Reklama

Wiadomości

Na czym polega Porozumienie?

Do niedawna jeszcze pytany o to, w co gra Pan Premier Gowin, odpowiadałem, że w to co może lub w to, co mu się uda, ponieważ niezależnie od podpisanej umowy koalicyjnej w ramach Zjednoczonej Prawicy, równolegle realizował cele własne lub dla swojej partii- Porozumienia. Raz - dla utrzymania jej politycznego wigoru, dwa - dla czytelnej odrębności i retoryki w ramach koalicji, a trzy - czego nie dało się nie zauważyć - dla realizacji osobistych ambicji.

[ TEMATY ]

komentarz

PAP

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wydawało się, że bezpieczną planszę dla takiej gry tworzy perspektywa kolejnych wyborów dopiero w roku 2023, z zasady dość miękkie traktowanie polityki, liczna reprezentacja w resortach członków Porozumienia i wreszcie większość sejmowa. Najłagodniej niezrozumiałym należy jednak nazwać to, co w praktyce można było zaobserwować tej gry realizację.

Budowa struktur partii na mało ideowych, ale za to pazernie „ambitnych” członkach oraz skupianie się Jarosława Gowina na własnych pomysłach politycznych zaowocowały formalno-prawnym sporem o przywództwo w partii, który zaowocował podziałem szeregów i powstaniem nowej Partii Republikańskiej. Strata blisko ¾ liczby posłów w Sejmie, ubiegłoroczna inicjatywa zmiany terminu wyborów prezydenckich, ostatnio publiczna krytyka Polskiego Ładu, uzgodnionego i podpisanego w ramach koalicji rządzącej, a do tego jawna krytyka działań Premiera Morawieckiego i obchodzenie jego decyzji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

To wszystko, przy coraz bliższych relacjach politycznych z liderem ludowców Kosiniakiem-Kamyszem, karze zastanowić się nad jakością instynktu politycznego oraz zasadnością podpisywania swojej działalności nazwą „Porozumienie”, które nie było widoczne ani w szeregach własnych, ani międzypartyjnych.

Od dawna widać było, że Jarosław Gowin nie stosował się do ustalonych reguł, które – choć często trudne, kłopotliwe, a nawet sporadycznie niezrozumiałe, nie powinny jednak na takim poziomie być ignorowane, czy łamane. Zamiast rozegrać swoją partię do końca, zamiast roli gracza, wybierał funkcję arbitra.

Podziel się cytatem

Reklama

Bez wątpienia wybory wygrane dwukrotnie z rzędu przez Zjednoczoną Prawicę były możliwe właśnie przy zjednoczeniu trzech ugrupowań. Zapewne niebawem zobaczymy w sondażach, co się stanie z poparciem obozu władzy po wyjściu Porozumienia. Nie wykluczałbym jednak wzrostu poparcia, właśnie skutkiem odcięcia owej swoistej dryfkotwy, która nie tylko opóźniała działania rządu, ale czyniła je niezrozumiałymi i często niewiarygodnymi.

Czy Pan Gowin podejmie próbę formowania nowego politycznego bytu? – zapewne.

Podziel się cytatem

Czy dołączy do krytyków obozu władzy? – nie wykluczam, choć wiarygodność tego będzie mocno upośledzona.

Czy stanie się liderem neofitów opozycyjnych? – realne, choć konkurencja nazbyt duża.

Tak czy inaczej, pewien rozdział w naszej historii można uznać za zamknięty. Najbliższe tygodnie pokażą, jak wobec tej zmiany zachowają się pozostałe partie obozu rządzącego, jak poukładają na nowo scenariusz działań.

Nie wydaje mi się jednak, żeby ostatnie rozstrzygnięcia - z dymisją Gowina i pożegnaniem Porozumienia włącznie było niezaplanowanym czy doraźnym działaniem pod wpływem emocji.

2021-08-13 11:21

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Komorowski nie upilnował żyrandola

[ TEMATY ]

komentarz

prezydent

www.prezydent.pl

„Ryba psuje się od głowy” - to stare polskie przysłowie doskonale pasuje do skandalicznych nadużyć i niegospodarności w Kancelarii byłego prezydenta. Opublikowany dziś Raport Otwarcia jest jednoznacznym potwierdzeniem psucia naszego państwa.

Prezydentura Bronisława Komorowskiego była bardzo słaba, o czym pośrednio pisałem kilka miesięcy temu (Żyrandol czy realna władza). Wykazał brak aktywności prawie na każdej niwie, która należała do jego konstytucyjnych prerogatyw. Można się było nie zgadzać z prezydentem Lechem Wałęsą, Aleksandrem Kwaśniewskim i Lechem Kaczyńskim, ale w porównaniu do pięciolatki Bronisława Komorowskiego, każdy z jego poprzedników był bardziej wyrazisty i starał się aktywnie realizować powierzone zadanie.

CZYTAJ DALEJ

Gorzkie Żale to od ponad trzech wieków jedno z najpopularniejszych nabożeństw pasyjnych w Polsce

2024-03-28 20:27

[ TEMATY ]

Gorzkie żale

Grób Pański

Karol Porwich/Niedziela

Adoracja przy Ciemnicy czy Grobie Pańskim to ostatnie szanse na wyśpiewanie Gorzkich Żali. To polskie nabożeństwo powstałe w 1707 r. wciąż cieszy się dużą popularnością. Tekst i melodia Gorzkich Żali pomagają wiernym kontemplować mękę Jezusa i towarzyszyć Mu, jak Maryja.

Autorem tekstu i struktury Gorzkich Żali jest ks. Wawrzyniec Benik ze zgromadzenia księży misjonarzy świętego Wincentego à Paulo. Pierwszy raz to pasyjne nabożeństwo wyśpiewało Bractwo Świętego Rocha w 13 marca 1707 r. w warszawskim kościele Świętego Krzyża i w szybkim tempie zyskało popularność w Warszawie, a potem w całej Polsce.

CZYTAJ DALEJ

W TVP1 premiera filmu dokumentalnego „Wojtyłowie. Drogi do świętości”

2024-03-29 11:11

[ TEMATY ]

film

TVP

„Wojtyłowie. Drogi do świętości” to dokument opowiadający historię rodziny, z której wywodzi się Karol Wojtyła. Prezentując sylwetki członków rodziny Wojtyłów film ukazuje, jak ważna jest rodzina. W dokumencie autorstwa Piotra Kota i Mileny Kindziuk wystąpili m.in. kard. Stanisław Dziwisz, Ewa Czaicka, Jan Wojtyła. Premiera - 30 marca o 10:35 w TVP1.

Dokument opowiada historię rodziny, z której wywodzi się wyjątkowy człowiek, wielki Papież i późniejszy święty. Prezentując sylwetki członków rodziny Wojtyłów film ukazuje, jak ważna jest rodzina. Głęboka więź powstaje dzięki zaufaniu i prawdzie, a wszystko zanurzone i przesycone jest miłością. Rodzina Wojtyłów uczy, że pozytywne związki i relacje kształtują całe nasze życie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję