Reklama

Wiadomości

Premier w Międzynarodowym Dniu Pamięci o Ofiarach Holokaustu: pamięć to ważna część naszej tożsamości

Kiedy Polska w 1918 roku odzyskała niepodległość, nikt nie przypuszczał, że na jej terenach niemieccy naziści zbudują najstraszliwszą machinę śmierci w historii świata – KL Auschwitz-Birkenau; pamięć o ofiarach stanowi ważną część naszej tożsamości - napisał w środę premier Mateusz Morawiecki.

[ TEMATY ]

Mateusz Morawiecki

Mateusz Morawiecki/Facebook

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Organizacja Narodów Zjednoczonych 1 listopada 2005 roku uchwaliła dzień 27 stycznia Międzynarodowym Dniem Pamięci o Ofiarach Holokaustu. Datę wyznaczono na rocznicę wyzwolenia niemieckiego obozu Auschwitz-Birkenau przez Armię Czerwoną.

"Kiedy Polska w 1918 roku odzyskała po 123 latach niepodległość, nikt nie przypuszczał, że na jej terenach niemieccy naziści zbudują najstraszliwszą machinę śmierci w historii świata – KL Auschwitz-Birkenau. Pamięć o ofiarach stanowi ważną część naszej tożsamości" - napisał szef rządu na Twitterze.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Liczba ofiar Holokaustu jest szacowana na prawie 6 milionów, jedną trzecią tej liczby stanowiły dzieci. Liczba polskich Żydów wśród ofiar Zagłady szacowana jest według różnych źródeł na 2,6-3,3 mln osób.(PAP)

Reklama

Autorka: Sylwia Dąbkowska-Pożyczka

sdd/ pat/

2021-01-27 08:20

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Premier: dzięki takim ludziom jak kpt. Jerzy Kurpiński ps. "Ponury" prawda o strasznych czasach przetrwała

[ TEMATY ]

Mateusz Morawiecki

PAP/Tomasz Wiktor

To właśnie dzięki takim ludziom jak kpt. Jerzy Kurpiński ps. "Ponury", jak żołnierze niezłomni, prawda o strasznych czasach przetrwała - powiedział premier Mateusz Morawiecki podczas poniedziałkowej uroczystości odsłonięcia muralu oficera Armii Krajowej w Myszkowie (woj. śląskie).

Podczas uroczystości, która odbyła się przed Miejskim Ośrodkiem Sportu i Rekreacji w Myszkowie, premier podkreślił, że wydarzenie "ma służyć sztafecie pamięci i walki o prawdę". "Jestem przekonany, że twarz Jerzego Kurpińskiego jaśnieje dzisiaj. Ona jaśnieje dlatego po pierwsze, że to, o co walczył, zostało wywalczone - Polska jest niepodległa. Po drugie, jego twarz jaśnieje dlatego, że pamięć o nim jest żywa. On żyje nie tylko w naszych sercach, ale także jego ideały dzisiaj wyznaczają drogę na przyszłość. Po trzecie, jego twarz jaśnieje, bo widzi, że Polacy dzisiaj zachowują się tak jak trzeba. W obliczu wojny na Ukrainie Polska bezkompromisowo wspiera tych, którzy walczą o wolność" - powiedział.

CZYTAJ DALEJ

Zakaz działalności dla wspólnoty "Domy Modlitwy św. Jana Pawła II" i "Królestwo Dwóch Serc Jezusa i Maryi"

2024-04-11 13:02

[ TEMATY ]

komunikat

Red.

Bp Marian Rojek, ordynariusz diecezji zamojsko - lubaczowskiej zakazał działalności wspólnot „Domy Modlitwy św. Jana Pawła II” oraz „Królestwo Dwóch Serc Jezusa i Maryi” na terenie tej diecezji. Jak czytamy w dokumencie opublikowanym na stronie diecezji, treści promowane przez te wspólnoty należy uznać za błędne i niezgodne z Urzędem Nauczycielskim Kościoła, a rzekome objawienia inicjatorki i liderki duchowej ruchów są teologicznie niepoprawne i nie mają aprobaty Kościoła.

Publikujemy treść dokumentu:

CZYTAJ DALEJ

Patron Dnia: Święty Benedykt Józef Labre, który „użyczył” twarzy Jezusowi

2024-04-16 08:26

[ TEMATY ]

Święty Benedykt Józef Labre

Domena publiczna

Święty Benedykt Józef Labre

Święty Benedykt Józef Labre

Mówi się, że jego promieniująca świętością twarz fascynowała ludzi. Jednemu z rzymskich malarzy posłużyła nawet do namalowania oblicza Jezusa podczas Ostatniej Wieczerzy - pisze ks. Arkadiusz Nocoń w felietonie dla portalu www.vaticannews.va/pl i Radia Watykańskiego. 16 kwietnia wspominamy św. Benedykta Józefa Labre. Beatyfikował go Papież Pius IX w 1860 r., a kanonizował w 1881 r. Leon XIII. Relikwie znajdują się w kościele Santa Maria dei Monti w Rzymie. Jest patronem pielgrzymów i podróżników.

Benedykt Józef Labre urodził się 26 marca 1748 r. w Amettes (Francja) w ubogiej, wiejskiej rodzinie. Był najstarszy z piętnaściorga rodzeństwa. Od wczesnego dzieciństwa prowadził głębokie życie modlitewne, dlatego po ukończeniu edukacji, w wieku 16 lat, mimo sprzeciwu rodziny, pragnął wstąpić do klasztoru. Kilkakrotnie prosił o przyjęcie do kartuzów, znanych z surowej reguły - bezskutecznie. Pukał też do trapistów, ale i tu spotkał się z odmową. Kiedy więc przyjęto go cystersów, wydawało się, że marzenia jego wreszcie się spełniły, ale po krótkim czasie musiał opuścić klasztor. Uznano, że jest mało święty i zbyt roztargniony, nie będzie więc dobrym mnichem.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję