Reklama

Niedziela Częstochowska

Bp Długosz: biedne byłoby życie bez sakramentów kapłaństwa i Eucharystii

– Jakże biedne byłoby życie, gdybyśmy nie mieli sakramentu kapłaństwa i Chrystusa w Eucharystii – powiedział biskup senior Antoni Długosz, który w Wielki Czwartek przewodniczył Mszy św. Wieczerzy Pańskiej w bazylice archikatedralnej Świętej Rodziny w Częstochowie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Witając wiernych, podkreślił, że dzisiaj „dziękujemy za Jego i nasze kapłaństwo, a także za to, że dzięki Eucharystii On jest własnością każdego z nas”.

– Jakże biedne byłoby życie, gdybyśmy nie mieli sakramentu kapłaństwa i Chrystusa w Eucharystii – zaznaczył w homilii bp Długosz. Zwrócił również uwagę, że Wielki Czwartek jest dniem dziękczynienia „nie tylko za kapłaństwo papieża, biskupów i prezbiterów, ale również za kapłaństwo powszechne, które wszyscy otrzymali w sakramentach chrztu i bierzmowania”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W tym kontekście akcentował znaczenie sakramentu małżeństwa. – Małżonkowie są kapłanami domowego Kościoła. W sakramencie małżeństwa zapraszają Jezusa, by zamieszkał w ich rodzinie, by stała się ona sanktuarium, aby ojciec i matka spełniali misję świadków wiary w życiu dzieci i by one, doświadczając miłości od rodziców, nabierały przekonania, że Bóg jest miłością – wyjaśnił bp Długosz.

Reklama

Zauważył, że najbardziej wymownym świadectwem służby w kapłaństwie powszechnym i hierarchicznym jest gest umycia nóg apostołom przez Jezusa. – Syn Boży staje się niewolnikiem, by myjąc nogi apostołom, przypomnieć nam zasadniczą prawdę, że kapłaństwo jest misją służebną. Tego doświadczają rodzice zatroskani o swoje dzieci, pracujący ciężko, aby dzieci mogły godnie egzystować – kontynuował duchowny. Podkreślił również, że stół w domu rodzinnym powinien być ołtarzem, aby „rodzice z dziećmi przeżywali wspólnotę, która przygotowuje ich do przeżycia Eucharystii”.

W tym kontekście celebrans nawiązał do pierwszego przykazania zobowiązującego do czynnego uczestnictwa we Mszy św. w niedziele i nakazane święta. – Nie przychodzimy, żeby słuchać Mszy św., ale by spełnić misję kapłańską. Dzień Pański jest okazją, aby każdy z nas odprawił Mszę św. z kapłanem przewodniczącym, składając Bogu w ofierze Jezusa Chrystusa i samych siebie. Taki jest wymiar powszechnego kapłaństwa – tłumaczył.

Biskup Długosz dziękował również „za kapłaństwo w ścisłym znaczeniu”, za to, że „każdy z nas jest właścicielem Bożego słowa i szafarzem sakramentów świętych”.

Przywołał również słowa francuskiego piosenkarza: „Nie szukaj Boga gdzieś w zaświatach, nie czekaj na śmierć, by spotkać się z Bogiem. Kiedy Komunię św. przyjmujesz, jesteś na ziemi w niebie, Bóg staje się twoją własnością”.

– Nie ma religii, która by tak wynosiła człowieka jak nasza. Kiedy przyjmuję Jezusa w Komunii św., staję się najcenniejszą monstrancją, a Bóg jest moją własnością. To jednak zobowiązuje – zaznaczył biskup.

Reklama

Wskazał na konieczność modlitwy za rodziców. – Rodzina jest pierwszym seminarium, które przygotowuje przyszłych kapłanów do służby w Kościele – stwierdził. W tym kontekście odniósł się do sytuacji w Kościele częstochowskim, którego seminarium może pomieścić 300 kleryków, a gdzie teraz na wszystkich rocznikach jest ich zaledwie 23. – To jest zobowiązanie nie tylko dla biskupa ordynariusza i księży, ale również dla kapłanów domowego Kościoła, czyli rodziców, aby na pierwszym miejscu dokonywali refleksji, czy są świadkami wiary w życiu swoich dzieci i czy dzieci patrząc na ich słowa i czyny, pragną realizować kapłaństwo – powiedział bp Długosz.

– Po drugie jest to zobowiązanie dla nas, kapłanów, abyśmy byli przedłużeniem słów i czynów Jezusa i przede wszystkim żyli Eucharystią – dodał, wzywając współbraci do refleksji na temat tego, jak troszczą się o nowe powołania kapłańskie i zakonne i jaką rolę w ich życiu odgrywa Jezus w Eucharystii. – On podczas każdej Mszy św. uobecnia swoją śmierć krzyżową i swoje zmartwychwstanie, a my jesteśmy tego świadkami – przypomniał.

– Dzisiaj dziękujmy szczególnie za to, że Jezus tak nas ukochał, że staje się naszą nieodłączną własnością, abyśmy dzięki Komunii św. z Nim przeżywali wszystkie doświadczenia naszego życia – zakończył bp Długosz.

Z uwagi na obostrzenia sanitarne podczas Liturgii pominięto obrzęd mandatum, czyli obmycia nóg. Po Komunii św., przy śpiewie hymnu „Sław, języku, tajemnicę”, przeniesiono Najświętszy Sakrament do kaplicy wystawienia, tzw. ciemnicy, na pamiątkę uwięzienia Chrystusa, gdzie rozpoczęła się adoracja.

Na zakończenie odśpiewano suplikacje, prosząc o ustanie pandemii.

2021-04-01 21:34

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

List biskupów polskich do kapłanów na Wielki Czwartek 2017 r.

[ TEMATY ]

list

Wielki Czwartek

Maria Niedziela

W tegorocznym liście na Wielki Czwartek biskupi dziękują kapłanom za sianie słowa Bożego, duszpasterstwo młodzieży oraz towarzyszenie rodzinom. – Jedną z najważniejszych form realizacji Chrystusowego posłannictwa jest misja „siewcy”. Jedynym zmarnowanym ziarnem w jego posłudze jest to, które pozostaje mu w dłoni – piszą biskupi w liście do kapłanów.

Poniżej pełny tekst listu:
CZYTAJ DALEJ

Prezydent: z Michniowem miała zniknąć nie tylko wieś, lecz także prawda o jej męczeństwie

2025-07-12 15:12

[ TEMATY ]

Dzień Walki i Męczeństwa Wsi Polskiej

Andrzej Duda

pl.wikipedia.org

Niemieccy policjanci w płonącym Michniowie. 12 lipca 1943

Niemieccy policjanci w płonącym Michniowie. 12 lipca 1943

Prezydent Andrzej Duda w liście do uczestników obchodów 82. rocznicy pacyfikacji Michniowa podkreślił, że w zamyśle niemieckiego okupanta miała zniknąć nie tylko wieś, lecz także prawda o jej męczeństwie. Dodał, że pamięć o ofiarach zbrodni to ważny element tożsamości całego narodu.

Jak wskazał prezydent w liście, Michniów chlubił się wielopokoleniową tradycją udziału w walkach o niepodległą Polskę. „Wielu mieszkańców służyło w Wojsku Polskim podczas wojny obronnej 1939 roku. Wieś pomagała też oddziałowi partyzanckiemu Armii Krajowej pod dowództwem porucznika Jana Piwnika ps. Ponury” - napisał.
CZYTAJ DALEJ

Bp Mering na Jasnej Górze: granice naszego kraju zagrożone tak samo z zachodu jak i wschodu

2025-07-13 07:14

[ TEMATY ]

bp Wiesław Mering

Pielgrzymka Rodziny Radia Maryja

zrzut ekranu yt

Bp Wiesław Mering

Bp Wiesław Mering

Granice naszego kraju tak samo z zachodu jak i wschodu są zagrożone - mówił bp Wiesław Mering z Włocławka podczas sobotniej wieczornej Mszy św. dla uczestników pielgrzymki Rodziny Radia Maryja.

W homilii bp Mering mówił m.in. o wadze Kościoła jako wspólnoty, w której dokonuje się zbawienie, a także cytował papieża Benedykta XVI, że „jaką przyszłość będzie miał Kościół, taką przyszłość będzie miała cała Europa”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję