Włoska mistyczka Luisa Picaretta, która żyła na przełomie XIX i XX wieku przeżyła 60 lat i żywiła się tylko i wyłącznie Eucharystią. Ta mistyczka miała wizje i objawienia Pana Jezusa. Z tych wizji zrodziła się książka 24 godziny Męki Pana. Jest to godzina po godzinie spisane to, co Pan Jezus przeżył w trakcie swojej Męki. Jest to doświadczenie bardzo głębokie i bardzo mistyczne, ukazujące krok po kroku sens każdego cierpienia - mówi Piotr Hubert Kowalski ze Wspólnoty Męski Różaniec w Przemyślu.

Każda godzina Męki rozpoczyna się krótki wstępem, następnie czytana jest treść godziny męki ze wspomnianych objawień. Każda godzina kończy się modlitwą zakończenia. Ważne jest, aby zjednoczyć się wtedy z Panem Jezusem i przeżyć tę godzinę męki – tłumaczy Piotr Hubert Kowalski.

Modlitwa 24 godzin Męki Pańskiej według Sługi Bożej Luisy Picaretty rozpoczeła się Koronką do Bożego Miłosierdzia, różańcem i Eucharystią o godz. 15, w kościele św. Józefa w Przemyślu. Następnie przeniesiono Najświętszy Sakrament do sali kolumnowej, gdzie od godz. 17, do godz. 17 następnego dnia trwała adoracja. Podczas 24-godzinnego nabożeństwa była także możliwość do skorzystania z sakramentu pokuty, a także rozmowy nt. swojej wiary.