Reklama

Sursum corda

O normalność w Polsce, o normalność w Europie

Niedziela Ogólnopolska 5/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

12 stycznia 2005 r. bardzo ważny wykład na KUL-u wygłosił prof. Rocco Buttiglione. Temat wykładu - Prymat sumienia w polityce. (Pełny tekst wystąpienia prof. Buttiglionego publikowaliśmy w poprzednim numerze Niedzieli, z datą 23 stycznia br.). Prof. Buttiglione uważa, że odrzucając kandydaturę katolika na stanowisko komisarza europejskiego, Parlament Europejski pokazał, że dąży do ustanowienia nowej ortodoksji, swego rodzaju nowej ateistycznej religii Unii Europejskiej. „Czy Europa, która się boi lub wstydzi wymienienia w preambule swojej Konstytucji imienia Boga, Europa, która chce dyskryminować chrześcijan, redukując ich do obywateli drugiej kategorii, Europa, która zmierza do łagodnego samobójstwa i która jest tak zaślepiona nienawiścią do siebie samej, że uważa za nieprzyjaciół tych, którzy chcieliby ją ocalić - czy ta Europa jest jeszcze naszą Europą? Czy pozostawanie w takiej Unii ma jeszcze sens?” - zastanawia się prof. Buttiglione.
Sądzę, że to ważny temat - sumienie w polityce. Sumienie polityków odgrywa bardzo ważną rolę w stanowieniu praw całego kontynentu europejskiego, jest także czymś bardzo ważnym i w naszej Ojczyźnie. Niedostatek działań politycznych zgodnych z sumieniem sprawia, że dziś często trzeba stawiać sobie pytania o normalność. Zauważamy dziś bowiem w Europie trendy przedziwne, m.in. legalizowanie związków homoseksualnych, eutanazję - uśmiercanie ludzi starych, chorych, niedołężnych, aborcję - zabijanie nienarodzonych i inne. To ogromnie ważne problemy, które przecież do niedawna były Europie zupełnie obce. Gdy chodzi o zabijanie nienarodzonych - prawo to zostało wprowadzone w bolszewickiej Rosji, a wszyscy dziwili się i załamywali ręce. Dzisiaj to prawo rozpanoszyło się w Europie jako coś zwyczajnego, a nawet humanitarnego, bo „chodzi przecież o dobro kobiety”. Jakże wstrząsające były także raporty z działań Hitlera, który nakazywał zabijanie ludzi starych, chorych, niedołężnych. Dzisiaj zbrodniczy charakter działań hitlerowców Europa przyjmuje jako coś swojego.
Jesteśmy tym wszystkim przerażeni. Jesteśmy przerażeni także starzeniem się Europy - rodzi się coraz mniej dzieci i kontynent ten zapełniają ludzie z innych części globu - coraz więcej jest w Europie muzułmanów, którzy wprowadzają swoją kulturę. Mimowolnie nasuwa się pytanie: Co stanie się z Europą?... Dlatego ważne jest, by zapoznać się z przemyśleniami na ten temat ludzi mądrych i odpowiedzialnych, Europejczyków wielkiego formatu, a do takich należy niewątpliwie prof. Rocco Buttiglione.
Chciałbym także odnieść się w niniejszym tekście do ataków, jakie mają miejsce w stosunku do programu telewizyjnego Janka Pospieszalskiego Warto rozmawiać. Środowiska antykatolickie, przedstawiciele ruchów feministycznych zapamiętale przeciwko niemu protestują. Tymczasem nam wydaje się, że red. Pospieszalski prezentuje zwyczajność polskiego życia, oczywiście, nie wspomagając ruchów feministycznych. Zwyczajną rzeczą jest, że istnieje rodzina, że istnieje małżeństwo - związek mężczyzny i kobiety, że szacunkiem i opieką należy otaczać życie poczęte. Polska jest krajem katolickim i katolicy, którzy są przecież największymi podatnikami telewizji publicznej, mają prawo do swobodnego wypowiadania się publicznie.
Czynią to zresztą w sposób bardzo delikatny, a autor programu zaprasza do studia także ludzi o innych przekonaniach, i to oni czasem w sposób dość niegrzeczny i gwałtowny reagują na argumenty opcji katolickiej i prowadzącego program. Trzeba zauważyć obiektywizm tego programu i uwzględnić fakt, że wszyscy mamy prawo do swoich wypowiedzi. (W Niedzieli po każdej emisji programu zamieszczane jest jego omówienie, żeby jeszcze bardziej uwypuklić wagę podejmowanego problemu).
Sądzę, że niektórzy burzą się wobec programów Janka Pospieszalskiego, gdyż nie są to programy „poprawne politycznie”. Są to jednak programy jak najbardziej zwyczajne i normalne. Dlatego zarówno atak na p. Pospieszalskiego, jak i atak na prof. Buttiglione odbieramy jako ataki skierowane przeciwko normalności - przeciwko normalności w Europie i przeciwko normalności w Polsce. Nadchodzi czas, by katolicy zebrali swoje siły, by tę normalność w Polsce i w Europie ocalić.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Temperatura ciała człowieka to mniej niż 36,6 - stara norma jest nieaktualna

2025-02-12 17:55

[ TEMATY ]

temperatura

Adobe Stock

Temperatura ludzkiego ciała na przestrzeni wieków obniżyła się i jej prawidłową wartością nie jest już 36,6 st. C, ale 36,4 st. C, a w niektórych populacjach nawet mniej. Lekarze i antropolodzy z Kalifornii zasugerowali, jakie są możliwe przyczyny tej zmiany.

Za prawidłową temperaturę ciała ludzkiego od lat 50. XIX wieku uważano 37 st. C (z czasem skorygowano ją do 36,6 st. C). Wartość tę na podstawie badań 25 tys. pacjentów ustalił niemiecki lekarz Carl Wunderlich. Jednak dwie niezależne analizy - naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Santa Barbara oraz Uniwersytetu Stanforda - sugerują, że w wyniku działania wielu różnych czynników na przestrzeni ostatnich dwóch stuleci temperatura ciała obniżyła się do 36,4 st. C, a w niektórych przypadkach nawet bardziej.
CZYTAJ DALEJ

Pozostawiam Ci moją wiarę... Błogosławieni małżonkowie Alojzy i Maria Quattrocchi

Niedziela Ogólnopolska 30/2015, str. 14-15

Giovanechiesa.blogspot.com

Maria i Alojzy (Luigi) Beltrame Quattrocchi

Maria i Alojzy (Luigi) Beltrame Quattrocchi

Wszystko zaczęło się w wielopokoleniowej rodzinie, która prowadziła normalne życie przy mało ruchliwej Via Depretis w Wiecznym Mieście – Rzymie. Najważniejsze w ich domu były wiara oraz rozwój duchowy...

Niecodzienna normalność rodziny błogosławionych Marii i Alojzego (Luigiego) Beltrame Quattrocchich, wychowujących czwórkę dzieci w niezwykle burzliwych czasach faszyzmu, obydwu wojen światowych czy niszczącego wartości modernizmu właściwie nie powinna różnić się od codzienności naszych sąsiadów, rodziny „X”, a nawet naszej monotonii dnia. Dlaczego więc my nie potrafimy tak przeżywać szarej rzeczywistości?
CZYTAJ DALEJ

Turniej WTA w Dausze - awans Świątek do półfinału

2025-02-13 18:10

[ TEMATY ]

Iga Świątek

Turniej WTA

półfinał

pl.wikipedia.org

Broniąca trofeum Iga Świątek awansowała do półfinału turnieju WTA 1000 w Dausze. Wiceliderka światowego rankingu tenisistek pokonała reprezentującą Kazachstan Jelenę Rybakinę 6:2, 7:5.

Świątek walczy w Dausze o czwarty triumf z rzędu. W ubiegłorocznym finale katarskiego turnieju pokonała właśnie Rybakinę 7:6 (10–8), 6:2. To było ich ósme spotkanie i czwarta wygrana Polki.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję