Reklama

Kościół

Europejski łańcuch eucharystyczny w intencji ofiar pandemii

Przewodniczący konferencji episkopatów państw Europy tworzą „sieć modlitwy” za ofiary pandemii koronawirusa na kontynencie. Począwszy od Środy Popielcowej, przez cały czas Wielkiego Postu trwać będzie „łańcuch eucharystyczny”, polegający na tym, że w każdy dzień tego okresu liturgicznego w kolejnych państwach odprawiane będą Msze św. w tej intencji.

[ TEMATY ]

modlitwa

pandemia

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z powodu COVID-19 zmarło w Europie już ponad 770 tys. osób. Przewodniczący Rady Konferencji Biskupich Europy (CCEE) kard. Angelo Bagnasco oświadczył, że przewodniczący krajowych episkopatów uznali za swój obowiązek modlitwę za te liczne ofiary pandemii w formie Mszy świętych.

– Każda konferencja biskupia w Europie zobowiązała się do zorganizowania przynajmniej jednej Mszy. Utworzy to łańcuch modlitewny, łańcuch eucharystyczny ku pamięci i w intencji tych tak wielu osób. Tą modlitwą chcemy również objąć rodziny pogrążone w żałobie i wszystkich, którzy nadal są dotknięci tą zarazą i boją się o własne życie – zapowiedział włoski kardynał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dla każdego kraju Europy CCEE wyznaczyła – zgodnie z porządkiem alfabetycznym – konkretny dzień Wielkiego Postu. Polsce przypadł 15 marca i tego dnia przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki odprawi Mszę św. w intencji ofiar pandemii w kaplicy Pałacu Arcybiskupów Poznańskich.

Inicjatywa ma być „znakiem komunii i nadziei dla całego kontynentu”. – My, biskupi Europy jesteśmy zjednoczeni z naszymi wspólnotami chrześcijańskimi, z naszymi kapłanami, wdzięczni wszystkim, którzy nadal poświęcają się osobom najbardziej potrzebującym, wspierając słowem, a przede wszystkim modlitwą ich wysiłki, abyśmy mogli razem dążyć do lepszej przyszłości – powiedział kard. Bagnasco.

2021-02-16 13:49

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Acedia - duchowa depresja - walka z myślami

[ TEMATY ]

modlitwa

wiara

pixabay.com

Dla mnichów, którzy lubili nazywać się żołnierzami, podstawowa walka duchowa toczyła się z logismoi, czyli myślami namiętnymi, które atakują duszę człowieka. Walka z nimi nie jest walką z myśleniem. Logismoi to myśli, pragnienia i pożądania jakie się pojawiają w naszym sercu, odciągając duszę od działania zgodnie z jej naturą. Mogą one mieć charakter emocjonalny lub wyobrażeniowy, niekoniecznie intelektualny. Ważne jest to, że ich zasadniczym efektem jest odciągnięcie nas od trwania w otwartości wobec Boga. Same w sobie mogą mieć różny charakter i wartość od strony moralnej: mogą być wzbudzonymi złymi pożądaniami czy namiętnościami, ale mogą również być wzniosłymi myślami teologicznymi, wspaniałymi rozwiązaniami problemów, pragnieniami najszlachetniejszego działania, które jednak momentu pojawiają się w nieodpowiednim momencie. Niezależnie od moralnej lub ideowej wartości przychodzących myśli efekt zasadniczy jest jeden:

CZYTAJ DALEJ

Trwam w Winnym Krzewie

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 22

[ TEMATY ]

rozważanie

Adobe Stock

Jakiś czas temu spotkałem mężczyznę, który po wielu latach przeżytych z dala od Boga i Kościoła odnalazł skarb wiary i utracony całkowicie sens życia. Urodził się w dobrej katolickiej rodzinie. Rodzice zadbali o jego religijną formację. Pokazali mu prawdziwe rodzinne życie, jednak już jako nastolatek zaczął się od tego wszystkiego odcinać. Spotkał takie osoby, które przekonały go, że religia to ludzki wymysł, że Boga nie ma, a Kościół i jego ludzie to zwykli hipokryci. Począł się zatracać, zaczął bowiem nadużywać alkoholu, zażywać narkotyki, prowadzić rozwiązłe życie, w niczym nieskrępowanej wolności. Porzucił dom, zrozpaczonych rodziców i związał się z towarzystwem, które wyznawało podobne „wartości”. Tam poznał swoją przyszłą żonę. Zawarli nawet sakrament małżeństwa, bo ktoś ich przekonał, że to fajna „impreza”. Dali życie trzem córkom, których nawet nie ochrzcili. Małżeństwo tego człowieka rozpadło się, a córki totalnie pogubiły się w życiu. Został sam z poczuciem przegranego życia. Postanowił ze sobą skończyć. I wtedy spotkał kogoś, kto przypomniał mu o Bogu, o sakramentach świętych, o Różańcu i zaprowadził do wspólnoty działającej w parafii, która otoczyła go miłością i modlitwą. Dzisiaj odbudowuje swoje życie, porządkuje swoje sprawy. Na jego dłoni widziałem owinięty różaniec, z którym, jak powiedział, nigdy się już nie rozstaje. Na pożegnanie przyznał, że nareszcie czerpie pełnymi garściami z Bożej miłości.

CZYTAJ DALEJ

Wkrótce Dzień Dziecka w Rzymie

2024-04-28 16:13

Ewa Pankiewicz

Wy wszyscy, dziewczynki i chłopcy, będący radością waszych rodziców i rodzin, jesteście także radością ludzkości i Kościoła - napisał w orędziu do dzieci papież Franciszek.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję