Reklama

Europa potrzebuje chrześcijan

Niedziela Ogólnopolska 50/2006, str. 4-6

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przed pielgrzymką Ojca Świętego Benedykta XVI do Turcji dominował niepokój, który przeradzał się czasem w strach. Po pielgrzymce dominuje nadzieja. Właściwie wiele nadziei: na postęp w dążeniu do jedności między Kościołem katolickim a prawosławnym; na prawdziwy dialog między chrześcijaństwem a islamem; i na poprawę sytuacji chrześcijan w Turcji i innych krajach o muzułmańskiej większości.
Wszystkie te sprawy poruszał w czasie czterodniowej pielgrzymki nad Bosfor Benedykt XVI. Zaczęło się od miłej niespodzianki. Papieża powitał na lotnisku Esenbogia premier Turcji Recep Tayyip Erdogan. Opóźnił swój wylot na szczyt NATO w Rydze, aby przywitać dostojnego gościa. Przeważała w tym polityczna kalkulacja, bo Turcji zależy na przyjęciu do Unii Europejskiej, a wsparcie ze strony Watykanu może uspokoić przeciwników tego kroku. Benedykt XVI rozmawiał z Erdoganem w lotniskowym salonie przez 20 minut. Według premiera tureckiego rządu, Ojciec Święty miał powiedzieć: „Jesteśmy apolityczni, ale pragniemy, by Turcja przystąpiła do Unii Europejskiej”. W czasie pielgrzymki Bruksela zamroziła negocjacje z Turcją. Powodem była sprawa dotycząca Cypru, z którym Turcja nie chce nawiązać stosunków handlowych.

Przełamane lody

Po wykładzie w Ratyzbonie, który źle - często intencjonalnie - zrozumiany, wywołał protesty części środowisk islamskich, zarzucano Benedyktowi XVI wrogość wobec wyznawców Mahometa. Z takim bagażem Benedykt XVI rozpoczął spotkania z duchownymi muzułmańskimi. Pierwsze przemówienie wygłosił podczas spotkania z wielkim muftim Turcji Alim Bardakoglu. Ojciec Święty wskazywał na wszystko to, co łączy obydwie religie. Wymienił wiarę w jednego Boga, wspólnego przodka Abrahama oraz szacunek dla godności osoby ludzkiej. Cytując Jana Pawła II, który pielgrzymował nad Bosfor w 1979 r., wzywał do wspólnego działania na rzecz sprawiedliwości społecznej, dobra moralnego, pokoju oraz wolności. Przypomniał swoje słowa, że dialog międzyreligijny i międzykulturowy jest koniecznością, bo od niego zależy „nasza przyszłość”. Benedykt XVI nawiązał także do zsekularyzowanego świata, który odrzuca Boga, i co ciekawe - wezwał do „wspólnej pracy, aby pomagać społeczeństwu w otwieraniu się na to, co nadprzyrodzone, przyznając Bogu Wszechmogącemu należne Mu miejsce”. Po wypowiedzi Ojca Świętego znikły lody. Turcy czekali na gest i doczekali się. Benedykt XVI modlił się także w Błękitnym Meczecie. Była to druga w historii wizyta Biskupa Rzymu w muzułmańskiej świątyni. Papież zdjął buty i wszedł do niej w białych skarpetkach. Opuszczając meczet, Benedykt XVI powiedział: „Ta wizyta pomoże nam znaleźć razem drogi pokoju i dobra dla ludzkości. Dziękuję za tę chwilę modlitwy”. Wcześniej zwiedzał również muzeum Hagia Sofia, dawną wspaniałą bazylikę chrześcijańską.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Nowe nadzieje

Pierwszorzędnym celem apostolskiej pielgrzymki, bo taki był charakter wizyty w Turcji, o czym jeszcze na pokładzie samolotu przypominał Benedykt XVI, była sprawa dialogu z prawosławiem i spotkanie z honorowym zwierzchnikiem światowego prawosławia - Patriarchą Bartłomiejem I. Zarówno Benedykt XVI, jak i Bartłomiej I w swoich przemówieniach zwracali uwagę na to, co dotychczas dokonało się dzięki inicjatywom ekumenicznym. Wielką misję Kościoła katolickiego i prawosławnego Benedykt XVI widzi w staraniach zmierzających do odnowy chrześcijańskiego oblicza Europy, osłabionej procesem sekularyzacji. Zauważył, że w krajach Zachodu, które wyrosły na tradycji chrześcijańskiej, Ewangelia jest obecnie często podważana, a nawet odrzucana. Zmiana tej sytuacji wymaga wielkiego zaangażowania wszystkich wspólnot chrześcijańskich.
Owocem dialogu katolicko-prawosławnego było zapowiadane wcześniej podpisanie wspólnej deklaracji. Akt miał miejsce w uroczystość św. Andrzeja Apostoła, którego każdy Patriarcha Konstantynopola jest następcą. Także w niej padły słowa o sekularyzacji, relatywizmie i nihilizmie zachodniego świata, co nakłada na katolików i prawosławnych obowiązek wspólnego działania. Benedykt XVI i Bartłomiej I wezwali do działań i gestów, które przybliżają do upragnionego dnia pełnej jedności chrześcijan.
Papież spotkał się z Patriarchą dwukrotnie - w drugim i trzecim dniu pielgrzymki w prawosławnej katedrze św. Jerzego w Stambule. Spotkania wypełniały pełne nadziei słowa o pokonaniu wszelkich podziałów. „Wyznajemy w żalu, że jeszcze nie jesteśmy w stanie sprawować sakramentów w jedności i modlimy się, by dzień ten jak najszybciej nadszedł” - deklarował podczas uroczystej liturgii ku czci św. Andrzeja Bartłomiej I, obrazując brak jedności chrześcijan rozerwaniem szaty Jezusa. „Musimy być jedno ze sobą pomimo wszelkich podziałów” - dodał. Także Benedykt XVI potwierdził, że jego pielgrzymka ma na celu odnowienie zaangażowania zmierzającego do odnowienia pełnej komunii między Kościołem Rzymu a Kościołem Konstantynopola. „Mogę zapewnić, że Kościół katolicki jest gotowy do tego, by uczynić wszystko, co możliwe, aby przezwyciężyć przeszkody i wspólnie z braćmi i siostrami prawosławnymi poszukiwać jeszcze bardziej skutecznych metod współpracy duszpasterskiej” - powiedział Benedykt XVI.

Reklama

Z „małą trzódką”

„Przez tę wizytę - mówił 29 listopada w Efezie do tureckich katolików Ojciec Święty - chciałem ukazać nie tylko moją osobistą miłość i duchową bliskość, ale i bliskość Kościoła powszechnego chrześcijańskiej wspólnocie tutaj, w Turcji, malutkiej mniejszości, która każdego dnia jest konfrontowana z wieloma wyzwaniami i trudnościami”. W Efezie, według Tradycji, ostatnie lata swego życia spędziła Matka Boża. W tutejszym sanktuarium maryjnym Meryem Ana Evi dla kilkusetosobowej grupy katolików Benedykt XVI sprawował Eucharystię. Uderzała skromność polowego ołtarza, oddająca cichy, skromny żywot 30-tysięcznej mniejszości katolickiej, „małej trzódki”, jak ją nazwał Papież. Im Biskup Rzymu przywiózł także słowa nadziei i wezwanie do modlitw i działań na rzecz pokoju. Papież jeszcze dwukrotnie spotykał się z turecką wspólnotą katolicką - w przedostatnim dniu pielgrzymki z 160-osobową grupą młodzieży oraz podczas Eucharystii, którą na koniec sprawował w katedrze Ducha Świętego w Stambule.

Adwent

W trakcie pielgrzymki do Turcji Ojciec Święty nie pominął nikogo. „Dziękuję Bogu za wiarę i chrześcijańskie świadectwo ludu ormiańskiego, przekazywane z pokolenia na pokolenie, często w prawdziwie tragicznych okolicznościach, jak te, których doświadczył w minionym stuleciu” - powiedział Benedykt XVI, nawiedzając katedrę Ormiańskiego Kościoła Apostolskiego. Nawiązał w tych słowach do rzezi Ormian, dokonanej przez Turków w 1915 r. Tuż po tym spotkaniu rozmawiał z metropolitą Kościoła syryjsko-prawosławnego Filuskinosem Yusufem Cetinem i wielkim rabinem Turcji - Isaakiem Halevą.
1 grudnia, tuż przed progiem Adwentu, odleciał do Rzymu. Teraz jest czas radosnego oczekiwania.

2006-12-31 00:00

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w Rzeszowie

2024-04-21 20:23

[ TEMATY ]

Wojownicy Maryi

Ks. Jakub Nagi/. J. Oczkowicz

W sobotę, 20 kwietnia 2024 r. do Rzeszowa przyjechali członkowie męskiej wspólnoty Wojowników Maryi z Polski oraz z innych krajów Europy, by razem dawać świadectwo swojej wiary. Łącznie w spotkaniu zatytułowanym „Ojciec i syn” wzięło udział ponad 8 tysięcy mężczyzn. Modlitwie przewodniczył bp Jan Wątroba i ks. Dominik Chmielewski, założyciel Wojowników Maryi.

Spotkanie formacyjne mężczyzn, tworzących wspólnotę Wojowników Maryi, rozpoczęło się na płycie rzeszowskiego rynku, gdzie ks. Dominik Chmielewski, salezjanin, założyciel wspólnoty mówił o licznych intencjach jakie towarzyszą dzisiejszemu spotkaniu. Wśród nich wymienił m.in. intencję za Rzeszów i świeckie władze miasta i regionu, za diecezję rzeszowską i jej duchowieństwo, za rodziny, szczególnie za małżeństwa w kryzysie, za dzieci i młode pokolenie. W ten sposób zachęcił do modlitwy różańcowej, by wzywając wstawiennictwa Maryi, prosić Boga o potrzebne łaski.

CZYTAJ DALEJ

Watykan: niebawem dokument na temat rozeznawania objawień

2024-04-24 09:52

[ TEMATY ]

objawienia

Adobe Stock

Dykasteria Nauki Wiary kończy prace nad nowym dokumentem, który określi jasne zasady dotyczące rozeznawania objawień i innych tego typu nadprzyrodzonych wydarzeń - powiedział to portalowi National Catholic Register jej prefekt, Victor Fernández, zaznaczając, iż zawarte w nim będą „jasne wytyczne i normy dotyczące rozeznawania objawień i innych zjawisk”.

W tym kontekście przypomniano, że kardynał spotkał się z papieżem Franciszkiem na prywatnej audiencji w poniedziałek. Nie ujawnił on żadnych dalszych szczegółów dotyczących dokumentu, ani kiedy dokładnie zostanie on opublikowany.

CZYTAJ DALEJ

W siedzibie MEN przedstawiono szokujący ranking szkół przyjaznych osobom LGBTQ+

2024-04-24 13:58

[ TEMATY ]

LGBT

PAP/Rafał Guz

„Bednarska" - I społeczne liceum ogólnokształcące im. Maharadży Jam Saheba Digvijay Sinhji w Warszawie zostało najwyżej ocenione w najnowszym rankingu szkół przyjaznych osobom LGBTQ+. Ranking przedstawiła Fundacja "GrowSpace" w siedzibie Ministerstwa Edukacji Narodowej.

Ranking w gmachu MEN został zaprezentowany po raz pierwszy.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję