Reklama

Sport

ME 2021 - Krychowiak: ostatnia noc była dla mnie bardzo trudna

Grzegorz Krychowiak nie ukrywa, że w przegranym ze Słowacją 1:2 pierwszym meczu piłkarskich mistrzostw Europy popełnił poważny błąd. „Ostatnia noc była dla mnie bardzo trudna, bo może on pokrzyżować realizację założonych przez nas celów” - powiedział pomocnik reprezentacji Polski.

[ TEMATY ]

sport

piłka nożna

Euro 2020

PAP/Marcin Gadomski

Grzegorz Krychowiak

Grzegorz Krychowiak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Jestem jednym z liderów reprezentacji, który w meczu ze Słowacją popełnił poważny błąd. Może on pokrzyżować realizację założonych przez nas celów. Ostatnia noc była dla mnie bardzo trudna. Wszyscy popełniają błędy, ale mój miał olbrzymie konsekwencje. Biorę krytykę na klatę i pracuję dalej” - stwierdził we wtorek na konferencji prasowej na Polsat Plus Arenie Gdańsk zawodnik Lokomotiwu Moskwa.

Krychowiak uważa, że otrzymał czerwoną kartkę w najgorszym dla drużyny momencie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Zespół pokazał charakter. Doprowadziliśmy do remisu, mieliśmy kilka doskonałych sytuacji i wszystko wskazywało, że za chwilę zdobędziemy zwycięską bramkę. Każdy z nas to czuł. Zrobiłem pressing bez specjalnej agresji, ale trafiłem rywala w stopę i to w momencie, kiedy kopał piłkę. Było jednak kilka sekund na podjęcie decyzji i okazała się ona błędna. Za łatwo straciliśmy jednak obie bramki. Przy pierwszej nałożyło się kilka błędów, druga padła po stałym fragmencie” – zauważył.

Piłkarz nie ma pretensji do arbitra za pokazania mu drugiej żółtej, a w konsekwencji czerwonej kartki.

„Nie widziałem jeszcze powtórki, ale z perspektywy boiska była to słuszna decyzja. Jest pytanie, czy ja wszedłem mu w nogę, czy to jednak Słowak kopnął mnie w podeszwę. Obecnie nie ma to jednak żadnej różnicy” – stwierdził.

31-letni środkowy pomocnik przyznaje, że po takiej porażce ciężko dochodzi się do siebie.

„Teraz musimy zregenerować się fizycznie, ale głównie mentalnie. Ja źle spałem, ale dla wielu chłopaków to też była trudna noc. Pierwszy mecz był dużą niewiadomą i teraz nie oczekuję od nikogo, aby w nas wierzył. Może nikt nie wierzy, że jesteśmy w stanie odnieść sukces, jednak najważniejsze, aby ta wiara była w zespole. Nie chcę niczego obiecywać, bo w futbolu jest to niemożliwe, ale w nas ta wiara wciąż jest” – dodał.

Krychowiak utrzymuje, że zespół nie ma problemów z przygotowaniem fizycznym.

Reklama

„Dzisiaj dostałem informację od trenera, ile wczoraj przebiegłem i z jaką intensywnością. Te wyniki są takie jak zawsze. W meczu ze Słowacją czuliśmy się bardzo dobrze i nie odczuwaliśmy zmęczenia” – zapewnił.

W drugim spotkaniu Polacy zmierzą się w sobotę o godz. 21 z Hiszpanią, która na inaugurację zremisowała 0:0 ze Szwecją.

„Każdy chciał, żeby inauguracja wyglądała inaczej. Długo i ciężko przygotowywaliśmy się do meczu ze Słowacją. Nie wyszło, ale taka jest piłka. Atmosfera jest smutna, jednak najlepszą naszą odpowiedzią będzie kolejne spotkanie. Jest szansa, aby wyjść z tego bagna i wszystko przed nami. Jest w nas frustracja, ale także sportowa złość” – zaznaczył.

Pomocnik reprezentant jest zdania, że w sobotnim meczu biało-czerwoni nie stoją na straconej pozycji.

„Hiszpania to bardzo wymagający rywal i jeden z faworytów mistrzostw, ale można zdobyć z nią punkty, co też pokazała wczoraj Szwecja. Ja nie będę mógł zagrać, ale wierzę, że koledzy osiągną dobry wynik. Są różne sposoby, aby odnieść zwycięstwo i wcale nie trzeba pięknie grać. Każdy z nas umie biegać, bronić i walczyć. Musimy być skuteczni, ale najważniejsze, aby jeden za drugiego walczył i biegał” – podsumował. (PAP)

Autor: Marcin Domański

md/ cegl/

2021-06-15 17:51

Ocena: +3 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wembley wciąż nieodczarowane

[ TEMATY ]

sport

piłka nożna

Grzegorz Sowa

Niestety i tym razem nie udało się podbić Wembley. Biało-czerwoni na zakończenie eliminacji do Mistrzostw Świata w Brazylii przegrali w Londynie z Anglią 0:2. Dzięki temu zwycięstwu podopieczni Roya Hodgsona wywalczyli bezpośredni awans na mundial.

CZYTAJ DALEJ

Abp Marek Jędraszewski: Trzeba wprowadzić „zarys” Bożej prawdy do naszego czasu

2024-05-12 09:45

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

- Jeśli do naszego czasu i do naszej drogi wprowadzimy „zarys” Bożej prawdy, to dojdziemy do życia wiecznego. Nawet jeśli ten „zarys” Bożej prawdy będzie wymagał od nas niełatwego, osobistego świadectwa - mówił abp Marek Jędraszewski 11 maja w czasie uroczystości odpustowych w sanktuarium św. Stanisława w Szczepanowie.

Uroczystości odpustowe w sanktuarium św. Stanisława w Szczepanowie rozpoczęły się procesją z kaplicy narodzenia św. Stanisława do szczepanowskiej bazyliki. W procesji niesiono relikwie św. Stanisława BM, św. Jana Pawła II oraz świętych i błogosławionych z terenu diecezji tarnowskiej. Dziś wprowadzono do sanktuarium relikwie św. Kingi, które ofiarowały siostry klaryski ze Starego Sącza.

CZYTAJ DALEJ

43. rocznica zamachu na Jana Pawła II

2024-05-12 22:59

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Adam Bujak, Arturo Mari/Biały Kruk

43 lata temu, 13 maja 1981 roku, miał miejsce zamach na życie Jana Pawła II. Podczas audiencji generalnej na placu św. Piotra w Rzymie, o godz. 17.19 uzbrojony napastnik Mehmet Ali Agca, oddał w stronę Ojca Świętego strzały.

Wybuchła panika, a papieża, ciężko ranionego w brzuch i w rękę natychmiast przewieziono do kliniki w Gemelli, gdzie rozpoczęła się kilkugodzinna dramatyczna walka o jego życie. Cały świat w ogromnym napięciu śledził napływające doniesienia. Wszyscy zadawali sobie pytanie, czy Jan Paweł II przeżyje. Dziś miejsce zamachu na papieża upamiętnia płytka w bruku po prawej stronie przy kolumnadzie Placu św. Piotra.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję