Reklama

Wiadomości

Polska aplikacja rzeczywistości rozszerzonej promuje badania Marsa

Aplikację mobilną, która prezentuje w interaktywny sposób różne elementy misji łazika Perseverance i powierzchni Marsa, opracowała polska firma dla amerykańskiego kanału Smithsonian Channel. W aplikacji wykorzystano zdjęcia i inne materiały NASA.

[ TEMATY ]

aplikacja

Material prasowy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rzeczywistość rozszerzona to rodzaj technologii łączenia świata realnego z komputerowo generowanymi obrazami. Taka technologia jest przydatna w różnych dziedzinach, np. w lotnictwie, medycynie, a także w muzeach albo grach komputerowych.

Nowa, bezpłatna aplikacja Mission to Mars AR prezentuje w interaktywny sposób różne elementy misji Perseverance, takie jak start, lądowanie, eksplorację powierzchni Marsa. Uwzględniono także wizję przyszłej kolonizacji Czerwonej Planety. Przy pomocy tej techniki można też wirtualnie umieścić najnowszego łazika marsjańskiego NASA na przykład na parkingu pod blokiem albo w naszym garażu. W aplikacji wykorzystano zdjęcia i inne materiały z NASA.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Program powstał na potrzeby amerykańskiego kanału telewizyjnego Smithsonian Channel, który tworzy produkcje inspirowane pracami kompleksu muzeów i ośrodków edukacyjno-badawczych o nazwie Smithsonian Institution.

Reklama

Producentem aplikacji jest polska spółka Immersion zajmująca się od 2014 roku wydawaniem różnych produktów związanych z rzeczywistością rozszerzoną.

„Prace nad konceptem rozpoczęły się we wrześniu, co dało nam bardzo mało czasu jak na przedsięwzięcie, którego się podjęliśmy. To drugi projekt, który robimy we współpracy ze Smithsonian Channel" - opowiada o powstawaniu aplikacji Bartosz Rosłoński, Członek Zarządu Immersion.

Każdy z elementów aplikacji - jak mówi - był konsultowany z NASA oraz ze Smithsonian Institute – państwową organizacją ze Stanów Zjednoczonych zrzeszającą najbardziej rozpoznawalne muzea na świecie, w tym National Air and Space Museum w Waszyngtonie.

Aplikacja mobilna dostępna jest bezpłatnie w sklepach Google Play i AppStore.

2021-02-19 07:21

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Pacierz 2.0” - aplikacja dla najmłodszych pomocą w nauce modlitwy

[ TEMATY ]

aplikacja

Bożena Sztajner/Niedziela

„Pacierz 2.0” – to aplikacja dla najmłodszych, która jest pomocą w nauce modlitwy. Jej autorami są ks. Paweł Rybka, Bartosz Śnieg oraz Diakonia Ewangelizacji Ruchu Światło-Życie Diecezji Bydgoskiej.

Aplikacja „Pacierz 2.0” jest bezpłatna i kompatybilna z telefonami oraz tabletami, których systemem operacyjnym jest Android. - Z każdym rokiem przybywa nowych programów oraz gier. Ile jest jednak propozycji z tytułami dla najmłodszych użytkowników? - pyta ks. Rybka. Według kapłana, współczesna technologia nie została stworzona po to, by rządziła człowiekiem, lecz by mu służyła. - Nikogo nie dziwią już w kościołach telewizory, projektory czy inne urządzenia, które pomagają w przeżywaniu liturgii lub w przekazie informacji – dodał.

CZYTAJ DALEJ

Fundacja Grupa Proelio: nowy przedmiot „edukacja zdrowotna” to permisywna edukacja seksualna

2024-04-19 14:27

[ TEMATY ]

edukacja

Adobe Stock

Od września 2025 r. w szkołach realizowany ma być nowy przedmiot „Edukacja zdrowotna”, który zastąpi „Wychowanie do życia w rodzinie”. - Ministerstwo Edukacji wraz z resortami zdrowia i sportu, pod przykrywką troski o zdrowie dzieci i młodzieży, planuje wprowadzić do szkół permisywną, deprawacyjną, edukację seksualną. W odróżnieniu od Wychowania do Życia w rodzinie nowy przedmiot może być obowiązkowy - alarmuje Grupa Proelio i zachęca do sprzeciwu wobec tych planów.

Ministrowie edukacji, zdrowia i sportu na wspólnej konferencji prasowej zapowiedzieli, że od września 2025 r. w szkołach realizowany ma być nowy przedmiot, który zastąpi „Wychowanie do życia w rodzinie” - „Edukacja zdrowotna”. Jego elementem ma być edukacja seksualna.

CZYTAJ DALEJ

W. Brytania: ani Izrael, ani Iran nie chcą wojny, ale łatwo o coś, co ją wywoła

2024-04-20 09:58

[ TEMATY ]

Izrael

Iran

Karol Porwich/Niedziela

Ani Izrael, ani Iran nie są teraz zainteresowane eskalacją konfliktu, co nie znaczy, że go nie będzie w przyszłości, bo pierwsza wymiana ciosów już nastąpiła, a w takiej sytuacji bardzo łatwo o błędną kalkulację – mówi PAP dr Ahron Bregman z Departamentu Studiów nad Wojną w King's College London.

Ekspert wyjaśnia, że rząd Izraela – także ze względu na wewnętrzną presję – musiał zareagować na irański atak rakietowy w poprzedni weekend, ale ta reakcja była w rzeczywistości bardzo stonowana, co sugeruje, że Izrael nie chce eskalować sytuacji, lecz ją deeskalować. Bregman przypuszcza, że właśnie z powodu tej stonowanej reakcji Iran również nie będzie dążył do odwetu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję