Jedno z nich, na 30 miejsc, znajduje się w Domu Rekolekcyjnym "Jackówka" w Paradyżu. Wczoraj o północy dotarli tam nowi uchodźcy z Ukrainy. Wśród nich pani Tatiana z 4-letnim synem i 11-letnią córką z miejscowości Chmielnicki. Pani Tatiana oczekiwała 5 dni i 45 km w drodze do granicy. - Wszystko tutaj mamy, czujemy się bezpiecznie, ludzie są tutaj dla nas bardzo dobrzy - mówi pani Tatiana. Kobieta dodaje, że na razie niczego nie planuje, nie wie co będzie dalej. Marzy o zakończeniu wojny i powrocie do domu.
Od samego początku wojny na Ukrainie diecezjalna Caritas niesie pomoc uchodźcom. W sumie uruchomiła ok. 180 miejsc noclegowych dla osób, które uciekają przed wojną. Oprócz tego na apel bp. Tadeusza Lityńskiego odpowiedziały liczne parafie, co na dzień dzisiejszy daje ok. 200 miejsc do zamieszkania dla uchodźców na terenie naszej diecezji. Jak wygląda pomoc w takich miejscach i jak jeszcze można wspomagać uchodźców opowiada Sylwia Grzyb z Caritas Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej.
Zobacz
Szczegółowe informacje nt. pomocy udzielanej przez diecezjalną Caritas znajdziecie na stronie caritaszg.pl oraz FB.
Luterańska Diakonia wzywa do zbiórki pieniędzy na pomoc uchodźcom. List o podjęciu działań na rzecz emigrantów wydały wspólnie Światowa Rada Kościołów, Konferencja Kościołów Europejskich oraz Komisja Kościołów ds. Migrantów w Europie.
W komunikacie Diakonii Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w Polsce czytamy, że "nie ma chyba osoby, której nie poruszyłyby w ostatnim czasie zdjęcia, jakie do nas docierają z wybrzeży greckich, włoskich, z Budapesztu, czy z Monachium. Trudno pozostać obojętnym na wielki dramat życia uchodźców: ludzi, którzy muszą uciekać przed wojną i prześladowaniami, po to, by móc przeżyć."
"Pragnę w sposób jednoznaczny i stanowczy oświadczyć, że stoimy na stanowisku, iż absolutnie nie można w żadnym stopniu obarczać winą Osób skrzywdzonych za przestępcze działania księdza Mariana W. i za jego zaburzenia preferencji seksualnych. Wina leży tylko i wyłącznie po stronie sprawcy a nie Osoby skrzywdzonej!" - napisał w komunikacie przesłanym KAI bp Andrzej Jeż, odnosząc się do ostatnich publikacji medialnych.
W związku z ostatnimi publikacjami medialnymi zarzucającymi, że ze strony diecezji tarnowskiej sugerowana jest współwina Skrzywdzonych przez byłego księdza Mariana W., pragnę w sposób jednoznaczny i stanowczy oświadczyć, że stoimy na stanowisku, iż absolutnie nie można w żadnym stopniu obarczać winą Osób skrzywdzonych za przestępcze działania księdza Mariana W. i za jego zaburzenia preferencji seksualnych. Wina leży tylko i wyłącznie po stronie sprawcy a nie Osoby skrzywdzonej! Takie stanowisko zostało też przedstawione przez pełnomocnika diecezji mec. Krzysztofa Nocka w wydanym przez niego obszernym odniesieniu się do doniesień medialnych.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.