Rezolucja Parlamentu Europejskiego uznała Polskę za kraj, w którym szerzy się rasizm, homofobia, ksenofobia i nietolerancja. Dokument PE stwierdza też, że współodpowiedzialność za wzrost nietolerancji w Polsce ponosi Radio Maryja.
Oto pełna wypowiedź na ten temat, której dla KAI udzielił ks. prof. Wacław Depo, współprzewodniczący Rady Programowej Radia Maryja:
- Rezolucja Parlamentu Europejskiego zarzucająca Polsce nietolerancję to wynik gry społeczno-politycznej. Jeżeli na forum Parlamentu Europejskiego mamy udowadniać, kto dokonał zbrodni w Katyniu, czy to, że Auschwitz był niemieckim obozem śmierci, oznacza, że czeka nas jeszcze bardzo długa droga do prawdy, która boli, ale która powinna być podstawą jedności. Na tę rezolucję trzeba spojrzeć poprzez całość przekazywanej przez Parlament Europejski prawdy o Polsce.
Na pewno trzeba krytykować wszelkie nadużycia zarówno osób indywidualnych, które wypowiadają się w prasie, radiu czy telewizji, jak i nadużycia społeczne. Weźmy na przykład wypowiedź posłanki Joanny Senyszyn, która jest niezgodna nie tylko z duchem katolickiej wiary, ale także naszego rozumienia patriotyzmu, który jest nie tylko cechą społeczną, ale i wartością religijno-moralną. Musimy zawsze brać odpowiedzialność przed Bogiem za to, co mówimy, i pamiętać, że to może wpływać na postawy innych.
Warto, abyśmy pamiętali, że kultura naszego narodu, nasza religijność, duchowość kształtowały osobowość Karola Wojtyły, który został papieżem. Po jego odejściu nie staliśmy się nagle narodem, który kształtuje siebie inaczej, chce wpływać na kulturę czy światopoglądy w Europie w innym duchu niż wskazuje przesłanie Jana Pawła II.
Pomóż w rozwoju naszego portalu