Reklama

Z Polski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na Przeprośnej Górce

Sanktuarium pojednania

Reklama

Przeprośna Górka k. Częstochowy, znana wszystkim pielgrzymom zmierzającym na Jasną Górę, zyskała rangę sanktuarium. - Uznaję wymieniony kościół Ośmiu Błogosławieństw wraz z całym przylegającym doń wzgórzem, zwanym Przeprośną Górką, ze stacjami Drogi Krzyżowej i Drogi Różańcowej jako Sanktuarium Świętego Ojca Pio - zadecydował dekretem abp Stanisław Nowak. Podejmując decyzję, metropolita częstochowski wziął pod uwagę, że to miejsce, pozostające od kilku lat pod opieką Instytutu Zakonnego Apostołów Jezusa Ukrzyżowanego, gromadzi coraz więcej pielgrzymów z Częstochowy, z kraju i z zagranicy.
Abp Nowak przewodniczył modlitewnemu czuwaniu w nowym sanktuarium w liturgiczne wspomnienie Świętego z Pietrelciny. W trakcie czuwania poświęcił kolejne dwie stacje Drogi Krzyżowej. W czuwaniu wzięły udział Grupy Modlitwy Ojca Pio z całej Polski. Czciciele Ojca Pio upodobali sobie to miejsce, gdyż w kościele są złożone relikwie Ojca Pio, a opiekujący się sanktuarium Instytut Zakonny chce żyć duchowością tego Świętego.
- To był bardzo ważny moment naszego posługiwania - mówił „Niedzieli” ks. Eugeniusz Maria Lorek, opiekun sanktuarium, i zwieńczenie idei Księdza Arcybiskupa, który był autorem idei stworzenia sanktuarium Świętego Ojca Pio na Przeprośnej Górce. W każdy piątek w sanktuarium o godz. 17.00 odprawiana jest Droga Krzyżowa. Uczestnicy nabożeństwa przechodzą taką samą odległość, jaką ma Droga Krzyżowa w Jerozolimie.
Przeprośna Górka jest szczególnym miejscem na religijnej mapie Polski. To punkt, z którego pątnicy wędrujący kilka, kilkanaście dni do Częstochowy po raz pierwszy widzą cel swego pielgrzymowania - strzelistą jasnogórską wieżę. W tym miejscu jednają się, przepraszają za wyrządzone przykrości i krzywdy. Jeszcze kilkanaście lat temu stała tam mała kapliczka. Dziś wznosi się wyjątkowe sanktuarium.

Jolanta Pałasz

Lustracja, ale jaka?

Prawda - „tak”! Manipulacja - „nie”!

Nie zamierzam powoływać diecezjalnej komisji ds. współpracy niektórych księży z SB - powiedział KAI biskup kielecki Kazimierz Ryczan. Dodał, że choć oczyszczenia wymagają wszystkie środowiska, to z tonu dotychczasowej lustracji wynika, że szczególne zasługi dla komunizmu położyli współpracujący z SB księża. „W tej chwili, przewrotnie mówiąc, widzę raczej potrzebę utworzenia komitetu obrony duchownych” - dodał bp Ryczan.
„(…) To, co się jednak dzieje z lustracją w naszym kraju, jest niezdrowe - oceniał Ksiądz Biskup. - Wszystko ma tu swój podtekst. Nie łudźmy się. Wrogowie Kościoła nie wyparowali z Polski. Dobrze jest ucieszyć się i pokazać, jacy to księża są niedoskonali. Nie twierdzę, że Kościół jest bez zmazy i skazy. Księża są słabi, podobnie jak inni ludzie.
Lustracja jest problemem, przed którym stoi całe nasze państwo. Natomiast z dotychczasowych działań i z enuncjacji mediów w tym zakresie można wywnioskować, że lustrować powinni się tylko duchowni Kościoła katolickiego. Jestem za tym, by lustracja była ogólnopolskim oczyszczeniem się. (…) Gdzie są nauczyciele, listonosze, dziennikarze? Przecież wielu z tych środowisk także donosiło. Gdzie są radni, naczelnicy gmin? A gdzie są ówcześni politycy?”.
Ksiądz Biskup skrytykował też kapłanów, którzy ujawniają tzw. listy agentów. „Nie podoba mi się także postawa niektórych biskupów w tej kwestii - dodał. - Atakowanie własnego księdza - to sprawa, która bardzo mnie poruszyła. Duchowny bowiem nie może lustrować nikogo, a już duchownego w szczególności, bo on jest objęty różnymi tajemnicami, między innymi, tajemnicą spowiedzi.
Samowola dziennikarzy i gonitwa za sensacją nie ma nic wspólnego z wolnością słowa. Gdzie poszanowanie danych osobowych? Szesnastoletni przestępca ma zakrytą twarz, a szanowanego księdza na podstawie esbeckich kłamstw zabija się społecznie. Nie musi się kochać duchownych, ale obiektywizm i sprawiedliwość obowiązuje. Jeżeli problem podejmie instytucja państwowa, która zostanie do tego powołana, to niech traktuje tak samo wszystkich”.

Dla polskich misjonarzy

Ponad 500 tys. złotych zebrała MIVA Polska na zakup środków transportu dla polskich misjonarzy. Od 2000 r. specjalizująca się w tym dziele katolicka organizacja zrealizowała 130 projektów o wartości ponad 2 mln euro.
Tylko w tym roku wsparto już zakup 11 samochodów, 4 motocykli i łodzi z silnikiem. Ukończono też w Boliwii budowę wielkiej, piętrowej barki, której nadano imię „Esperanza” - Nadzieja. Dzięki temu pracujący tam o. Mariusz Jachym - redemptorysta razem z obsługą medyczną i nauczycielami docierać będzie do niedostępnych zakątków w dorzeczu Amazonki.
- Każdy pojazd, nawet łódź czy barka, którą kupujemy w tym roku, ma naklejkę z wizerunkiem Papieża Polaka i hasło: „Kierujmy się Miłością na Drodze” - powiedział KAI ks. Marian Midura, dyrektor MIVA Polska.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rzecznik archidiecezji częstochowskiej o śmierci kapłana w Kłobucku

2025-02-14 16:24

[ TEMATY ]

archidiecezja częstochowska

Kłobuck

ks. Mariusz Bakalarz

ks. kan. Grzegorz Dymek

Radio Fiat

Ks. dr Mariusz Bakałarz, rzecznik archidiecezji częstochowskiej

Ks. dr Mariusz Bakałarz, rzecznik archidiecezji częstochowskiej

Poczekajmy cierpliwie na ustalenia. Chciałbym prosić w imieniu rodziny i w imieniu archidiecezji, aby na razie nie wykorzystywać tej śmierci do jakiś różnych walk, także i politycznych - powiedział w rozmowie z Radiem Fiat ks. dr Mariusz Bakalarz. W ten sposób rzecznik archidiecezji częstochowskiej odniósł się do ostatnich tragicznych wydarzeń w parafii w Kłobucku.

Przypomnijmy: w czwartek, 13 lutego późnym wieczorem dotarły tragiczne informacje z plebanii parafii pod wezwaniem Najświętszej Maryi Panny Fatimskiej. Został tam zamordowany proboszcz parafii, ks. kan. Grzegorz Dymek.
CZYTAJ DALEJ

Rozważanie Ks. Mariusza Rosika: Konsternacja na górze

2025-02-15 11:21

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

James Tissot/pl.wikipedia.org

„Jezus, widząc tłumy, wyszedł na górę. A gdy usiadł, przystąpili do Niego Jego uczniowie” (Mt 5,1) – takimi słowami ewangelista Mateusz wprowadza czytelnika do wysłuchania Jezusowego Kazania na górze, które rozpoczyna się ośmioma błogosławieństwami. Ta sama mowa u Łukasza wprowadzone została zupełnie inaczej: „Zeszedł z nimi na dół i zatrzymał się na równinie” (Łk 6,17). Tak jawna rozbieżność – Mateuszowa góra i Łukaszowa równina – przez wieki budziła konsternację biblistów. Próbowano wyjaśniać ją na wiele sposobów.

Jedni dowodzili, że zwyczajem wędrownych nauczycieli było powtarzanie tych samych nauk w różnych okolicznościach. Można więc z powodzeniem przyjąć, że Jezus powtarzał błogosławieństwa nie tylko na górze czy równinie, ale także w domach, synagodze czy świątyni. Inni twierdzili, że zamiarem Mateusza było ukazanie Jezusa jako nowego Mojżesza. Skoro Mojżesz wyszedł na górę, być narodowi wybranemu dać Dekalog, tak Jezus jako nowy Mojżesz wychodzi na górę, by rodzącemu się Kościołowi, dać przykazanie miłości bliźniego. Najnowsza propozycja biblistów każe sięgnąć do aramejskiego tła wygłoszenia mowy. W języku Jezusa słowo taurah oznacza zarówno „górę”, jak i „pole”. Wydaje się, że ten właśnie termin stoi u podstaw obydwu przekładów. Można więc uniknąć konsternacji spowodowanej różną lokalizacją Jezusowego kazania.
CZYTAJ DALEJ

Pełnometrażowy film o bł. Carlo Acutisie ukaże się w dniu jego kanonizacji

2025-02-15 11:57

[ TEMATY ]

film

Carlo Acutis

bł. Carlo Acutis

bł Carlo Acutis

carloacutisfilm

Nastolatek bł. Carlo Acutis (1991-2006), który 27 kwietnia zostanie kanonizowany w Rzymie jako pierwszy „millenials”, jest bohaterem filmu, który tego samego dnia trafi do kin w USA. Producent filmu, Castletown Media, poinformował 12 lutego, że fabularyzowany dokument „Carlo Acutis: Roadmap to Reality” przedstawia historię młodego Włocha i jego przesłanie dla młodych ludzi, którzy muszą stawić czoła wyzwaniom świata cyfrowego. Porusza także kwestie dotyczące możliwości i granice technologii oraz sztucznej inteligencji.

Film opowiada między innymi o grupie uczniów liceum z amerykańskiego stanu Dakota Północna, którzy wyruszają na dwutygodniową pielgrzymkę do Włoch, aby odwiedzić grób bł. Acutisa. Jednym z wymogów pielgrzymki było powstrzymanie się młodych ludzi od korzystania z technologii i pozostawienie telefonów komórkowych w domu. Ponadto głos zabierają członkowie rodziny i przyjaciele bł. Acutisa, którzy podzielili się swoimi osobistymi doświadczeniami z nim oraz przemyśleniami na temat wpływu, jaki przyszły święty wywarł na ich życie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję