Reklama

Kościół

Kard. Dziwisz na Monte Cassino: Jak dziś angażujemy się na rzecz ładu oraz pokoju społecznego w Polsce i w świecie?

„`Przechodniu, powiedz Polsce, żeśmy polegli wierni w jej służbie`. Te słowa nas zobowiązują do pamięci o bohaterach Monte Cassino, ale także skłaniają do refleksji nad tym, jak my sami służymy Ojczyźnie, jak umacniamy jej jedność, jak pomnażamy jej dobro, w jakim stopniu jesteśmy gotowi angażować się na rzecz ładu oraz pokoju społecznego w Polsce i pokoju w świecie" - powiedział kard. Stanisław Dziwisz z okazji 77 rocznicy bitwy o Monte Cassino.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Arcybiskup senior archidiecezji krakowskiej odprawił Mszę św. w na Polskim Cmentarzu Wojennym na Monte Cassino w trakcie której modlono się także za poległych na frontach II wojny światowej i we wszystkich wojnach i konfliktach, o sprawiedliwość i pokój, o braterstwo i solidarność w niespokojnym świecie.

Publikujemy tekst kazania kard. Stanisława Dziwisza.

Monte Cassino, 18 V 2021

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Drodzy Bracia i Siostry!

1. Stoimy na niezwykłym miejscu i sprawujemy Eucharystię w niezwykłym miejscu – pod włoskim niebem, na majestatycznej górze, zasłanej białymi krzyżami wzniesionymi na mogiłach tych, którzy tu polegli „za naszą i waszą wolność”. Siedemdziesiąt siedem lat temu, 18 maja 1944 roku, zakończyła się bitwa o Monte Cassino, otwierająca wojskom alianckim drogę do Rzymu. Zwycięstwo zostało okupione krwią ponad tysiąca naszych rodaków. Dotarli tu oni z ziemi polskiej do włoskiej po dramatycznych przeżyciach w sowieckich łagrach i wyjściu z „nieludzkiej ziemi” w szeregach armii generała Władysława Andersa.

Dziś miłosiernemu Bogu polecamy ich świetlane dusze, a także wszystkich poległych na frontach II wojny światowej i we wszystkich wojnach i konfliktach. Jednocześnie wznosi się do niebios nasza modlitwa o sprawiedliwość i pokój, o braterstwo i solidarność w naszym niespokojnym świecie.

2. Przewidziane na dzień dzisiejszy i odczytane przez nas słowo Boże pomaga nam spojrzeć głębiej na wszystkie nasze ludzkie sprawy, wpisane w dzieje zbawienia człowieka. Przed swoją męką i śmiercią Jezus modlił się żarliwie do swego Ojca i prosił Go, aby „mocą władzy udzielonej Mu przez [Niego] nad każdym człowiekiem dał życie wieczne wszystkim, których Mu dał” (J 17, 2). Ta modlitwa został wysłuchana. Wierzymy głęboko, że przez swoją śmierć i zmartwychwstanie Jezus Chrystus otworzył nam drogę do życia na wieki w Bożym królestwie miłości. To jest najważniejsza prawda o każdym z nas, o naszym ostatecznym losie i przeznaczeniu.

Reklama

Ta prawdą kierował się Paweł Apostoł, głosząc niezmordowanie ukrzyżowanego i zmartwychwstałego Pana. Żegnając się z uczniami Chrystusa z Efezu, mówił: „Lecz ja zgoła nie cenię sobie życia, bylebym tylko dokończył biegu i posługiwania, które otrzymałem od Pana Jezusa: bylebym dał świadectwo o Ewangelii łaski Bożej” (Dz 20, 24).

Możemy powiedzieć, że prawdą i logiką Ewangelii kierowali się i kierują wszyscy, którzy gotowi są dać życie w słusznej sprawie, sprzeciwiając się złu, zmagając się o dobro, o sprawiedliwy ład na świecie, o wolność człowieka i narodu. Dziś, powracając do słów wypowiedzianych przez Jezusa w ostatnich godzinach przed męką i śmiercią, mamy na myśli bohaterów z Monte Cassino: „Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich” (J 15, 13).

3. Sto jeden lat temu, 18 maja 1920 roku, pod polskim niebem urodził się Karol Wojtyła. Większość żołnierzy zdobywających Monte Cassino należało do jego pokolenia. On również – choć inaczej – odbył swoją drogę z ziemi polskiej do włoskiej. Jako pasterz Kościoła Krakowskiego został wezwany „z dalekiego [od Italii] kraju”, aby jako Biskup Rzymu i Papież służyć Kościołowi powszechnemu, ogarniającemu wszystkie kontynenty i narody, kultury i języki. Jako syn narodu, który doświadczył zła i przemocy dwóch totalitaryzmów dwudziestego wieku, stał się apostołem pojednania i pokoju, budowanego na poszanowaniu godności człowieka oraz prawa narodów do samostanowienia i wolności. Wiemy, jaki ogromny wkład wniósł Jan Paweł II w wyzwolenie krajów Europy Środkowo-wschodniej z tyranii ideologii negującej Boga i starającej się pozbawić człowieka z najważniejszej nadziei życia wiecznego.

Papież z Polski nie bał się oddać życia dla słusznej sprawy, a było nią głoszenie Dobrej Nowiny o Bogu kochającym człowieka i zbawiającym go w Jezusie Chrystusie. Ojciec Święty również i dosłownie przelał krew, a czterdziestą rocznicę tego dramatycznego wydarzenia wspominaliśmy kilka dni temu. Wtedy zostało mu ocalone życie, aby dalej głosił Ewangelię życia i miłości całemu światu.

Reklama

4. Pół roku po swym wyborze na Stolicę Piotrową, 18 maja 1979 roku, Jan Paweł II przybył na Monte Cassino, aby modlić się na tym cmentarzu, oddać hołd poległym i prosić Wszechmogącego o dar pokoju dla świata.

Podczas wygłoszonej wtedy homilii powiedział m.in.: „Dzisiaj, stając na tym miejscu, na Monte Cassino, pragnę być sługą i wyrazicielem tego ładu życia ludzkiego, społecznego, międzynarodowego, które buduje się na sprawiedliwości według wskazań Chrystusowej Ewangelii. […] Wiele razy – mówił dalej Papież – chodziłem po tym cmentarzu. Czytałem wypisane na grobach napisy, świadczące o każdym z tych, którzy tu polegli, o dniu i miejscu urodzenia. Te napisy odtwarzały w oczach mojej duszy kształt Ojczyzny, tej, w której się urodziłem. Te napisy tylu miejscami ziemi polskiej, ze wszystkich stron, od wschodu do zachodu i od południa ku północy nie przestają wołać tu, w samym sercu Europy, u podnóża opactwa, które pamięta świętego Benedykta nie przestają wołać tak, jak wołały serca walczących tu żołnierzy: Boże, coś Polskę, przez tak liczne wieki…”.

5. Dziś, po siedemdziesięciu siedmiu latach, po raz kolejny odczytujemy wzruszające słowa wyryte w kamieniu na tutejszym cmentarzu: „Przechodniu, powiedz Polsce, żeśmy polegli wierni w jej służbie”. Te słowa nas zobowiązują do pamięci o bohaterach Monte Cassino, ale także skłaniają do refleksji nad tym, jak my sami służymy Ojczyźnie, jak umacniamy jej jedność, jak pomnażamy jej dobro, w jakim stopniu jesteśmy gotowi angażować się na rzecz ładu oraz pokoju społecznego w Polsce i pokoju w świecie.

Modlimy się w te Mszy świętej za wszystkich spoczywających na tym cmentarzu. Wśród nich są również mogiły dowódcy II Korpusu Polskiego generała Władysława Andersa i biskupa polowego Wojska Polskiego Józefa Gawliny. Modlimy się za wszystkich, którzy oddali życie za Ojczyznę. Modlimy się za pełniących dziś służbę w szeregach Wojska Polskiego. Nasza modlitwą wyrażamy wdzięczność władzom i mieszkańcom Cassino oraz wszystkim opiekującym się cmentarzem.

Reklama

Prosimy gorąco o dar pokoju dla Europy i świata. Prosimy o ten dar Księcia Pokoju – Jezusa Chrystusa. Prosimy o ten dar Maryję, Matkę naszego Pana i Zbawiciela. Królowo Pokoju – módl się za nami.

Amen!

Stanisław kard. Dziwisz

2021-05-18 10:59

Ocena: +2 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Polska delegacja rządowa przy grobie Jana Pawła II

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

Msza św.

Monte Cassino

Włodzimierz Rędzioch

Msza św. przy grobie Jana Pawła II dla polskiej delegacji rządowej uczestniczącej w obchodach 75. rocznicy bitwy o Monte Cassino.

CZYTAJ DALEJ

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 7.): Jednostka GROM

2024-05-06 20:55

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Materiał prasowy

Co zrobić z trudnymi emocjami? Czy Apostołowie byli wolni od agresji? I co właściwie ma do tego Maryja? Zapraszamy na siódmy odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski opowiada o roli Matki Bożej w stawaniu się opanowanym człowiekiem.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję