Reklama

Niedziela Łódzka

Parafia pw. św. Anny w Brzezinach

W Brzezinach, przy drodze biegnącej w kierunku wsi Witkowice czy Gałków na uboczu znajduje się niewielka drewniana budowla z białą przymurówką. Według tradycji wiódł tamtędy trakt handlowy z Wielkopolski i Kujaw do Piotrkowa a później dalej, do Krakowa. Idąc śladami historii, w 1502 roku staraniami podkomorzego łęczyckiego, Stanisława Lasockiego, zostali sprowadzeni właśnie tutaj księża misjonarze.

[ TEMATY ]

historia diecezji łódzkiej

Piotr Drzewiecki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W XVI wieku pojawiła się na tym terenie murowana kaplica, z charakterystyczną amboną na zewnątrz, którą ufundował wojewoda podlaski, Stanisław Warszycki. W następnych stuleciach przebudowano stary kościół, zostawiając charakterystyczną murowaną część, w której obecnie znajduje się zakrystia, a ambona została przykryta drewnianą zabudową obecnego wizerunku kościoła. Bardzo prawdopodobne, że w tym czasie powstała także drewniana dzwonnica. Z upływem czasu budowla zaczęła popadać w ruinę. Z inicjatywy księdza Antoniego Szelewskiego, w 1859 roku przeprowadzono kapitalny remont świątyni oraz jej oszalowanie. W ciągu XX wieku zabiegi remontowe były przeprowadzane jeszcze dwukrotnie.

Działalność społeczna na rzecz renowacji

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004 rok to czas, kiedy powstaje Społeczny Komitet Odnowy kościoła św. Anny, mający na celu pomoc księdzu proboszczowi w zbieraniu funduszy i dbaniu o konserwację zabytku. Komitet poprzez rozmaitą organizację wydarzeń jak np. koncerty mniej lub bardziej znanych artystów, wspiera kościół św. Anny zapewniając niezbędną pomoc przy administrowaniu terenu.

Na szczególną uwagę zasługuje „Ambasador Brzezin” Zbigniew Zamachowski, który swoim zaangażowaniem przyczynia się do ratowania zabytkowego kościoła poprzez zapraszanie na spotkania z lokalnymi mieszkańcami znanych aktorów w ramach programu „Zbigniew Zamachowski zaprasza do św. Anny”.

Reklama

Od momentu, kiedy Społeczny Komitet Odnowy zajmuje się obiektem, wykonano szereg prac remontowych na całym jego terenie Odnowiona została zakrystia, ściany zewnętrzne i dzwonnica oraz fundamenty i podwaliny kościoła. Podczas remontów zostało odkrytych wiele niewidocznych, ale niezwykle cennych szczegółów architektonicznych. Po zdjęciu oszalowania okazało się, że do frontu kościoła przylegała dwuspadowa kruchta a od strony południowej dwa otwory okienne, które prawdopodobnie oświetlały część chóru, przeznaczoną dla wysoko postawionych książąt czy właścicieli ziemi.

Przy pracach związanych z zewnętrzną renowacją kościoła po raz pierwszy korzystano z funduszy Urzędu Marszałkowskiego w Łodzi oraz po raz kolejny z pomocy finansowej Gminy Miasta Brzeziny.

By umożliwić finansowanie remontów, Komitet postanowił rozprowadzać podczas odpustu św. Anny drewniany krzyż–cegiełkę, dużo mniejszy, wykonany z odzyskanych 300-letnich, zdrowych części podwalin kościoła. Inspiracją do umownie nazwanego „Krzyża św. Anny” był krzyż św. Andrzeja, który przybrał kształt litery V oraz krzyż z różańca wykonanego z kryształu górskiego, otrzymanego na pamiątkę od Pawła VI, kiedy Karol Wojtyła został kardynałem. Krzyż ma ponad metr wysokości i wisi na ścianie drewnianego kościoła.

Podróż do wnętrza świątyni

Gdy uniesie się wzrok, uwagę przykuwa umieszczony na belce tęczowej, rzeźbiony w drewnie, wizerunek Jezusa Ukrzyżowanego, którego wyjątkowo długie i szczupłe nogi świadczą o tym, że rzeźbiarz był świadomy, że figura będzie oglądana od dołu i celowo te proporcje nóg wydłużył. Widoczna krew Chrystusa jest w pierwszej kolejności rzeźbiona a następnie malowana.

Reklama

Na belce tęczowej widnieje jeszcze napis, który został przetłumaczony przez księdza Janusza Lewandowicza: "Tutaj mnie moja miłość przybiła na wysokim drzewie Tu mnie sama tylko miłość a nie moja wina udręczyła”, który staje się bardzo wymownym przesłaniem dla wszystkich odwiedzających kościół św. Anny.

Ołtarz, pochodzący z XVIII wieku otoczony jest legendą, że został przeniesiony z kościoła farnego na skutek pożaru, który nam miał miejsce. W ołtarzu znajduje się obraz świętej Anny, która naucza Maryję, datowany na 1884 rok. Podczas prac remontowych, odkryto, że pod wizerunkiem babci Jezusa znajduje się drugi obraz z 1662 roku, który w pierwotnej wersji był namalowany na desce, na którym na głowie Matki Bożej był diadem. Ten wizerunek został przykryty, w czasie zaborów rosyjskich, w których nikt poza carem nie mógł być królem. Istnieje legenda, która głosi, że miejscowi wierni zamówili obraz świętej Anny nauczającej Maryję i przykryli pierwotny obraz.

Na szczególną uwagę zasługuje także kamienna kropielnica - jedna z najstarszych w archidiecezji Łódzkiej, której szacowana data powstania określona jest na XV wiek. Charakterystyczne wyżłobienia to najprawdopodobniej ślady po ostrzeniu szabli.

Podczas uroczystości ogłoszenia świętej Anny patronką Brzezin w 2014 roku, ufundowany został dzwon świętej Anny, umieszczony w oryginalnej drewnianej dzwonnicy, w której pierwotnie mieściły się dwa dzwony, przetopione na broń podczas II Wojny Światowej.

Reklama

Na zewnątrz kościoła, widoczne są fragmenty zachowanego bruku, mającego pierwotnie chronić przed bagnistymi, podmokłymi terenami – zostały one odkryte przy pracach architektonicznych i zachowane dla odwiedzających. Widoczna część ekspozycyjna murowanej kaplicy pokazuje różnorodność i kawałkami dobudowywano kolejne elementy.

Teraźniejszość i służba

Jest to kościół filialny parafii farnej Podwyższenia Świętego Krzyża, gdzie co niedzielę odprawiana jest poranna Eucharystia. Kościół pełni także funkcję patronalną – spotykają się tutaj podopieczni Klubu Wzajemnej Pomocy AA, harcerze oraz towarzystwo św. Brata Alberta. Urokliwy charakter wnętrza staje się też inspiracją do zawierania tutaj sakramentu małżeństwa.

Parafii przyznano nagrodę Zabytek Zadbany – edycja 2013 w kategorii specjalnej – architektura i konstrukcje drewniane, którą otrzymała od Głównego Konserwatora Zabytków za prace przeprowadzone przy obiekcie.

2021-06-12 14:40

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dziękujemy za was Bogu

Niedziela łódzka 43/2024, str. IV

[ TEMATY ]

Łódź

historia diecezji łódzkiej

Ks. Paweł Gabara/Niedziela

Ks. Henryk Betlej i ks. Marcin Jarzenkowski – zmiana pokoleniowa proboszczów parafii św. Łukasza

Ks. Henryk Betlej i ks. Marcin Jarzenkowski – zmiana pokoleniowa proboszczów
parafii św. Łukasza

Z emerytowanym proboszczem – ks. Henrykiem Betlejem i obecnym proboszczem – ks. Marcinem Jarzenkowskim, w 35-lecie powstania parafii św. Łukasza w Łodzi, rozmawia ks. Paweł Gabara.

Ks. Paweł Gabara: Księże proboszczu Henryku, 35 lat temu powstała parafia, której patronem stał się św. Łukasz. Jakie były jej początki? Ks. Henryk Betlej: Proboszczem jest obecny tu ks. Marcin Jarzenkowski, a ja jestem księdzem emerytem, który przez ponad 33 lata był proboszczem tej parafii. Dziś jestem jej mieszkańcem. Wracając do pytania, to wszystko zaczęło się w 1989 r., kiedy abp Władysław Ziółek zaproponował mi tworzenie nowej parafii, wydzielonej z trzech parafii: Przemienienia Pańskiego, św. Franciszka z Asyżu i Matki Bożej Anielskiej. Z tego co wiem, to księdzu arcybiskupowi zależało, by każda dzielnica w Łodzi miała swój kościół i dlatego podjął decyzje o powołaniu nowej wspólnoty parafialnej. Zaczęliśmy się zastanawiać, gdzie zatem najlepiej będzie wybudować świątynię. Propozycje władz miasta były nie do przyjęcia, ponieważ dotyczyły działek na obrzeżach granic parafii, a nam zależało, by kościół był jednak w centrum osiedla. Po wielu staraniach, negocjacjach i uporze społeczności władze miasta wyraziły zgodę na lokalizację przy ul. Strycharskiej. Ponieważ na terenie parafii jest jeden z największych z łódzkich szpitali – szpital im. Mikołaja Kopernika, dlatego podjęliśmy decyzję dedykowania świątyni św. Łukaszowi, ewangeliście, patronowi pracowników służby zdrowia.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Miłość jest zaradna

2025-07-10 20:50

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

„Miłość jest zaradna” – to zdanie powraca w tym odcinku jak refren Ewangelii, która naprawdę żyje.

Papież Benedykt XVI mówił: „Jedni umierają z głodu, inni z przejedzenia.” A my – gdzie jesteśmy? Opowiadam o miłości, która potrafi sięgnąć poza luksusowy stół i nasycić tych, którzy nie mają nic. Bo miłość to nie emocja. Miłość to decyzja i działanie.
CZYTAJ DALEJ

Nie stracić oczu miłosierdzia do drugiego człowieka

2025-07-12 20:19

ks. Łukasz Romańczuk

Dziś w parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Brzegu Eucharystię oraz nabożeństwo fatimskie odprawił biskup Jacek Kiciński CMF.

Witając wszystkich obecnych na wspólnej modlitwie ks. Marcin Czerepak wprowadził w to wieczorne, modlitewne spotkanie. - W tym miesiącu nasze nabożeństwo fatimskie jest niczym w samej Fatimie, gdy odbywa się ono tak uroczyście w wieczór przed 13 dniem miesiąca - mówił kapłan, wskazując także na objawienia z Fatimy z 1917 roku i wizję Piekła, którą przedstawiła tam Maryja trójce pastuszków: - Łucja aż krzyknęła, gdy to zobaczyła. Musimy sobie przypominać, że jest Niebo i jest Piekło i musimy być bardzo rozważni na naszych drogach. Jest to ważne objawienie i cieszymy się, że możemy razem z Maryją sprawować to nasze kolejne nabożeństwo.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję