najsilniejsze od 140 lat trzęsienie ziemi, którego epicentrum znajdowało się w pobliżu stolicy kraju – Zagrzebia.

„Zginęło siedem osób, setki zostało rannych, a tysiące pozbawionych dachu nad głową. Straty materialne opiewają na miliony dolarów. Kilka dni później 6 stycznia 2021 r. doszło w tym regionie do kolejnych wstrząsów” – pisze bp Piotrowski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Komunikat biskupa jest odpowiedzią na prośbę o pomoc „wszystkich ludzi dobrej woli”, o którą zwróciła się Caritas Chorwacji, a którą poparł specjalnym apelem Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, abp Stanisław Gądecki.

Reklama

„Ewangeliczna zasada „jeden drugiego brzemiona noście” (Ga 6,2), mimo naszych niedostatków, zachęca nas, aby podjąć wyzwanie solidarności z poszkodowanymi poprzez trzęsienie ziemi" - pisze bp Piotrowski zachęcając do modlitwy i zorganizowania przed kościołami zbiórki datków pomoc dla poszkodowanych.

Zebrane środki zostaną wpłacone na konto Caritas Diecezji Kieleckiej: 21 1050 1416 1000 0005 0011 5811, z dopiskiem CHORWACJA, albo do kasy w Caritas diecezjalnej.

„Ufam, że dzięki wspólnemu wysiłkowi - kolejny już raz - zdołamy wesprzeć naszych braci i siostry, którzy znaleźli się w potrzebie” – podsumowuje biskup kielecki.

2021-01-16 12:51

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Diecezja kielecka: obchody Światowego Dnia Chorego (zapowiedź)

[ TEMATY ]

Kielce

Światowy Dzień Chorego

Władysław Burzawa

Matka Boża bierze nas za rękę, czasem może niepokornych i nieposłusznych, ale Ona nie rezygnuje – mówi bp Jan Piotrowski

Matka Boża bierze nas za rękę, czasem może niepokornych i nieposłusznych,
ale Ona nie rezygnuje – mówi bp Jan Piotrowski

Spotkania chorych z biskupami, Msze św. i konferencje naukowe z udziałem gości z innych diecezji – tak w diecezji kieleckiej zapowiadają się obchody XXVI Światowy Dzień Chorego, które odbędą się w niedzielę 11 lutego we Włoszczowie pod przewodnictwem bp. Jana Piotrowskiego i we wtorek 13 lutego w Kielcach pod przewodnictwem bp. Andrzeja Kalety.

W niedzielę 11 lutego biskup kielecki Jan Piotrowski odwiedzi szpital im. Jana Pawła II we Włoszczowie. - Ksiądz biskup wraz z pacjentami, pracownikami oraz odwiedzającymi będzie modlił się w intencji chorych i cierpiących na Mszy św., która rozpocznie się o godz. 10 w kaplicy szpitalnej. Po Mszy św. uda się do sal szpitalnych i do hospicjum, by słowem i modlitwą wesprzeć i dodać otuchy cierpiącym – informuje ks. Wojciech Polit, diecezjalny duszpasterz służby zdrowia.

CZYTAJ DALEJ

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje". CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

CZYTAJ DALEJ

Konkurs fotograficzny na jubileusz 900-lecia

2024-04-24 19:00

[ TEMATY ]

konkurs fotograficzny

diecezja lubuska

Bożena Sztajner/Niedziela

Do końca sierpnia 2024 trwa konkurs fotograficzny z okazji jubileuszu 900-lecia utworzenia diecezji lubuskiej. Czekają atrakcyjne nagrody.

Konkurs jest przeznaczony zarówno dla fotografów amatorów, jak i profesjonalistów z wszystkich parafii naszej diecezji. Jego celem jest uwiecznienie śladów materialnych pozostałych po dawnej diecezji lubuskiej, która istniała od 1124 roku do II połowy XVI wieku.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję