Reklama

Kościół

Caritas i przygraniczne parafie niosą pomoc uchodźcom

Specjalne pakiety pomocowe przygotowane dla uchodźców przez Caritas Polska trafią do kościołów na terenach objętych stanem wyjątkowym i do Straży Granicznej. – Pomagamy każdemu, bez względu na kolor skóry i narodowość. I nie stoi to w sprzeczności z koniecznością ochrony granic – podkreśla br. Cordian Szwarc OFM, zastępca dyrektora Caritas Polska, który 4 października spotkał się z proboszczami parafii położonych w pasie przygranicznym.

[ TEMATY ]

Caritas

migranci

Caritas Polska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Delegacja Caritas Polska udała się poniedziałek do Michałowa na Podlasiu, aby na miejscu zapoznać się z sytuacją w rejonie przygranicznym. W spotkaniu z proboszczami uczestniczył także ks. abp Józef Guzdek, metropolita białostocki. O pomoc medyczną i humanitarną dla migrantów zaapelował w tym samym dniu abp Stanisław Gądecki, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski.

Zawsze po stronie potrzebujących

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Pomoc Kościoła od początku kryzysu ma konkretny wymiar, to nie są deklaracje – zaznacza br. Cordian Szwarc. – Ona płynie z Warszawy, z Caritas Polska i od Caritas diecezjalnych – to są transporty żywności, odzieży, zabawek, które kierujemy do ośrodków, gdzie trafiają osoby przekraczające polską granicę. Najnowszy taki transport, zawierający m.in. koce, ręczniki, artykuły spożywcze i środki czystości, dotarł w poniedziałek do Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej w Białymstoku. Pomoc płynie też od parafii, od parafian, jest udzielana oddolnie, w terenie. O różnych jej formach opowiadali nam na spotkaniu proboszczowie – relacjonuje zastępca dyrektora Caritas Polska.

To reakcja na trudną sytuację osób, które dotarły do naszego kraju z Białorusi. Potrzebują one m.in. żywności oraz ciepłych ubrań.

– Wiele z nich znajduje doraźną pomoc w parafiach. W ogłoszeniach parafialnych i kazaniach proboszczowie uwrażliwiają wiernych na położenie tych ludzi. Z relacji proboszczów wiemy, że parafianie pomagają na własną rękę. Ktoś wyniesie na drogę posiłek, ktoś inny poczęstuje przybyszów herbatą, albo zawiezie chorego do szpitala. Ludzie mówią, że to naturalne, że stać ich na taki gest, ale ze swojej strony chcemy wyjść tym lokalnym inicjatywom naprzeciw – deklaruje br. Cordian Szwarc.

Stąd decyzja ks. dr. Marcina Iżyckiego, dyrektora Caritas Polska, o zakupie i dostarczeniu do parafii tysiąca pakietów Helps Pack, zawierających folię termiczną, wodę mineralną, batony energetyczne, ogrzewacze do rąk.

Reklama

– Wszystko to znajdzie się w specjalnym plecaku. Taki pakiet może trafić do osoby spotkanej na ulicy czy w lesie, jako pierwsze, najpilniej potrzebne wsparcie – wyjaśnia br. Cordian. Pakiety w najbliższych dniach zostaną dostarczone do przygranicznych parafii i do Straży Granicznej.

Pomoc imigrantom, szacunek dla służb

Abp Józef Guzdek wyraził wdzięczność księżom proboszczom za ich ewangeliczną postawą w tej złożonej sytuacji. Prosił o przekazanie podziękowania parafianom, którzy niosą pomoc migrantom, naśladując miłosiernego Samarytanina. Z uwagą wysłuchał relacji proboszczów przygranicznych parafii, którzy podkreślali, że parafianie czują się na ten moment bezpieczni.

– Pamiętajmy, że funkcjonariusze pełnią służbę w wyjątkowo trudnych warunkach, pod presją opinii publicznej. Zachowując wrażliwość swoich serc realizują jednak to, do czego zobowiązali się składając przysięgę wojskową bądź ślubowanie – powiedział arcybiskup.

Caritas Polska

Miliony od Kościoła na pomoc

Pomoc płynąca do strefy przygranicznej jest finansowana m.in. ze środków pochodzących z kwesty pod kościołami przeprowadzonej 5 września, w ogłoszonym przez abp. Stanisława Gądeckiego Dniu Solidarności z Afgańczykami, a także z wpłat na konto Caritas Polska. Dotychczasowy bilans zbiórki to blisko 3 mln zł. Oprócz wsparcia udzielanego w trybie interwencyjnym przybywającym do Polski obcokrajowcom, Caritas organizuje także pomoc systemową. Prowadzone przez organizację Centra Pomocy Migrantom i Uchodźcom zapewniają swoim podopiecznym m.in. pomoc konsultantów kulturowych oraz doradców integracyjnych i zawodowych, psychologów i prawników a także dofinansowanie do wynajmu mieszkań, zakupu leków i odzieży, paczki z artykułami higienicznymi, kursy adaptacyjne i kursy języka polskiego. Od 2018 r. z różnych form pomocy Caritas skorzystało ponad 14,5 tys. migrantów i uchodźców przebywających w Polsce.

Reklama

Poza granicami naszego kraju Caritas Polska pomaga nie tylko uchodźcom z Afganistanu, których wesprze we współpracy z Caritas w Pakistanie (to tutaj schroniło się najwięcej Afgańczyków po przejęciu w ich kraju władzy przez talibów). Organizacja działa zarówno na rzecz osób przesiedlonych wewnętrznie, które musiały opuścić własne domy, ale przebywają na terenie swojego kraju, jak i tych, które szukają schronienia poza granicami swych państw. Od 2017 r. przekazała na ich wsparcie 20,5 mln zł. Ze środków tych skorzystali m.in. uchodźcy opuszczający swoje domy w Syrii, Jemenie, czy na Ukrainie. Do uchodźców wewnętrznych skierowany jest w dużej mierze największy polski program pomocy zagranicznej – Rodzina Rodzinie, zapoczątkowany przez Caritas Polska w Syrii i stopniowo rozszerzany na kolejne kraje Bliskiego Wschodu.

Oprócz pomocy finansowej i rzeczowej Caritas Polska organizuje także wolontariat na rzecz uchodźców za granicą i w Polsce. W wakacje młodzi wolontariusze Caritas pomagali mieszkańcom obozu dla uchodźców na greckiej wyspie Lesbos – rozdawali im żywność i prowadzili zajęcia edukacyjne dla dzieci. Od września odwiedzają uchodźców mieszkających w ośrodku w podwarszawskim Lininie, gdzie również pracują z dziećmi i młodzieżą.

– Reagujemy na bieżąco również na obecny kryzys migracyjny, pomagając wszelkimi dostępnymi środkami. Jednocześnie obserwujemy rozwój sytuacji i jesteśmy gotowi do działania w odpowiedzi na pojawiające się potrzeby – zapewnia ks. dr Marcin Iżycki, dyrektor Caritas Polska.

Jak pomóc?

Przekazując wsparcie za pośrednictwem strony: CARITAS

Dokonując wpłaty na konto 77 1160 2202 0000 0000 3436 4384 (tytuł wpłaty: Afganistan)

Wysyłając SMS o treści AFGANISTAN pod numer 72052 (koszt 2,46 zł)

2021-10-05 15:39

Ocena: +1 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Gądecki: nie można stygmatyzować przybyszów

[ TEMATY ]

migranci

abp Stanisław Gądecki

Karol Porwich/Niedziela

Prawo i obowiązek obrony granic państwowych daje się pogodzić z niesieniem pomocy ludziom, którzy znaleźli się w dramatycznej sytuacji – napisał przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki, apelując o pomoc humanitarną dla migrantów.

Przewodniczący Episkopatu w specjalnym apelu przypomniał chrześcijańskie zadania w stosunku do migrantów i uchodźców, jakimi są pomoc medyczna i humanitarna oraz szukanie rozwiązań służących dobru wspólnemu. „Wrażliwość na los ludzi przybywających do naszego kraju, jak również pomoc medyczna i humanitarna dla migrantów, powinny stać się priorytetem działań zarówno instytucji państwowych, jak i pozarządowych, w tym również Kościołów i wspólnot religijnych" - napisał, dodając, że humanitarna wrażliwość jest przejawem naszego człowieczeństwa.

CZYTAJ DALEJ

Św. Florian - patron strażaków

Św. Florianie, miej ten dom w obronie, niechaj płomieniem od ognia nie chłonie! - modlili się niegdyś mieszkańcy Krakowa, których św. Florian jest patronem. W 1700. rocznicę Jego męczeńskiej śmierci, właśnie z Krakowa katedra diecezji warszawsko-praskiej otrzyma relikwie swojego Patrona. Kim był ten Święty, którego za patrona obrali także strażacy, a od którego imienia zapożyczyło swą nazwę ponad 40 miejscowości w Polsce?

Zachowane do dziś źródła zgodnie podają, że był on chrześcijaninem żyjącym podczas prześladowań w czasach cesarza Dioklecjana. Ten wysoki urzędnik rzymski, a według większości źródeł oficer wojsk cesarskich, był dowódcą w naddunajskiej prowincji Norikum. Kiedy rozpoczęło się prześladowanie chrześcijan, udał się do swoich braci w wierze, aby ich pokrzepić i wspomóc. Kiedy dowiedział się o tym Akwilinus, wierny urzędnik Dioklecjana, nakazał aresztowanie Floriana. Nakazano mu wtedy, aby zapalił kadzidło przed bóstwem pogańskim. Kiedy odmówił, groźbami i obietnicami próbowano zmienić jego decyzję. Florian nie zaparł się wiary. Wówczas ubiczowano go, szarpano jego ciało żelaznymi hakami, a następnie umieszczono mu kamień u szyi i zatopiono w rzece Enns. Za jego przykładem śmierć miało ponieść 40 innych chrześcijan.
Ciało męczennika Floriana odnalazła pobożna Waleria i ze czcią pochowała. Według tradycji miał się on jej ukazać we śnie i wskazać gdzie, strzeżone przez orła, spoczywały jego zwłoki. Z czasem w miejscu pochówku powstała kaplica, potem kościół i klasztor najpierw benedyktynów, a potem kanoników laterańskich. Sama zaś miejscowość - położona na terenie dzisiejszej górnej Austrii - otrzymała nazwę St. Florian i stała się jednym z ważniejszych ośrodków życia religijnego. Z czasem relikwie zabrano do Rzymu, by za jego pośrednictwem wyjednać Wiecznemu Miastu pokój w czasach ciągłych napadów Greków.
Do Polski relikwie św. Floriana sprowadził w 1184 książę Kazimierz Sprawiedliwy, syn Bolesława Krzywoustego. Najwybitniejszy polski historyk ks. Jan Długosz, zanotował: „Papież Lucjusz III chcąc się przychylić do ciągłych próśb monarchy polskiego Kazimierza, postanawia dać rzeczonemu księciu i katedrze krakowskiej ciało niezwykłego męczennika św. Floriana. Na większą cześć zarówno świętego, jak i Polaków, posłał kości świętego ciała księciu polskiemu Kazimierzowi i katedrze krakowskiej przez biskupa Modeny Idziego. Ten, przybywszy ze świętymi szczątkami do Krakowa dwudziestego siódmego października, został przyjęty z wielkimi honorami, wśród oznak powszechnej radości i wesela przez księcia Kazimierza, biskupa krakowskiego Gedko, wszystkie bez wyjątku stany i klasztory, które wyszły naprzeciw niego siedem mil. Wszyscy cieszyli się, że Polakom, za zmiłowaniem Bożym, przybył nowy orędownik i opiekun i że katedra krakowska nabrała nowego blasku przez złożenie w niej ciała sławnego męczennika. Tam też złożono wniesione w tłumnej procesji ludu rzeczone ciało, a przez ten zaszczytny depozyt rozeszła się daleko i szeroko jego chwała. Na cześć św. Męczennika biskup krakowski Gedko zbudował poza murami Krakowa, z wielkim nakładem kosztów, kościół kunsztownej roboty, który dzięki łaskawości Bożej przetrwał dotąd. Biskupa zaś Modeny Idziego, obdarowanego hojnie przez księcia Kazimierza i biskupa krakowskiego Gedko, odprawiono do Rzymu. Od tego czasu zaczęli Polacy, zarówno rycerze, jak i mieszczanie i wieśniacy, na cześć i pamiątkę św. Floriana nadawać na chrzcie to imię”.
W delegacji odbierającej relikwie znajdował się bł. Wincenty Kadłubek, późniejszy biskup krakowski, a następnie mnich cysterski.
Relikwie trafiły do katedry na Wawelu; cześć z nich zachowano dla wspomnianego kościoła „poza murami Krakowa”, czyli dla wzniesionej w 1185 r. świątyni na Kleparzu, obecnej bazyliki mniejszej, w której w l. 1949-1951 jako wikariusz służył posługą kapłańską obecny Ojciec Święty.
W 1436 r. św. Florian został ogłoszony przez kard. Zbigniewa Oleśnickiego współpatronem Królestwa Polskiego (obok świętych Wojciecha, Stanisława i Wacława) oraz patronem katedry i diecezji krakowskiej (wraz ze św. Stanisławem). W XVI w. wprowadzono w Krakowie 4 maja, w dniu wspomnienia św. Floriana, doroczną procesję z kolegiaty na Kleparzu do katedry wawelskiej. Natomiast w poniedziałki każdego tygodnia, na Wawelu wystawiano relikwie Świętego. Jego kult wzmógł się po 1528 r., kiedy to wielki pożar strawił Kleparz. Ocalał wtedy jedynie kościół św. Floriana. To właśnie odtąd zaczęto czcić św. Floriana jako patrona od pożogi ognia i opiekuna strażaków. Z biegiem lat zaczęli go czcić nie tylko strażacy, ale wszyscy mający kontakt z ogniem: hutnicy, metalowcy, kominiarze, piekarze. Za swojego patrona obrali go nie tylko mieszkańcy Krakowa, ale także Chorzowa (od 1993 r.).
Ojciec Święty z okazji 800-lecia bliskiej mu parafii na Kleparzu pisał: „Święty Florian stał się dla nas wymownym znakiem (...) szczególnej więzi Kościoła i narodu polskiego z Namiestnikiem Chrystusa i stolicą chrześcijaństwa. (...) Ten, który poniósł męczeństwo, gdy spieszył ze swoim świadectwem wiary, pomocą i pociechą prześladowanym chrześcijanom w Lauriacum, stał się zwycięzcą i obrońcą w wielorakich niebezpieczeństwach, jakie zagrażają materialnemu i duchowemu dobru człowieka. Trzeba także podkreślić, że święty Florian jest od wieków czczony w Polsce i poza nią jako patron strażaków, a więc tych, którzy wierni przykazaniu miłości i chrześcijańskiej tradycji, niosą pomoc bliźniemu w obliczu zagrożenia klęskami żywiołowymi”.

CZYTAJ DALEJ

Odpustowy weekend u franciszkanów [zaproszenie]

2024-05-04 08:48

ks. Łukasz Romańczuk

ks. Mariusz Szypa wypowiada słowa aktu zawierzenia

ks. Mariusz Szypa wypowiada słowa aktu zawierzenia

Franciszkanie Konwentualni z ul. Kruczej we Wrocławiu zapraszają na dwa wydarzenia, które będą miały miejsce w kościele pw. św. Karola Boromeusza. W sobotni wieczór będzie można posłuchać koncertu organowego, a w niedzielę sumie odpustowej będzie przewodniczył bp Maciej Małyga.

4 maja o godz. 19:00 rusza cykl koncertów organowych „Franciszkańskie Wieczory Muzyczne: Mater Familiae” w Sanktuarium Matki Bożej Łaskawej przy ul. Kruczej we Wrocławiu. Jest to okazja do promocji muzyki sakralnej, a także kultu maryjnego. Pierwszy koncert zagra Tadeusz Barylski, który przez wiele lat posługiwał jako organista w sanktuarium św. Antoniego w Dąbrowie Górniczej. Podczas koncertu zagra m.in utwory: Johanna Sebastiana Bacha – Fantazja G-dur, Improwizację: Fantazja Regina Coeli czy Bogurodzicę. Koncert rozpocznie obchody odpustu ku czci Matki Bożej

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję