Reklama

Zapomniana piosenka, gdzieś pod sercem ukryta...

Niedziela Ogólnopolska 1/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Chciałbym ofiarować Czytelnikom na początku nowego roku iskierkę radości. Niech będzie nią najweselsza ułańska piosenka. Kiedyś nauczyłem jej gromadkę dzieciaków z Ogniska Wychowawczego „Uśmiech Dziecka”. Było piękne lato. Wyszedłem z rodzinnego ogrodu, niosąc malowany przed chwilą obraz. Usłyszałem rozlegający się z pobliskiego podwórka wesoły śpiew. Poprosiłem, zostałem wpuszczony i mogłem cieszyć się radością śpiewających dzieci. I sam zaśpiewałem Ułana. Po kilku minutach śpiewaliśmy Ułana razem. Tak jak trzeba - z ułańską fantazją. Dodałem jeszcze dwie poleczki: Niech mnie co chce kosztuje, Husia siusia i piosenkę o skaucie bez buta. Wkrótce „Uśmiech Dziecka” stał się uśmiechem naszych Wieczorów wspólnego śpiewania ocalonych od zapomnienia piosenek. Solistą i prowadzącym śpiew Ułana i najradośniejszych piosenek został od pierwszej chwili Tomek Bagiński. W 2001 r. w Warszawie Tomek otrzymał wyróżnienie na zorganizowanym przez Związek Piłsudczyków pod patronatem prezydenta Ryszarda Kaczorowskiego, dziecięco-młodzieżowym Ogólnopolskim Konkursie Piosenki Legionowej i Żołnierskiej.
Ułan to piosenka lwowska - ta, to oczywiste! Posiada różne wersje, bo to piosenka anonimowa. Uwaga: słowa - wiozą trumny przez dąbrowę, w jednej tułów, w drugiej głowę, trzeba śpiewać wolno, poważnie, a resztę - szybko.
Pamięć o ułańskiej fantazji... 31 sierpnia 2003 r. zamieściłem w Niedzieli słynną piosenkę Włodzimierza Gilewskiego Szwoleżerowie - pożegnalny toast: Więc pijmy wino, szwoleżerowie... I otrzymałem list od Czytelnika: „Jestem gorącym czytelnikiem Niedzieli, a szczególnie Pana artykułów. Należę do grupy internetowej Polski Lwów. Posyłam teksty Pana artykułów naszym członkom. Czytają je z dużymi emocjami. A oto komentarz Witolda Raczunasa do Pana ostatniego artykułu o piosence Szwoleżerowie: Dziękuję za Szwoleżerów i wiersz Hemara. 12 listopada obchodzę imienimy i po pierwszym toaście zanuciłem Szwoleżerów przez stary do nich sentyment. Jedna z zaproszonych pań wzruszyła się i opowiedziała następującą historię (pochodzi ze Stargardu Gdańskiego, a w szkole była w jednej klasie z Henrykiem Jankowskim, obecnym ks. prałatem). Po I wojnie w Stargardzie stacjonował pułk ułanów. Dziewczyny omijały ułanów z daleka, chodzili smutni, dopóki jeden z nich nie skomponował Szwoleżerów, co spowodowało zmianę zachowań dziewczyn. A teraz o moim sentymencie. Przed wojną mieszkaliśmy w Łukowie na Lubelszczyźnie, gdzie stacjonował pułk ułanów. Ojciec był aptekarzem, robił dobre nalewki, więc gości z pułku mieliśmy często. Zawsze śpiewali Szwoleżerów. Jeden z nich, rotmistrz Witold Andrzejewski, stał się najlepszym przyjacielem rodziny. Moje książęce imię zostało mi nadane na jego cześć. Słyszałem, że rotmistrz zginął we wrześniu1939 r. Czy ktoś zna jego losy?”.
Serdecznie pozdrawiam J. Polonusa, autora cyklicznego kącika „Historia i pieśń” w krakowskim Tygodniu Rodzin Katolickich Źródło. Tak trzeba działać! Gratuluję redakcji, że udostępniła J. Polonusowi całą stronę. Dzięki temu może zamieszczać także reprodukcje obrazów i fotografie - dokumenty, ilustrujące jego refleksje i zamieszczone pieśni.

Ułan

Słowa i muzyka anonimowe
Śpiewać „z ogniem”!

Stoi ułan na okopie, a śmierć pod nim dołki kopie,
Ale ułan jak to ułan nic nie boi się!
Ale ułan jak to ułan nic nie boi się, ta, ani trochu!!!
Ale ułan jak to ułan nic nie boi się!

Stoi ułan i flirtuje, a śmierć nad nim przelatuje,
Granat prasnął, ułan wrzasnął, nie ma jego już!
Granat prasnął, ułan wrzasnął, nie ma jego już, ta, ani śladu!!!
Granat prasnął, ułan wrzasnął, nie ma jego już!

Wiozą trumny przez dąbrowę, w jednej tułów, w drugiej głowę,
Zakopali, przyklepali, dobrze jemu tak!
Zakopali, przyklepali, dobrze jemu tak, ta, ach, jak dobrze!!!
Zakopali, przyklepali, dobrze jemu tak!

Rano na pobudkę, grali więc ułana odkopali
Do tułowia łeb przyszyli i już ułan jest!
Do tułowia łeb przyszyli i już ułan jest, ta, tak jak nowy!!!
Do tułowia łeb przyszyli i już ułan jest!

Teraz ułan w bitwie hula, nie straszna mu żadna kula,
Bo, mój Boże, któż to może umrzeć drugi raz!
Bo, mój Boże, któż to może umrzeć drugi raz, to wykluczone!!!
Bo, mój Boże, któż to może umrzeć drugi raz!

Sprostowanie

Pan Ryszard Marek Groński - poeta, pisarz, publicysta przysłał list: „W numerze 44. Niedzieli ukazał się tekst piosenki Bądź wierny. Tekst przypisany został Janowi Pietrzakowi. Tymczasem wyszedł spod mojego pióra (...) Jan Pietrzak (kompozytor muzyki do wspomnianego tekstu) wykonywał go w kabarecie i na estradzie”. Przepraszam, Panie Ryszardzie. Dziękuję za słowa sprostowania. Piosenkę Bądź wierny zamieściłem w Niedzieli, korzystając z posiadanego nagrania radiowego sprzed lat: fragmentu recitalu Jana Pietrzaka. Teraz wiem, że autorem jej słów jest Pan. A słowa piosenki są ciągle aktualne, dlatego zniknęła z mediów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Marek Mendyk. Nasi wrogowie wykorzystują znaną metodę

2024-07-04 19:42

[ TEMATY ]

bp Marek Mendyk

Bardo Śląskie

Ks. Michał Olszewski

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Bp Marek Mendyk - biskup świdnicki

Bp Marek Mendyk - biskup świdnicki

- Medialne nagłośnienie aresztowania księdza Michała Olszewskiego jest obliczone na zniechęcanie wiernych do Kościoła – powiedział biskup świdnicki, podczas maryjnych uroczystości w sanktuarium w Bardzie Śląskim.

Bp Marek Mendyk we wtorek 2 lipca przewodniczył uroczystej liturgii w 58. rocznicę koronacji cudownej figurki Matki Bożej Strażniczki Wiary Świętej. Był to także dzień pierwszej pielgrzymki rodzin kapłanów i osób życia konsekrowanego diecezji świdnickiej oraz Apostolatu Margaretka. - Przychodzimy tutaj jak przychodzi się do Matki ze swoimi sprawami, ze swoją codziennością, z tym, co nas dotyka i co nas boli. Powierzamy Jej nasze radości, te zwykłe, proste, codzienne radości, które są ważną częścią naszego codziennego doświadczenia wiary – powiedział bp Mendyk, pozdrawiając obecnych przy ołtarzu ojców redemptorystów, strażników maryjnego sanktuarium.

CZYTAJ DALEJ

Maria Teresa Ledóchowska – wzór pracy misyjnej

[ TEMATY ]

bł. Maria Teresa Ledóchowska

pl.wikipedia.org

Bł. Maria Teresa Ledóchowska

Bł. Maria Teresa Ledóchowska

„Z rzeczy boskich najbardziej boską jest współpraca nad zbawieniem dusz”. To hasło przyświeca Zgromadzeniu Sióstr Misjonarek św. Piotra Klawera, popularnie zwanego klaweriankami. Założyła je urodzona ponad 150 lat temu bł. Maria Teresa Ledóchowska, którą Kościół katolicki wspomina 6 lipca.

Należy ona do najwybitniejszych postaci w Kościele w dziedzinie pracy misyjnej. Ożywiła ducha misyjnego, odkryła nowe drogi współpracy misyjnej, zainteresowała swoją ideą rzesze ludzi. Nawiązała też żywy kontakt z misjami katolickimi w Afryce. W swej działalności była prekursorką soborowej odnowy życia apostolskiego głoszącej, że „Kościół pielgrzymujący jest misyjny ze swej natury” (Dekret Soboru Watykańskiego II o misyjnej działalności Kościoła „Ad gentes divinitus”).

CZYTAJ DALEJ

Szkolenia w sprawie ochrony dzieci dla kapłanów archidiecezji częstochowskiej

2024-07-06 09:58

[ TEMATY ]

ochrona dzieci i młodzieży

Radio Fiat

Bp Andrzej Przybylski

Bp Andrzej Przybylski

W czwartek, 4 lipca 2024 roku, w auli Wyższego Seminarium Duchownego w Częstochowie, odbyło się jedno z czterech szkoleń dla kapłanów archidiecezji częstochowskiej w zakresie nowych zasad ochrony dzieci w instytucjach kościelnych.

Szkolenie było przeznaczone dla kapłanów pracujących w duszpasterstwie parafialnym i dotyczyło prewencji i wprowadzeniu konkretnych zasad postępowania podczas obecności dzieci w przestrzeni parafii. Szkolenie poprowadzili Ks. Dr Damian Kwiatkowski i Ks. Paweł Wróbel z Kurii Metropolitalnej, delegaci arcybiskupa częstochowskiego do wprowadzenia w archidiecezji systemu ochrony dzieci. W słowie wprowadzającym Bp Andrzej Przybylski przypomniał, że Częstochowa ma szczególnie ważne zobowiązanie w tym zakresie, gdyż to w naszym mieście dokonała się tragedia małego Kamilka, który stał się symbolem nowej ustawy o ochronie dzieci. Biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej stwierdził również, że „nowe zasady, które mamy wprowadzić i których mamy się nauczyć są po to, abyśmy lepiej chronili dzieci, a nie samych siebie’. Zwrócił się też do kapłanów, aby nowy, bardziej szczegółowy i uregulowany prawnie system prewencji nie zniechęcił duszpasterzy do pracy z dziećmi i młodzieżą. „Im bardziej dzieci i młodzież stają się ofiarami przemocy tym więcej musimy otwierać nasze parafialne sale i oratoria, aby im służyć i pomagać i jeszcze bardziej, choć mądrze i roztropnie, mamy prowadzić w parafiach duszpasterstwo dzieci i młodzieży” – powiedział bp Andrzej Przybylski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję