Reklama

Niedziela Kielecka

Majowe święto

Majowe święto

arch. Radio emKielce

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Agnieszka Dziarmaga

Msza św. w bazylice pod przewodnictwem bp. Jana Piotrowskiego i uroczystości patriotyczne w Kielcach i regionie – tak obchodzono dzień 3 Maja.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po upadku Rzeczypospolitej Konstytucja 3 Maja stała się symbolem wielkich dokonań i dowodem na to, że można było stworzyć silne, sprawne i nowoczesne państwo. Jej legenda pobudzała do walk o jego odrodzenie przez cały okres zaborów. Polacy dzięki przyjęciu Konstytucji 3 Maja odzyskali poczucie własnej wartości i szacunek dla swego politycznego dziedzictwa. W latach niewoli były to ważne czynniki wzmacniające wolę walki o odzyskanie państwowości

- Skłócone wewnętrznie wspólnoty narodowe i państwowe niepokojem swoim zarażają życie całej ziemi, która miota się w walce, a dziś wielokrotnie znajduje się w agonii – mówił m.in. w kieleckiej bazylice bp Jan Piotrowski. Biskup kielecki zwrócił uwagę na ogromne znaczenie uchwalenia Konstytucji 3 Maja.

- To historia odległa, z innej epoki dziejów Ojczyzny i jej obywateli, ale mimo dramatycznych doświadczeń tamtych czasów pozostaje niebywale ważna i aktualna dla współczesnej historii Polski, niepodległości, społecznego ładu i dobra jej mieszkańców w kraju i za granicą - dodał biskup Jan Piotrowski. Zaznaczył także bezkarne łamanie praw w wielu okresach historycznych, co dotknęło m.in. bp. Czesława Kaczmarka. - Czy to było prawo? Czy tam były rozum i wiara? Nie. Tam była ideologia, a ta zawsze jest zagrożeniem dla wszelkiej demokracji i śmiercionośna dla obywateli - mówił biskup Jan Piotrowski.

Świętokrzyscy parlamentarzyści licznie wzięli udział w kieleckich uroczystościach rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja. - To święto polskiego parlamentaryzmu, które sięga do czasów dawnych, czasów niełatwych dla Rzeczypospolitej - mówił poseł Krzysztof Lipiec podczas kieleckich uroczystości. - Ta myśl polityczna, patriotyczna, dzięki której Konstytucja powstała to wielka inwestycja w przyszłość polskiego narodu. To dzięki tej inwestycji mogliśmy jako naród przetrwać najtrudniejsze czasy, kiedy nie mieliśmy swojej państwowości. To czasy zaborów, ale i czasy komunizmu, kiedy to święto w sposób oficjalny zostało skasowane mocą ustawy - zaznaczył lider świętokrzyskiego Prawa i Sprawiedliwości.

Reklama

- Liczę na to, że Polacy w XXI wieku, będą wdzięcznymi za ten dar wolnej Ojczyzny, który zawdzięczamy twórcom i obrońcom Konstytucji 3 Maja. Ten majowy czas powinien nas natchnąć od tego, że Polskę musimy budować wszyscy, jako jeden naród, wtedy będzie silna i nowoczesna - podkreślił senator Krzysztof Słoń.

Jak powiedział Piotr Wawrzyk, wiceminister spraw zagranicznych, należy przekazywać młodym pokoleniom Polaków dziedzictwo Konstytucji 3 maja. - Internet daje duże możliwości na pokazywanie tradycji 3 maja. To tam możemy obecne znaleźć najwięcej informacji na ten temat nie wychodząc z domu. Należy to wykorzystywać zwłaszcza, że dla młodzieży obecnie Internet jest teraz głównym źródłem informacji - dodaje.

Tegoroczne obchody uchwalenia Konstytucji 3 Maja w stolicy województwa rozpoczęły się tradycyjnie od Mszy św. w bazylice katedralnej, po której przeniosły się przed pomnik Stanisława Staszica w Parku Miejskim. Tam zostały złożone wieńce i kwiaty.

– O 3 maju 1791 powiedziano już bardzo dużo. To było coś pięknego na kartach naszej historii. To nie tylko zapis, jaki wówczas uczyniono, to była również nadzieja, radość, a niektórzy mogą powiedzieć, że również desperacja. Tak naprawdę 3 maja tamtego roku to było to, czym Polska żyje dzisiaj. Bez tamtego trzeciego maja, zapewne nie byłoby dzisiaj nas – mówił Zbigniew Koniusz, wojewoda świętokrzyski.

– Wtedy były to czasy smutne. Nasza ojczyzna znajdowała się na krańcach swojej bytności. Mówią, że pycha idzie przed upadkiem i wtedy właśnie mieliśmy chyba do czynienia z taką pychą, posuniętą do granic rozsądku i odpowiedzialności. Dzisiaj odpowiedzialność jest należna i przypisana do każdego z nas, po to, aby następne pokolenia mogły świętować ten trzeci maja – dodał Zbigniew Koniusz.

2021-05-03 19:51

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Wojciech - patron ewangelizacji zjednoczonej Europy

Pochodzenie, młodość i studia św. Wojciecha

CZYTAJ DALEJ

Św. Wojciech, Biskup, Męczennik - Patron Polski

Niedziela podlaska 16/2002

Obok Matki Bożej Królowej Polski i św. Stanisława, św. Wojciech jest patronem Polski oraz patronem archidiecezji gnieźnieńskiej, gdańskiej i warmińskiej; diecezji elbląskiej i koszalińsko-kołobrzeskiej. Jego wizerunek widnieje również w herbach miast. W Gnieźnie, co roku, w uroczystość św. Wojciecha zbiera się cały Episkopat Polski.

Urodził się ok. 956 r. w czeskich Libicach. Ojciec jego, Sławnik, był głową możnego rodu, panującego wówczas w Niemczech. Matka św. Wojciecha, Strzyżewska, pochodziła z nie mniej znakomitej rodziny. Wojciech był przedostatnim z siedmiu synów. Ks. Piotr Skarga w Żywotach Świętych tak opisuje małego Wojciecha: "Będąc niemowlęciem gdy zachorował, żałość niemałą rodzicom uczynił, którzy pragnąc zdrowia jego, P. Bogu go poślubili, woląc raczej żywym go między sługami kościelnymi widząc, niż na śmierć jego patrzeć. Gdy zanieśli na pół umarłego do ołtarza Przeczystej Matki Bożej, prosząc, aby ona na służbę Synowi Swemu nowego a maluczkiego sługę zaleciła, a zdrowie mu do tego zjednała, wnet dzieciątko ozdrowiało". Był to zwyczaj upraszania u Pana Boga zdrowia dla dziecka, z zobowiązaniem oddania go na służbę Bożą.

Św. Wojciech kształcił się w Magdeburgu pod opieką tamtejszego arcybiskupa Adalbertusa. Ku jego czci przyjął w czasie bierzmowania imię Adalbertus i pod nim znany jest w średniowiecznej literaturze łacińskiej oraz na Zachodzie. Z Magdeburga jako dwudziestopięcioletni subdiakon wrócił do Czech, przyjął pozostałe święcenia, 3 czerwca 983 r. otrzymał pastorał, a pod koniec tego miesiąca został konsekrowany na drugiego biskupa Pragi.

Wbrew przyjętemu zwyczajowi nie objął diecezji w paradzie, ale boso. Skromne dobra biskupie dzielił na utrzymanie budynków i sprzętu kościelnego, na ubogich i więźniów, których sam odwiedzał. Szczególnie dużo uwagi poświęcił sprawie wykupu niewolników - chrześcijan. Po kilku latach, rozdał wszystko, co posiadał i udał się do Rzymu. Za radą papieża Jana XV wstąpił do klasztoru benedyktynów. Tu zaznał spokoju wewnętrznego, oddając się żarliwej modlitwie.

Przychylając się do prośby papieża, wiosną 992 r. wrócił do Pragi i zajął się sprawami kościelnymi w Czechach. Ale stosunki wewnętrzne się zaostrzyły, a zatarg z księciem Bolesławem II zmusił go do powtórnego opuszczenia kraju. Znowu wrócił do Włoch, gdzie zaczął snuć plany działalności misyjnej. Jego celem misyjnym była Polska. Tu podsunięto mu myśl o pogańskich Prusach, nękających granice Bolesława Chrobrego.

W porozumieniu z Księciem popłynął łodzią do Gdańska, stamtąd zaś morzem w kierunku ujścia Pregoły. Towarzyszem tej podróży był prezbiter Benedykt Bogusz i brat Radzim Gaudent. Od początku spotkał się z wrogością, a kiedy mimo to próbował rozpocząć pracę misyjną, został zabity przez pogańskiego kapłana. Zabito go strzałami z łuku, odcięto mu głowę i wbito na żerdź. Cudem uratowali się jego dwaj towarzysze, którzy zdali w Gnieźnie relację o męczeńskiej śmierci św. Wojciecha. Bolesław Chrobry wykupił jego ciało i pochował z należytymi honorami. Zginął w wieku 40 lat.

Św. Wojciech jest współpatronem Polski, której wedle legendy miał także dać jej pierwszy hymn Bogurodzica Dziewica. Po dziś dzień śpiewa się go uroczyście w katedrze gnieźnieńskiej. W 999 r. papież Sylwester II wpisał go w poczet świętych. Staraniem Bolesława Chrobrego, papież utworzył w Gnieźnie metropolię, której patronem został św. Wojciech. Około 1127 r. powstały słynne "drzwi gnieźnieńskie", na których zostało utrwalonych rzeźbą w spiżu 18 scen z życia św. Wojciecha. W 1928 r. na prośbę ówczesnego Prymasa Polski - Augusta Kardynała Hlonda, relikwie z Rzymu przeniesiono do skarbca katedry gnieźnieńskiej. W 1980 r. diecezja warmińska otrzymała, ufundowany przez ówczesnego biskupa warmińskiego Józefa Glempa, relikwiarz św. Wojciecha.

W diecezji drohiczyńskiej jest także kościół pod wezwaniem św. Wojciecha w Skibniewie (dekanat sterdyński), gdzie proboszczem jest obecnie ks. Franciszek Szulak. 4 kwietnia 1997 r. do tej parafii sprowadzono z Gniezna relikwie św. Wojciecha. 20 kwietnia tegoż roku odbyły się w parafii diecezjalne obchody tysiąclecia śmierci św. Wojciecha.

CZYTAJ DALEJ

Słowo abp. Adriana Galbasa SAC do diecezjan w związku z nominacją biskupią

2024-04-23 12:39

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

Karol Porwich/Niedziela

Abp Adrian Galbas

Abp Adrian Galbas

Nasze modlitwy o wybór Biskupa przyniosły piękny owoc. Bp Artur nie jest tchórzem i na pewno nie będzie uciekał od spraw trudnych - pisze abp Adrian Galbas.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję