Franciszek podkreślił, że Instytuty Świeckie są proroctwem, które uprzedziło Sobór Watykański II, który przyjął bogactwo tego doświadczenia. Członkom instytutów podziękował za służbę i świadectwo. Wskazał na znaczenie, jakie w ich życiu ma utrzymanie zdrowej relacji między świeckością i konsekracją. „Niech kieruje wami «święta świeckość», ponieważ jesteście instytucją świecką. Jesteście jednym z najstarszych charyzmatów i Kościół będzie was zawsze potrzebował. Jednak wasza konsekracja nie może być mylona z życiem zakonnym” – napisał Ojciec Święty. Przypominał, że podstawowym źródłem konsekracji jest chrzest, dlatego też w starożytnej grece ochrzczonych nazywano „świętymi”.
Reklama
Franciszek przestrzegł instytuty przed zbędnym instytucjonalizowaniem się. Ich członków porównał do ukrytego w ziemi ziarna i zaczynu w cieście, które, choć niewidoczne, są zapowiedzią życia i dobrego chleba. „Zachęcam was do pogłębienia sensu i sposobu waszej obecności w świecie i odnowienia w waszej konsekracji piękna i pragnienia udziału w przemienianiu rzeczywistości” – napisał Ojciec Święty. Przypomniał, że u początków instytutów stało pragnienie „wyjścia z zakrystii”, by Jezusa zanieść w świat. Dzisiaj, jak podkreślił, temu wyjściu musi towarzyszyć również pragnienie uczynienia obecnym w Kościele świata, ale nie światowości. „Wiele kwestii egzystencjalnych z opóźnieniem trafiło na biurka biskupów i teologów. Wy z wyprzedzeniem przeżyliście wiele zmian. Jednak wasze doświadczenie nie ubogaciło jeszcze wystarczająco Kościoła” – napisał Papież. Członków Instytutów Świeckich zachęcił, by byli „antenami odbiorczymi, które przekazują orędzie w świat”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
„Papieski list jest dla nas wezwaniem do radykalnego życia Ewangelią i dawania o niej świadectwa w tych wszystkich środowiskach, w których żyjemy” – w rozmowie z Radiem Watykańskim wskazuje na to Jolanta Szpilarewicz, która jest przewodniczącą Światowej Konferencji Instytutów Świeckich. To właśnie na jej ręce Ojciec Święty wysłał okolicznościowy list.
„W papieskim liście akcentowana jest nasza świeckość, jako specyfika tej formy życia konsekrowanego, ale i wielka jedność między świeckością a konsekracją, bo jesteśmy przecież konsekrowanymi. Nasza świeckość nie ma być świeckością byle jaką, ale świeckością, która ma tę charakterystykę radykalizmu. Równocześnie, jak Ojciec Święty w liście napisał, jest to radykalizm, w którym jest też wolność i kreatywność. To jakoś bardzo sprawdza się w tej formie życia konsekrowanego, bo nie jest to jednolita forma. Są instytuty, które mają członków żyjących tylko w sposób indywidualny, mających swoje mieszkania, czy żyjących przy rodzinie. Są też takie instytuty, które żyją w grupach życia braterskiego, ale te grupy nie przypominają życia zakonnego. Członkowie instytutów są obecni w różnych miejscach swojej pracy, czy to w szkolnictwie, służbie zdrowia, a nawet w polityce. Mają tam możliwość pokazywania tego nowego stylu życia, który wynika z chrztu. Znajduję w tym tekście bardzo dużo impulsów do odważnego zaangażowania się w dzisiejszy świat. Płynie z tego tekstu bardzo duża zachęta do świadectwa. Do świadectwa o naszej wolności, o naszej przynależności do Boga, i do otwarcia na innych, do życia w komunia, do budowania tej komunii.“ konsekrowanymi – powiedziała papieskiej rozgłośni Jolanta Szpilarewicz należąca do Instytutu Niepokalanej Matki Kościoła.