Reklama

Punkty i kontrapunkty

Na skraju przepaści?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Sprawozdanie Funduszu Ludnościowego Narodów Zjednoczonych ( FNUAP) za rok 2001 nosi tytuł: Ziemia na skraju przepaści. Kolejny raz współcześni Herodzi podsycają chroniczny pesymizm ekologiczno-rozwojowy, by domagać się "zagwarantowania prawa do zdrowia reprodukcyjnego" . Ten dziwoląg językowo-propagandowy od czasu konferencji ludnościowej w Kairze (1994) oznacza dokładnie: aborcję na żądanie wszystkich, nawet młodocianych matek, wolne rozdawnictwo środków antykoncepcyjnych i wychowanie seksualne uczące dzieci rozwiązłości, a nawet homoseksualnej perwersji. Każdy z tych składników "zdrowia reprodukcyjnego" jest akurat przeciwny zdrowiu. Dla wyznawców sensu życia w "reprodukcji" człowiek jest głównie "reproduktorem" i z tego powodu wydaje się być niebezpieczny i groźny każdy zaproszony na "ucztę życia". Stąd też raport wylicza wiele niebezpieczeństw ekologicznych grożących światu:

W 2050 r. ponad 4,2 miliarda ludzi będzie żyło w krajach, które nie zdołają uzyskać dostępu do 50 litrów wody, niezbędnych dla zaspokojenia podstawowych potrzeb człowieka.

Wzrost produkcji żywności w 64 krajach rozwijających się (na czele z afrykańskimi) w latach 1985-95 był niższy od przyrostu ludności.

W tym wieku atmosfera ociepli się o 5,8o C, a poziom morza podniesie się o pół metra.

Zmiana klimatu spowoduje większe burze, powodzie i erozję gleby, przyśpieszony zanik gatunków roślin i zwierząt, zmiany w obszarach rolniczych, zagrożenie dla zdrowia publicznego wynikające z braku wody oraz choroby tropikalne.

W ostatnich dziesięcioleciach wycinka lasów osiągnęła najwyższy poziom w historii.

Innym wyzwaniem jest wzrost stref miejskich. Sytuacja w licznych miastach pogarsza się wraz z brakiem właściwych infrastruktur, zatrutą wodą i powietrzem oraz większą ilością śmieci, których nie można się pozbyć.

Czy rzeczywiście sytuacja jest tak tragiczna? Niektórzy komentatorzy oskarżają FNUAP o przesadę mającą na celu nasilenie kampanii planowania rodziny. Stephen Mosher z Instytutu Badania Ludności nazywa ten raport "agendą opartą na micie o przeludnieniu". Z powyższym raportem nie zgadzają się inne służby ONZ, jak np. Wydział Ludności Departamentu Gospodarki i Spraw Społecznych, który przytacza następujące argumenty:

Owszem, w latach 1900-2000 liczba ludności świata zwiększyła się z 1,6 mld na 6,1 mld osób, lecz podczas gdy liczba ta wzrosła czterokrotnie, realny produkt brutto wzrósł 20-40-krotnie, pozwalając światu nie tylko na utrzymanie czterokrotnie wyższej liczby ludności, ale także na życie w zdecydowanie lepszych warunkach.

Procent ludności świata żyjącej w absolutnej nędzy (za cenę poniżej dolara dziennie) obniżył się z ok. 28% w 1987 r. do 24% w 1998 r.

Światowa produkcja żywności wyprzedziła wzrost ludności, a jej realna cena obniżyła się.

Ogólne ocieplenie pochodzi zasadniczo z form produkcji, a nie z wielkości, wzrostu i rozmieszczenia ludności. Ludzie mogą mieć pozytywny wpływ na środowisko, co potwierdza skuteczne zwalczanie chorób wywodzących się ze środowiska naturalnego (dżuma, gruźlica, biegunka itp.). Problem środowiska naturalnego związany jest nie tyle ze zmianami w zaludnieniu, co z tym, co i jak się produkuje oraz konsumuje.
Były działacz Greenpeace - Bjorm Lomborg w swej książce pt. Sceptyczny ekolog - unaocznia głosicielom aborcji, że w ciągu najbliższych 30 lat nie zmieni się liczba ludności mieszkającej na wsi oraz że w miastach nawet mieszkańcy slumsów żyją obecnie o wiele lepiej, aniżeli żyliby w niektórych obszarach wiejskich, z których uciekli, ponieważ mają dostęp do wody, kanalizacji, służby zdrowia i szkolnictwa. Problemy rodzin umierających z głodu, przedwczesnych śmierci wynikają nie z zaludnienia, lecz z nędzy.
Naturalnie, istnieją poważne problemy ekologiczne, które należy rozwiązać, lecz byłoby błędem przypisywanie chorób świata rzekomemu "przeludnieniu" i proponowanie jako rozwiązania "norm reprodukcyjnych" .

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Leon XIV zachęca do odnowienia żaru powołania misyjnego

2025-10-05 12:01

[ TEMATY ]

Leon XIV

Vatican Media

Papież: zawsze na pierwszym miejscu musi być ludzka godność! Cały Kościół jest misyjny i stanowi jeden wielki lud zmierzający w stronę Królestwa Bożego. Dzisiaj przypominają nam o tym nasi bracia i siostry misjonarze oraz migranci. Nikt jednak nie powinien być zmuszany do wyjazdu, wykorzystywany ani gnębiony ze względu na to, że jest potrzebującym lub cudzoziemcem! - wskazał Leon XIV podczas rozważania przed modlitwą Anioł Pański.

Papież zachęcił, aby w październiku, „kontemplując wraz z Maryją tajemnice Chrystusa Zbawiciela”, zintensyfikować modlitwę o pokój; „modlitwę, która staje się konkretną solidarnością z ludnością dotkniętą wojną”. Leon XIV podziękował szczególnie „wszystkim dzieciom na całym świecie, które włączyły się w modlitwę różańcową w tej intencji”.
CZYTAJ DALEJ

Każdy, kto sobie tego życzy, może przyjąć Komunię św. podczas Eucharystii?

2025-09-27 20:03

[ TEMATY ]

Eucharystia

Komunia św.

Karol Porwich/Niedziela

W 1986 r. Krajowa Konferencja Biskupów Katolickich opracowała wytyczne dotyczące otrzymywania Komunii św., które zostały wydrukowane na tylnej okładce wielu mszalików.

Nieprawda. W 1986 r. Krajowa Konferencja Biskupów Katolickich opracowała wytyczne dotyczące otrzymywania Komunii św., które zostały wydrukowane na tylnej okładce wielu mszalików: „Katolicy w pełni uczestniczą w Eucharystii, kiedy otrzymują Komunię św., wypełniając nakaz Chrystusa o spożywaniu Jego Ciała i piciu Jego Krwi. Osoba przystępująca do Komunii św. nie może być w stanie grzechu ciężkiego, musi powstrzymać się od jedzenia na godzinę przed przystąpieniem do Komunii i dążyć do życia w miłości i zgodzie z bliźnimi. Osoby pozostające w stanie grzechu ciężkiego muszą najpierw pojednać się z Bogiem i z Kościołem w sakramencie pokuty. Częste przystępowanie do sakramentu pokuty jest zalecane dla wszystkich wiernych”.
CZYTAJ DALEJ

Modlitwa i formacja

2025-10-05 23:44

ks. Tomasz Bać

Szafarze diecezji rzeszowskiej

Szafarze diecezji rzeszowskiej

Spotkanie szafarzy rozpoczęło się konferencją ks. dr. Piotra Potyrały, dyrektora diecezjalnej Caritas, o miłosierdziu jako znaku rozpoznawczym każdego ucznia Chrystusa. Msza św., centralny moment całego dnia, stał się okazją do podziękowania panu Władysławowi Stańko za wieloletnią posługę odpowiedzialnego za rejon rzeszowski. W homilii ks. Marek Kotwa, kustosz sanktuarium w Niechobrzu, przypomniał o wielkim powołaniu każdego chrześcijanina do bycia „Pielgrzymem nadziei”. Dzień skupienia w Niechobrzu zakończył się modlitwą różańcową w Parku Matki Bożej.

W diecezji rzeszowskiej szafarzy nadzwyczajnych można spotkać w ponad pięćdziesięciu parafiach. Ich zadaniem jest pomoc w udzielaniu Komunii świętej podczas Mszy św. oraz zanoszenie Jezusa do osób, które nie mogą uczestniczyć w niedzielnej Eucharystii. Swoje zadania wypełniają zgodnie z prawem Kościoła oraz na polecenie i z błogosławieństwem Biskupa Diecezjalnego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję