Reklama

Niedziela Łódzka

Łódź: Pożegnanie aktora Michała Szewczyka

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W wieku 87 lat zmarł znany i lubiany łódzki aktor Michał Szewczyk (1934-2021). Podczas mszy świętej żałobnej w kościele Najświętszego Zbawiciela zmarłego pożegnała rodzina, aktorzy, sąsiedzi i bliscy znajomi.

Michał Szewczyk zmarł 8 lutego. W lipcu skończyłby 87 lat. Zagrał w około 100 filmach, jedną z głównych ról w pierwszym polskim serialu „Kapitan Sowa na tropie”. Grał Albina, który pomagał rozwiązywać zagadki kryminalne tytułowemu kapitanowi Sowie. W tej roli oglądaliśmy Wiesława Gołasa. Wiele osób pamięta go jako Michała w serialu „Samochodzik i templariusze”. Łodzianie kochali aktora za jego role w Teatrze, w Polsce był znany ze swoich ról filmowych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podczas mszy świętej żałobnej sprawowanej przez ks. kan. Grzegorza Klimkiewicza – proboszcza parafii Najświętszego Zbawiciela, księdza prałata Waldemara Sondkę – duszpasterza środowisk twórczych i ks. kan. Kazimierza Zaleskiego, proboszcza parafii Wniebowstąpienia Pańskiego, w której mieszkał zmarły aktor oraz zmarłego pożegnali najbliżsi, aktorzy, z którymi przepracował łącznie ponad 60 lat w Teatrze Powszechnym w Łodzi oraz innych miejscach, a także sąsiedzi i znajomi. Kilka miesięcy temu w roku Jubileuszu 75-lecia Teatru na Piotrkowskiej odsłonięto Gwiazdę Michała Szewczyka w Łódzkiej Alei Gwiazd, niewiele później został odznaczony Złotym Medalem Zasłużony Kulturze Polskiej Gloria Artis.

- Michał był bliski mojemu sercu. Będzie chyba z 10 lat, kiedy go poznałem. Choć znałem go już wcześniej z ekranu. I pamiętam jedno: ogromną serdeczność, otwarte serce i ciepło bijące z tej postaci. A potem się upewniłem, że to pierwsze wrażenie było tylko cząstką tego ogromnego serca, które nosił w sobie Michał. Potem spotkania: i u mnie w domu i w domu Michała. Gościnność, szczerość, zatroskanie o gościa. Dlatego w domu Michała czułem się jak w rodzinie - kochającej rodzinie. I Małgosia, jego żona. Dobrali się naprawdę w korcu maku. Radośni, otwarci, życzliwi, służący pomocą. Dziękuję Marcinie, że ty również jako ich syn obdarzyłeś mnie zaufaniem i szczerą przyjaźnią – mówił w homilii ks. kan. Grzegorz Klimkiewicz.

Reklama

- Dlatego pozwólcie, że podziękuję Panu Michałowi za to, że rodzina była dla niego najwyższym dobrem. Za to, że dla rodziny warto było żyć, warto pracować, warto było poświęcić każdą chwilę życia. Dlaczego? Bo miłość jest najważniejsza! I tę miłość i wynikającą z niej wierność przenosił w swoje otoczenie. Oddany sąsiad, prawdziwy społecznik, wierny przyjaciel, lojalny pracownik. Teatr Powszechny stał się jego drugim domem, jego drugą rodziną. Wierny deskom tego teatru przez całe swoje życie. Wierny jak kapłan ołtarzowi Chrystusa. Bo to nie zawód, to powołanie! – dodał ks. Klimkiewicz. - Dzisiaj dziękuję Bogu za dar Michała w moim życiu. Za jego ogromne serce, za jego dobre rady, za to, że po prostu był. A Bogu dziękuję za to, że Michał nadal jest. Nie tylko w naszych sercach i w naszej pamięci, ale że żyje w domu Ojca i czeka na nas, że spotkamy się z nim ponownie. A będzie to spotkanie pełne miłości i radości – dodał ks. Klimkiewicz i zakończył homilię zacytowaniem „Pieśni o Bogu ukrytym” Karola Wojtyły, który zawsze na pogrzebach bliskich odczytywał Michał Szewczyk nad grobem.

Na zakończenie mszy świętej dyrektor Teatru Powszechnego Ewa Pilawska i syn aktora – Marcin Szewczyk pożegnali Zmarłego w imieniu Rodziny – tej biologicznej i teatralnej. I Wicewojewoda Łódzkie Karol Młynarczyk wręczył przyznany we wrześniu ubiegłego roku Złoty Medal Zasłużony Kulturze Gloria Artis, który odebrała żona Małgorzata. Kondolencje i wieniec przekazał Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego Piotr Gliński. Kiedy urna Michała Szewczyka opuszczała Kościół, wszyscy zgromadzeni zgotowali mu owacje. Jego prochy spoczęły na cmentarzu na Dołach w rodzinnym grobowcu, który został zasypany przez łodzian kwiatami. Władze Łodzi reprezentował Przewodniczący Rady Miejskiej w Łodzi Marcin Gołaszewski i Dyrektor Wydziału Kultury Jacek Grudzień.

Reklama

- Zapaliliśmy Michałowi 63 znicze - symboliczne światło z Powszechnego. Michał był niezwykłym profesjonalistą, uprawiał etos aktora teatralnego. Do każdej roli podchodził z równą pasją, był wierny posłannictwu i misji zawodu aktora. Cechą wielkich aktorów jest, że gdy pojawiają się na scenie, nawet w niewielkim epizodzie, porządkują cały spektakl, dostają owacje. Michał był właśnie w takiej grupie Mistrzów. Pomimo, że jego obecność w Teatrze ostatnio nie była tak częsta, regularnie rozmawialiśmy telefonicznie. Kochał życie, kochał ludzi i Teatr. Był empatyczny, towarzyski, miał duże poczucie humoru. Najważniejsza dla niego była rodzina, którą założył w Łodzi. Był otoczony miłością i wsparciem ze strony żony Małgosi, dzieci i wnuków. Kilka miesięcy temu w roku Jubileuszu 75-lecia Teatru odsłanialiśmy Gwiazdę Michała Szewczyka w Łódzkiej Alei Gwiazd, niewiele później Michał został odznaczony Złotym Medalem Zasłużony Kulturze Polskiej Gloria Artis. Łódź bez Michała Szewczyka nigdy nie będzie już taka sama. I jeśli całe nasze życie jest tylko próbą przed wielką, najważniejszą premierą, to możesz być spokojny. Spodziewaj się owacji na stojąco – napisała po śmierci aktora Ewa Pilawska, dyrektor Teatru Powszechnego w Łodzi.

2021-03-03 10:40

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Łask: Rekolekcje ewangelizacyjne „Wstań! Idź”

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

W niedzielę 19 września rozpoczęły się rekolekcje ewangelizacyjne w siedemnastu kościołach jubileuszowych Archidiecezji Łódzkiej. W kolegiacie łaskiej prowadzi je ks. Maciej Chodowski wraz z grupą młodzieży z Ruchu Światło – Życie.

CZYTAJ DALEJ

Święty ostatniej godziny

Niedziela przemyska 15/2013, str. 8

[ TEMATY ]

święty

pl.wikipedia.org

Nawiedzając pewnego dnia przemyski kościół Ojców Franciszkanów byłem świadkiem niecodziennej sytuacji: przy jednym z bocznych ołtarzy, wśród rozłożonych książek, klęczy młoda dziewczyna. Spogląda w górę ołtarza, jednocześnie pilnie coś notując w swoim kajeciku. Pomyślałem, że to pewnie studentka jednej z artystycznych uczelni odbywa swoją praktykę w tutejszym kościele. Wszak franciszkański kościół, dzisiaj mocno już wiekowy i „nadgryziony” zębem czasu, to doskonałe miejsce dla kontemplowania piękna sztuki sakralnej; wymarzone miejsce dla przyszłych artystów, ale także i miłośników sztuki sakralnej. Kiedy podszedłem bliżej ołtarza zobaczyłem, że dziewczyna wpatruje się w jeden obraz górnej kondygnacji ołtarzowej, na którym przedstawiono rzymskiego żołnierza trzymającego w górze krucyfiks. Dziewczyna jednak, choć później dowiedziałem się, że istotnie była studentką (choć nie artystycznej uczelni) wbrew moim przypuszczeniom nie malowała tego obrazu, ona modliła się do świętego, który widniał na nim. Jednocześnie w przerwach modlitewnej kontemplacji zawzięcie wertowała kolejne stronice opasłego podręcznika. Zdziwiony nieco sytuacją spojrzałem w górę: to św. Ekspedyt - poinformowała mnie moja rozmówczyni; niewielki obraz przedstawia świętego, raczej rzadko spotykanego świętego, a dam głowę, że wśród większości młodych (i chyba nie tylko) ludzi zupełnie nieznanego... Popularność zdobywa w ostatnich stu latach wśród włoskich studentów, ale - jak widać - i w Polsce. Znany jest szczególnie w Ameryce Łacińskiej a i ponoć aktorzy wzywają jego pomocy, kiedy odczuwają tremę...

CZYTAJ DALEJ

Fundacja Grupa Proelio: nowy przedmiot „edukacja zdrowotna” to permisywna edukacja seksualna

2024-04-19 14:27

[ TEMATY ]

edukacja

Adobe Stock

Od września 2025 r. w szkołach realizowany ma być nowy przedmiot „Edukacja zdrowotna”, który zastąpi „Wychowanie do życia w rodzinie”. - Ministerstwo Edukacji wraz z resortami zdrowia i sportu, pod przykrywką troski o zdrowie dzieci i młodzieży, planuje wprowadzić do szkół permisywną, deprawacyjną, edukację seksualną. W odróżnieniu od Wychowania do Życia w rodzinie nowy przedmiot może być obowiązkowy - alarmuje Grupa Proelio i zachęca do sprzeciwu wobec tych planów.

Ministrowie edukacji, zdrowia i sportu na wspólnej konferencji prasowej zapowiedzieli, że od września 2025 r. w szkołach realizowany ma być nowy przedmiot, który zastąpi „Wychowanie do życia w rodzinie” - „Edukacja zdrowotna”. Jego elementem ma być edukacja seksualna.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję