Z tej okazji homilię wygłosił rektor Wyższego Seminarium Duchownego w Świdnicy, ks. dr Tadeusz Chlipała. Na początku kapłan wygłosił hymn dziękczynienia i uwielbienia: - Dziękuję Ci po prostu za to, że jesteś. Za to, że nie mieścisz się w naszej głowie, która jest za logiczna (...) Za to, że jesteś już odnaleziony i nieodnaleziony jeszcze, że uciekamy się do Ciebie. Za to, że nie czynimy niczego dla Ciebie, ale wszystko dzięki Tobie. Za to, że to, czego pojąć nie mogę, nie jest nigdy złudzeniem. Za to, że milczysz, tylko my, oczytani analfabeci, klapiemy językiem.

    Duchowny podkreślił, że każdy z nas ma misję od Boga. - Nie doceniamy tego, że jesteśmy przez niego wybrani, powołani. Tego, że Bóg wybiera nas do pełnienia szczególnej misji dla Niego. Niekoniecznie (...) trzeba być księdzem, siostrą zakonną, by pełnić Jego wolę (...) Można być robotnikiem, sprzedawcą, policjantem, pracownikiem, biurowym, studentem i uczniem. Można być tym, którego Bóg wybrał po to, by dać o Nim świadectwo. Tak, Ciebie wybrał.

    Rektor WSD w Świdnicy wskazał na perspektywę, w jakiej się znajdujemy: -Tajemnica nie jest prawdą, o której nie wiemy zupełnie nic, lecz jest prawdą, o której nie możemy wiedzieć wszystkiego. Ileż niewiadomych kryje Ziemia. Wspomnijmy, chociażby bardzo często relacjonowane trzęsienia ziemi czy to w prasie, czy w telewizji, a współczesny człowiek, z całą potęgą techniki i nauki, niejednokrotnie nie jest w stanie do niej, do tego trzęsienia ziemi się odnieść, wobec tej rzeczywistości staje bezradny, często go po prostu zaskakuje.

    Ksiądz dr Chlipała podkreślił, że najważniejsza refleksja, która powinna objąć człowieka, jest ogromna miłość Boga Stworzyciela w trzech osobach do rodzaju ludzkiego. Pytał zebranych: - Czy widzimy Boga w przestrzeni naszego życia, naszej intymności? Czy widzimy miłość, jaką Bóg Ojciec nas otacza, odkupieńcze dzieło Jezusa Chrystusa na drzewie krzyża i uświęcającą moc Ducha Świętego?

    Po Mszy św. miało miejsce błogosławieństwo olejem św. Szarbela.