Reklama

Wielka Brytania: skandal w klinice aplikującej ideologię genderową dzieciom

Przez Wielką Brytanią przetacza się skandal wywołany niegodnymi praktykami stosowanymi w jedynej klinice w tym kraju, prowadzonej przez Fundację Tavistock & Portman, specjalizującej się w leczeniu dzieci z zaburzeniami tożsamości płciowej.

[ TEMATY ]

dzieci

Wielka Brytania

gender

skandal

vchalup/fotolia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wyszło na jaw, że w podejmowaniu decyzji ich rodzice poddawani byli potężnym presjom lobby transseksualnego, a leki blokujące dojrzewanie podawano nawet nieświadomym niczego ośmiolatkom.

Nadużycia wyszły na światło dzienne dzięki doktorowi Davidowi Bellowi, który w ośrodku Gender Identity Development Service pracował z dorosłymi pacjentami. Z prośbą o pomoc zwróciło się do niego siedmiu lekarzy zajmujących się małoletnimi, którzy zauważyli stosowanie nietycznych i niemedycznych metod w klasyfikowaniu dzieci do procesu zmiany płci.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Nadużycia dotyczyły m.in. wysyłania na taką terapię dzieci z depresją (jej przyczyna bez odpowiednich badań była klasyfikowana od razu jako wynikająca z problemów z własną tożsamością płciową), problemami rodzinnymi czy ofiary różnych nadużyć.

Podziel się cytatem

Fundacja korzystała z pracy niewyspecjalizowanych psychologów i psychoanalityków, a na podawanie leków blokujących dojrzewanie kierowano już pod dwóch spotkaniach, nie przeprowadzając wystarczających badań klinicznych.

Brytyjskie media ujawniły m.in. takie nieetyczne praktyki, jak przedstawianie rodzicom terapii blokującej dojrzewanie jako „jedynego możliwego leczenia, które decyduje o życiu lub śmierci ich dzieci”. Wskazano też na rozwój i umacnianie w Wielkiej Brytanii transseksualnego lobby, którego indoktrynujące działania sprawiają, że coraz więcej dzieci zgłasza się do kliniki.

Reklama

Zmiana płci przedstawiana była w niej jako coś „naturalnego, łatwego i bezbolesnego”. Zakwestionowała to jedna z pacjentek, która zeznała w sądzie, że została poddana terapii zbyt wcześnie i bez pełnych informacji i gdyby miała obecną wiedzę i doświadczanie nigdy nie zgodziłaby się na blokadę dojrzewania.

Podziel się cytatem

Mimo prób zastraszenia przez klinikę, lekarze ze sprawy uczynili „kwestię sumienia” (18 zwolniło się z pracy), dążąc do tego, by w przyszłości podobne praktyki nie mogły mieć już więcej miejsca. Sprawa trafiła do Sądu Najwyższego, który nakazał, że każde skierowanie na terapię genderową musi być poprzedzone zgodą trybunału. Klinika wniosła apelację, która ma być rozpatrywana w czerwcu. Z zebranej dokumentacji wynika, że do kliniki trafiło 2519 dzieci, z czego najmłodsze miało trzy lata.

Doktor Bell, który jest psychologiem i praktykującym od trzech dekad psychoanalitykiem, podkreśla, że gdyby sprawa nie dotyczyła gender, „poleciałyby konkretne głowy”, a tak praktycznie skończyło na skandalu, który powoli się wycisza. „Jasno widać, że mówienie przez liberalne środowiska o dobru dziecka i trosce o nie to pusty frazes, liczy się jedynie promowanie genderowej ideologii. Prawda o człowieku się nie liczy. Niestety także coraz więcej lekarzy obawia się tego, że zostanie uznanych za transfobicznych” – podkreśla David Bell. Dodaje, że brak możliwości jasnej i otwartej debaty na ten temat jest współczesną tyranią i nową formą represji.

2021-05-17 16:49

Ocena: +6 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Włochy: tylko 13 proc. mężczyzn i 25 proc. kobiet chce mieć dzieci

[ TEMATY ]

dzieci

Włochy

Adobe.Stock

Dziś, kiedy we Włoszech minęła już najostrzejsza faza pandemii, słusznie się mówi o odrodzeniu. Jednakże bez nowych dzieci nie będzie żadnego odrodzenia, Włochy nie będą mieć przyszłości – powiedział przewodniczący tamtejszego episkopatu kard. Gualtiero Bassetti, komentując najnowsze dane statystyczne i prognozy na przyszłość.

Wynika z nich, że w ubiegłym roku we Włoszech odnotowano najniższą w historii liczbę nowo narodzonych dzieci, a młodzi nie chcą zakładać rodziny i mieć dzieci.
CZYTAJ DALEJ

Trwa walka ze zdejmowaniem krzyży w... Niemczech. Jest wyrok sądu

Nie powinno się zdejmować krzyży w bawarskich szkołach - oświadczył w piątek Alexander Dobrindt, polityk bawarskiej CSU, minister spraw wewnętrznych RFN. Jego zdaniem to symbol nie tylko religijnej, ale i społecznej tożsamości Bawarii.

Taki komentarz padł ze strony ministra po środowym wyroku sądu administracyjnego w Monachium. Uznaje on, że dyrekcja liceum w Wolznach w Górnej Bawarii bezprawnie odmówiła zdjęcia krzyża przy głównym wejściu do szkoły w Wolznach w Górnej Bawarii. Wnioskowała o to dwójka uczniów, argumentując że chrześcijański symbol narusza ich wolność religijną. Gdy dyrekcja nie zgodziła się z nimi, złożyli pozew.
CZYTAJ DALEJ

Open Doors: w 78 krajach prześladowanych jest 380 mln chrześcijan

2025-07-11 20:33

[ TEMATY ]

prześladowania chrześcijan

Adobe Stock

Z szacunków organizacji Open Doors wynika, że obecnie w 78 krajach prześladowanych jest 380 mln chrześcijan. Według Światowego Indeksu Prześladowań w 2025 r. w 50 krajach poziom prześladowań jest wysoki bądź ekstremalnie wysoki. Pierwsze miejsce w rankingu zajęła Korea Północna, drugie - Somalia, trzecie - Jemen.

Podczas konferencji prasowej, która odbyła się w piątek w Warszawie, dyrektor polskiego biura Open Doors Leszek Osieczko przekazał, że w ciągu ostatnich trzech dekad z Korei Północnej uciekło 34 tys. Koreańczyków, a około miliona zostało zawróconych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję