Reklama

Święci i błogosławieni

Męczennik w dominikańskim habicie

6 września 1944 r. Niemcy zamordowali 11 pacjentów szpitala powstańczego przy ul. Smulikowskiego na Powiślu. Wraz z nimi zginął ich kapelan o. Michał Czartoryski OP, jeden ze 108 beatyfikowanych męczenników II wojny światowej.

Niedziela warszawska 40/2000

[ TEMATY ]

Bł. Michał Czartoryski

Archiwum parafii Świętej Trójcy w Będzinie

O. Michał Czartoryski wpisuje się do Księgi Pamiątkowej Żywego Różańca w Będzinie

O. Michał Czartoryski wpisuje się do Księgi Pamiątkowej Żywego Różańca w Będzinie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bł. Michał Czartoryski urodził się w 1897 r. Do zakonu wstąpił w wieku dojrzałym, mając za sobą studia i pracę w akademickich organizacjach. Od początku był oczarowany swoim dominikańskim powołaniem. Po wybuchu wojny coraz częściej przy różnych okazjach mówił o śmierci i męczeństwie. Podkreślał, że do męczeństwa należy się przygotować. Do takiego świadectwa dla Chrystusa dojrzewał i wiedziony zamysłem Bożym chyba taką właśnie śmierć dla siebie przeczuwał.

Wybuch powstania warszawskiego zastał o. Michała na Powiślu. Szedł tam do okulisty. Z powodu walk nie mógł wrócić do klasztoru na Służewie, gdzie mieszkał. Zatrzymał się więc u zaprzyjaźnionych państwa Kaszniców, którzy do końca udzielali mu schronienia i dbali o jego codzienne sprawy. Następnego dnia zgłosił się do dowództwa III Zgrupowania "Konrad" AK z gotowością do posługi kapłańskiej. Natychmiast otrzymał nominację na kapelana tego zgrupowania. Jego opiece podlegało kilka punktów szpitalnych, w tym największy znajdujący się w piwnicy dawnej firmy "Alfa Lawal". Ubrany zawsze w biały habit, całymi godzinami spowiadał powstańców i cywilów, a pojednanym wlewał w dusze właściwy sobie spokój. Rozumiał, że dla wszystkich musi być uosobieniem nadziei i łaski Bożej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

W nocy z 5 na 6 września oddziały powstańcze wycofały się z Powiśla do Śródmieścia. Ewakuowano także lżej rannych ze szpitali. Ciężko rannych, wobec trudnych warunków ich transportu, powstańcy pozostawili w szpitalu "Alfa Lawal". Właśnie z nimi pozostał o. Michał, świadomy, że grozi to niechybną śmiercią. Wszystkim, którzy namawiali go do ewakuacji, odpowiadał, że nie opuści szpitala i chorych. Eleonora Kasznica, córka prof. Stanisława Kasznicy, wspomina jak jej ojciec namawiał o. Michała, aby się przebrał i razem z nimi dołączył do tłumu pędzonych przez Niemców mieszkańców: "Pamiętam, jak łagodnie się uśmiechnął i powiedział, że szkaplerza nie zdejmie i rannych nie opuści".

Niemcy zajęli szpital i od początku odnosili się bardzo wrogo do pozostających tam rannych. O. Michał nie zwracał na to uwagi. Siedział na krzesełku przed szeregiem leżących rannych i odmawiał Różaniec. Świadek tych chwil dr Maria Szczepańska pisze: "Jego spokój udzielał się nam i chyba rannym. Byliśmy bardzo zadowoleni, że jest z nami. Czuliśmy się z nim mniej osamotnieni i bardziej bezpieczni. Ranni prosili często: Siostro, proszę poprosić ojca, żeby do mnie się zbliżył". O 13.30 Niemcy zabrali ze szpitala cały personel medyczny i przenieśli go do własnego szpitala. Pozostali tylko ranni wraz z kapelanem. Szybko zostali zamordowani, prawdopodobnie na skutek wrzucenia granatu do piwnicy, w której przebywali.

W homilii podczas Mszy św. beatyfikacyjnej 108 męczenników Papież Jan Paweł II mówił: "Jeśli dzisiaj radujemy się z beatyfikacji 108 męczenników, duchownych i świeckich, to przede wszystkim dlatego, że są oni świadectwem zwycięstwa Chrystusa - darem przywracającym nadzieję. Gdy bowiem dokonujemy tego uroczystego aktu, niejako odżywa w nas wiara, że bez względu na okoliczności, we wszystkim możemy odnieść pełne zwycięstwo dzięki Temu, który nas umiłował. Błogosławieni męczennicy wołają do naszych serc: Uwierzcie, że Bóg jest miłością! Uwierzcie na dobre i na złe! Obudźcie w sobie nadzieję! Niech ta nadzieja wyda w was owoc wierności Bogu we wszelkiej próbie".

Nie ma wątpliwości, że postać bł. Michała Czartoryskiego jest doskonałym przykładem tej wierności.

2000-12-31 00:00

Oceń: +185 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Muzeum Powstania Warszawskiego ma już 20 lat

[ TEMATY ]

Powstanie Warszawskie

bp Wiesław Lechowicz

o. Adam Szustak

Muzeum Powstania Warszawskiego

Bł. Michał Czartoryski

Muzeum Powstania Warszawskiego

Bp Wiesław Lechowicz podczas Mszy św. w intencji Powstańców Warszawskich

Bp Wiesław Lechowicz podczas Mszy św. w intencji Powstańców Warszawskich

- Powstańcy Warszawscy walczyli o swoją godność, ale również o wolność i niepodległość naszej Ojczyzny - przypomniał bp Lechowicz, rozpoczynając polową Mszę św. z Powstańcami Warszawskimi, której przewodniczył 28 lipca w Parku Wolności Muzeum Powstania Warszawskiego. Liturgia sprawowana była za wstawiennictwem bł. o. Michała Czartoryskiego w 80. rocznicę jego śmierci w Powstaniu i 25. rocznicę beatyfikacji. We Mszy św. dziękowano także za 20 lat funkcjonowania Muzeum Powstania Warszawskiego. Homilię wygłosił dominikanin, o. Adam Szustak.

Msza św. odprawiona została z ceremoniałem wojskowym. Przy ołtarzu stanął poczet sztandarowy Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej im. Powstańców Warszawskich.
CZYTAJ DALEJ

Aniołowie Stróżowie narodów - objawiały się niosąc przesłania, ostrzeżenia i łaski

2025-09-15 21:54

[ TEMATY ]

Anioł Stróż

Agata Kowalska

Objawienia aniołów towarzyszą ludzkości od niepamiętnych czasów i są obecne w tradycji wielu narodów. Biblia mówi o aniołach jako posłańcach Boga, którzy wypełniają Jego wolę, chronią ludzi i narody oraz przekazują Boże orędzia. W historii świata pojawiają się świadectwa niezwykłych spotkań z tymi niebiańskimi istotami, które objawiały się wybranym osobom, niosąc przesłania, ostrzeżenia i łaski.

Jednym z najstarszych znanych objawień Anioła Stróża narodu jest historia związana z Portugalią. Objawienie Anioła Stróża Portugalii nie jest szeroko udokumentowane w źródłach historycznych, ale jego kult sięga średniowiecza i był silnie zakorzeniony w portugalskiej duchowości. Już w XIV w., w klasztorze Batalha, na jego wschodniej ścianie znajdował się ołtarz poświęcony Aniołowi Stróżowi Portugalii, co wskazuje, że wierzono w jego szczególną rolę jako opiekuna narodu. W 1504 r. na prośbę króla Manuela I papież Juliusz II oficjalnie ustanowił święto Anioła Stróża Królestwa (Anjo Custódio do Reino). Decyzja ta mogła być inspirowana przeświadczeniem, że Portugalia znajduje się pod szczególną opieką anioła, który chroni jej mieszkańców i kieruje jej losami. Choć nie ma konkretnych zapisów o objawieniu się anioła królowi Manuelowi I, fakt, że sam monarcha zwrócił się do papieża o ustanowienie święta, sugeruje, że kult ten był dla niego wyjątkowo ważny. Być może władca sam doświadczył mistycznego natchnienia lub otrzymał świadectwa cudownych interwencji anioła w historii Portugalii.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV o rosyjskich dronach nad Polską: Polacy są zaniepokojeni

2025-09-16 23:15

[ TEMATY ]

Leon XIV

Vatican Media

Papież Leon XIV udzielił krótkiej wypowiedzi mediom we wtorek wieczorem przed powrotem z Castel Gandolfo do Watykanu. „Polacy są zaniepokojeni, bo czują, że ich przestrzeń powietrzna została naruszona, więc sytuacja jest bardzo napięta, bardzo, bardzo” - powiedział Ojciec Święty.

Leon XIV spędził dwa dni w Castel Gandolfo. Przed wyjazdem we wtorek wieczorem odpowiedział na kilka pytań dziennikarzy o sytuację w Gazie oraz kwestię ostatnich oskarżeń Rosji wobec NATO.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję