Reklama

Ojciec Melaniusz Skweres - prekursor ziołolecznictwa Ojców Bonifratrów w Łodzi

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ojciec Melaniusz Skweres urodził się 3 kwietnia 1902 r. w Karminie koło Pleszewa. Zmarł 17 stycznia 1977 r. w Łodzi. Minęła 25. rocznica jego śmierci, jest więc okazja aby przybliżyć tę postać.
Do szkoły uczęszczał w Pleszewie, tam ukończył gimnazjum i zdobył świadectwo dojrzałości. Wychowany w rodzinie katolickiej był wrażliwy na los ludzi biednych i chorych. Wstąpił do Zgromadzenia Ojców Bonifratrów w Krakowie 16 marca 1922 r. Śluby uroczyste złożył 8 grudnia 1927 r. W święto Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, której był gorącym orędownikiem. W Krakowie cały czas pracował w szpitalu przy chorych, pogłębiając swoją wiedzę. W 1933 r. udał się do Wilna i tam poznawał tajniki ziołolecznictwa. Pracował w wileńskiej aptece przy klasztorze na Placu Napoleona.
24 sierpnia 1938 r. przyjechał do Łodzi, organizował ziołownię i rozpoczął udzielanie porad chorym. Tymczasem 1 września wybuchła wojna i Łódź została włączona do Rzeszy, a klasztor i nowo wybudowany szpital zajęli Niemcy. Bracia musieli szukać schronienia w domach prywatnych. Ojciec Melaniusz zamieszkał przy ul. Lokatorskiej, tam kontynuował leczenie chorych. Pracował do czasu aresztowania przez gestapo. Wykupiony z więzienia przez krewnych, uciekła do Srocka i tam ukrywał się do czasu wyzwolenia Łodzi spod okupacji hitlerowskiej. Do Łodzi wrócił w styczniu 1945 r. Został przeorem i zorganizował w starym domu przy szpitalu gabinet i punkt apteczny ze sprzedażą ziół i leków ziołowych, wytwarzanych według słynnych receptur bonifraterskich. Zgłaszało się coraz więcej chorych, dzień pracy wydłużał się coraz bardziej. Do o. Melaniusza zgłosił się po pomoc p. Zaborowski, u którego ukrywał się przed Niemcami. Tym razem role się odwróciły, gdyż p. Zaborowski był poszukiwany przez UB. Znalazł bezpieczne schronienie w klasztorze.
Zamiłowanie do motoryzacji pomagało mu dobrze zorganizować dzień pracy. Zawsze miał jakiś pojazd, najpierw motocykl, potem skuter, samochód dla inwalidów na trzech kołach, samochód mikrus, a następnie syrenę. Dzięki pojazdowi mógł codziennie pojechać na Mszę św. do kościoła św. Wojciecha. W gabinecie był zawsze o godz. 9.00 i pracował do późnych godzin wieczornych z krótkimi przerwami na posiłki i modlitwę. W środy wyjeżdżał na wizyty domowe. Był wierny zasadzie "módl się i pracuj".
Ziołolecznictwo w Łodzi stawało się coraz bardziej znane. Po pomoc do Ojca zgłaszało się bardzo dużo osób z różnych środowisk, m.in. bp Michał Klepacz, pisarz Melchior Wańkowicz i wielu innych. Zgłaszali się również przedstawiciele władz lokalnych, wojskowi i milicjanci. Wszyscy byli solidnie obsłużeni, a najważniejsze, że skutecznie. O. Melaniusz miał tzw. Złotą Księgę, do której chorzy, którzy zostali wyleczeni ze szczególnie ciężkich schorzeń, wpisywali podziękowania. Ojciec był bardzo wrażliwy na ludzką biedę i często bezpłatnie udzielał porad, a 8 marca, w dniu imienin założyciela zakonu Ojców Bonifratrów, św. Jana Bożego, pierwszych dziesięciu chorych bezpłatnie otrzymywało leki.
9 października 1956 r. został przeorem w Iwoniczu, gdzie przebywał dwa lata. 19 października 1958 r. wrócił do Łodzi, w której pozostał do końca życia.
Posiadał ogromną wiedzę w zakresie ziołolecznictwa, którą potrafił przekazywać innym. Do najbardziej znanych jego wychowanków należał o. Jan Kanty Ruciński. Wielu ludzi wspomina o. Melaniusza jako człowieka bardzo pogodnego, delikatnego i miłego w kontaktach z ludźmi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Artur Ważny o swojej nominacji: Idę służyć Bogu i ludziom. Pokój Tobie, diecezjo sosnowiecka!

2024-04-23 15:17

[ TEMATY ]

bp Artur Ważny

BP KEP

Bp Artur Ważny

Bp Artur Ważny

Ojciec Święty Franciszek mianował biskupem sosnowieckim dotychczasowego biskupa pomocniczego diecezji tarnowskiej Artura Ważnego. Decyzję papieża ogłosiła w południe Nuncjatura Apostolska w Polsce. W diecezji tarnowskiej nominację ogłoszono w Wyższym Seminarium Duchownym w Tarnowie. Ingres planowany jest 22 czerwca.

- Idę służyć Bogu i ludziom - powiedział bp Artur Ważny. - Tak mówi dziś Ewangelia, żebyśmy szli służyć, tam gdzie jest Jezus i tam gdzie są ci, którzy szukają Boga cały czas. To dzisiejsze posłanie z Ewangelii bardzo mnie umacnia. Bez tego po ludzku nie byłoby prosto. Kiedy tak na to patrzę, że to jest zaproszenie przez Niego do tego, żeby za Nim kroczyć, wędrować tam gdzie On chce iść, to jest to wielka radość, nadzieja i takie umocnienie, że niczego nie trzeba się obawiać - wyznał hierarcha.

CZYTAJ DALEJ

Japonia: ok. 420 tys. rodzimych katolików i ponad pół miliona wiernych-imigrantów

2024-04-23 18:29

[ TEMATY ]

Japonia

Katolik

Karol Porwich/Niedziela

Trwająca obecnie wizyta "ad limina Apostolorum" biskupów japońskich w Watykanie stała się dla misyjnej agencji prasowej Fides okazją do przedstawienia dzisiejszego stanu Kościoła katolickiego w Kraju Kwitnącej Wiśni i krótkiego przypomnienia jego historii. Na koniec 2023 mieszkało tam, według danych oficjalnych, 419414 wiernych, co stanowiło ok. 0,34 proc. ludności kraju wynoszącej ok. 125 mln. Do liczby tej trzeba jeszcze dodać niespełna pół miliona katolików-imigrantów, pochodzących z innych państw azjatyckich, z Ameryki Łacińskiej a nawet z Europy.

Posługę duszpasterską wśród miejscowych wiernych pełni 459 kapłanów diecezjalnych i 761 zakonnych, wspieranych przez 135 braci i 4282 siostry zakonne, a do kapłaństwa przygotowuje się 35 seminarzystów. Kościół w Japonii dzieli się trzy prowincje (metropolie), w których skład wchodzi tyleż archidiecezji i 15 diecezji. Mimo swej niewielkiej liczebności prowadzi on 828 instytucji oświatowo-wychowawczych różnego szczebla (szkoły podstawowe, średnie i wyższe i inne placówki) oraz 653 instytucje dobroczynne. Liczba katolików niestety maleje, gdyż jeszcze 10 lat temu, w 2014, było ich tam ponad 20 tys. więcej (439725). Lekki wzrost odnotowały jedynie diecezje: Saitama, Naha i Nagoja.

CZYTAJ DALEJ

Łódź: Obchody Dnia Włókniarza

2024-04-23 17:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

Włókniarki z dawnych zakładów „Poltex” opowiedziały jak wyglądała ich praca w czasach świetności przemysłu włókienniczego w Łodzi. Opowieści ubogaciły występy muzyczne, warsztaty i poczęstunek.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję