Reklama

USA: rodzice pozwali szkołę katolicką za „odejście od nauczania Kościoła”

Małżeństwo Anthony i Barbara Scarpo wniosło pozew do sądu okręgowego w mieście Hillsborough na Florydzie przeciwko katolickiej szkole Akademii Świętych Imion (Academy of the Holy Names) w Tampie.

[ TEMATY ]

USA

LGBT

katolicyzm

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ujęte w 13 punkach na 45 stronach zarzuty dotyczą „braku wierności nauczaniu katolickiemu m.in. w takich sprawach jak ideologia gender, seksualność ludzka i dopuszczalność aborcji”. Tym bezprecedensowym procesem zajęły się 7 lipca media, m.in. strona internetowa „Tribune Publishing”.

Zdaniem reprezentującego Scarpów prawnika Adama Levine'a tego rodzaju „odejście szkoły od głównego nurtu katolicyzmu, a zarazem od zasad placówki katolickiej oznacza «zerwanie kontraktu» między rodzicami uczniów a dyrekcją szkoły”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Także tłumaczenie, w jaki sposób mamy się stać „przyjaciółmi wspólnoty LGBTQ”, całkowicie odbiega od głównego nurtu w katolicyzmie – stwierdził adwokat.

Podziel się cytatem

Reklama

Jeszcze cztery lata temu, gdy naukę rozpoczynały tam dwie ich córki, państwo Scarpowie wspierali szkołę, przeznaczając na jej działalność 1,35 mln dolarów i zbierając dalszych 9 mln dolarów na stypendia i inne cele. Tak duże wpłaty sprawiły, że jedno z pomieszczeń szkolnych nazwano nawet „Teatrem Rodziny Scarpo”.

Obecnie małżonkowie uważają, że szkoła nie wywiązała się ze swych obietnic i jeśli płaci się za oświatę katolicką, to uczniowie powinni ją tam otrzymać. Tymczasem dzieje się coś odwrotnego: „Wasza wypaczona wersja tego, czym jest sprawiedliwość społeczna i równość rasowa, włączanie w to osób LGBTQ i seksualności, stopniowo przenika umysły dzieci, powodując u nich napięcia, gniew i zamieszanie” – stwierdza pozew państwa Scarpów.

Reklama

W rezultacie jedna z ich córek jeszcze przed ukończeniem programu szkolnego przeniosła się do innej szkoły a jej rodzice żądają, aby zainwestowane i uzbierane przez nich pieniądze zostały przeznaczone na określone katolickie dzieła miłosierdzia.

Podziel się cytatem

Rzeczniczka szkoły Emily Wise w wywiadzie dla „Tribune Publishing” zaznaczyła, że „dopóki trwa ten proces, Akademia nie może się wypowiadać”. Jednocześnie wskazała, że „zarzuty te są bezpodstawne, gdyż szkoła zachowuje wysoki poziom nauczania, m.in. walcząc z przesądami, dyskryminacją i różnymi formami ucisku”.

2021-07-09 17:50

Ocena: +15 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Porzucił islam dla Jezusa

O powodach, które sprawiają, że muzułmanin wybiera chrześcijaństwo, z nawróconym na katolicyzm Massimem M. Ayarim rozmawia Włodzimierz Rędzioch

Włodzimierz Rędzioch: – Był Pan muzułmaninem, choć niepraktykującym. W 2018 r. został Pan ochrzczony i stał się katolikiem. Skąd ten wybór?

CZYTAJ DALEJ

Niemcy: podział w episkopacie w związku z projektami „drogi synodalnej”

2024-04-25 10:26

[ TEMATY ]

episkopat

Niemcy

Anna Wiśnicka

Czterech członków Rady Stałej Niemieckiej Konferencji Biskupów postanowiło nie uczestniczyć w głosowaniu na temat ustanowienia Komitetu Synodalnego, który ma z kolei doprowadzić do powstania rady synodalnej- stałego gremium składającego się z biskupów i świeckich, które ma zarządzać Kościołem w Niemczech. Przed utworzeniem rady synodalnej, jako niezgodnej z sakramentalną konstytucją Kościoła przestrzegała stanowczo Stolica Apostolska.

Czterej biskupi, Gregor Maria Hanke OSB z Eichstätt, Stefan Oster SDB z Pasawy, kardynał Rainer Maria Woelki z Kolonii i Rudolf Voderholzer z Ratyzbony ogłosili we wspólnym oświadczeniu 24 kwietnia, że chcą kontynuować drogę w kierunku Kościoła bardziej synodalnego w harmonii z Kościołem powszechnym. Chcą poczekać na zakończenie Zgromadzenia Plenarnego Synodu Biskupów, którego druga sesja odbędzie się w październiku w Rzymie. W watykańskich sprzeciwach wobec drogi synodalnej w Niemczech wielokrotnie wskazywano, że „rada synodalna”, przewidziana i sformułowana w uchwale niemieckiej drogi synodalnej nie jest zgodna z sakramentalną konstytucją Kościoła.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Dziwisz: O dziedzictwie Jana Pawła II nie wolno nam zapomnieć

2024-04-26 09:15

[ TEMATY ]

kard. Stanisław Dziwisz

dziedzictwo

św. Jan Paweł II

Karol Porwich/Niedziela

- O tym dziedzictwie nie wolno nam zapomnieć, bo byłoby to wielką szkodą dla Kościoła i społeczeństwa, borykającego się przecież z wieloma skomplikowanymi wyzwaniami. Wiele przenikliwych i jasnych odpowiedzi na trudne pytania możemy odnaleźć w nauczaniu Jana Pawła II. Trzeba tylko po nie sięgać - mówi kard. Stanisław Dziwisz, wieloletni jego osobisty sekretarz, w rozmowie z KAI. Jutro przypada 10. rocznica kanonizacji Jana Pawła II.

Były metropolita krakowski pytany o skuteczność modlitwy za pośrednictwem Jana Pawła II jako świętego, wyjaśnia, że otrzymuje „wiele świadectw o uzdrowieniach, między innymi z nowotworów, a wiele małżeństw bezdzietnych dzięki wstawiennictwu św. Jana Pawła II otrzymuje dar potomstwa”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję