Reklama

W nowy rok szkolny z nową szkołą

Niedziela łomżyńska 39/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

2 września br. w Amelinie odbyło się poświęcenie nowego budynku szkoły. Uroczystościom przewodniczył wikariusz biskupi ks. prał. Jan Sołowianiuk, który o godz. 12.00 w kościele parafialnym odprawił Mszę św. oraz wygłosił słowo Boże. W uroczystościach ze strony kościelnej wzięli udział: dziekan ks. Jan Rogowski z Krasnosielca, księża wikariusze - Adam Wiśniewski, Gabriel Jastrzębski, miejscowy proboszcz ks. Zbigniew Idzikowski oraz przedstawiciele władz parlamentarnych, samorządowych, szkolnych, a także okoliczni mieszkańcy oraz dzieci, dla których - jak powiedział w homilii Ksiądz Prałat - "Szkoła będzie drugim domem. Domem, gdzie będziecie zdobywać wiedzę, wiarę i mądrość. Mądrość do tego, aby być wzorowymi Polakami, a przez to gorliwymi katolikami".
Amelin to mała miejscowość leżąca przy trasie Ostrołęka - Przasnysz. Życie toczy się tu powoli, okoliczni mieszkańcy borykają się z tymi samymi problemami, co większość rolników polskiej wsi. Gdy dwa lata temu, 21 maja, bp. Stanisław Stefanek wmurował kamień węgielny pod budynek nowej szkoły, wówczas nikt z obecnych nie przypuszczał, że tak szybko wzniesiony zostanie nowy gmach. Dzieci z Amelina jeszcze dziś wspominają smak lodów, jakie spożywały dzięki hojności naszego Pasterza oraz wycieczkę do Warszawy, którą sfinansował senator Chodkowski. Gdy rozpoczynano budowę nowej szkoły, słyszano głosy: "A po co ta szkoła? My uczyliśmy się w starej, ta stara szkoła nie jest najgorsza". Lecz gdy dzisiaj patrzymy na nowy gmach szkolny, to dech zapiera w piersi, a łza kręci się w oku. "Nowoczesne sale lekcyjne, piękne korytarze, łazienki, prysznice. W przyszłości planujemy otworzyć salę komputerową" - mówi dyrektor Barbara Kluczek.
Gdy wokół słyszy się obecnie tyle narzekań, że czasy ciężkie, że dzieci niedobre, że bieda - przykład naszej szkoły niech będzie wzorem godnym do naśladowania dla innych. Staropolskie przysłowie mówi: "Chcieć to móc", te słowa u nas się spełniły. Mimo tego że były wakacje, rodzice i dzieci bezinteresownie pracowali, porządkując otoczenie wokół nowego budynku, dekorowali klasy, a dziś widzimy efekty.
Jak w takich warunkach nie dziękować Bogu za to, że na naszej pięknej mazowieckiej ziemi mogliśmy wspólnie modlić się i świętować, spotykając się przy tak niecodziennej uroczystości. Ta szkoła nie mogłaby powstać, gdyby nie wsparcie władz samorządowych, przychylność wójta Mirosława Glinki oraz licznych sponsorów. Wdzięczność dzieci za nowy budynek szkolny niech wyrażą słowa znanej piosenki religijnej:
Nie umiem dziękować Ci, Panie,
bo małe są moje słowa,
zechciej przyjąć moje milczenie
i naucz mnie życiem dziękować.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Matka przyszła do swoich dzieci

– Mamy w parafii piękne rodziny. One są naszą radością – powiedział Niedzieli ks. Witold Bil, proboszcz parafii Miłosierdzia Bożego w Kurowie.

Parafia, 21 kwietnia przeżyła Nawiedzenie obrazu Matki Bożej Częstochowskiej.

CZYTAJ DALEJ

Legenda św. Jerzego

Niedziela Ogólnopolska 16/2004

[ TEMATY ]

święty

św. Jerzy

I, Pplecke/pl.wikipedia.org

Święty Jerzy walczący ze smokiem. Rzeźba zdobiąca Dwór Bractwa św. Jerzego w Gdańsku

Święty Jerzy walczący ze smokiem. Rzeźba zdobiąca Dwór Bractwa św. Jerzego w Gdańsku

Św. Jerzy - choć historyczność jego istnienia była niedawnymi czasy kwestionowana - jest ważną postacią w historii wiary, w historii w ogóle, a przede wszystkim w legendzie.

Św. Jerzy, oficer rzymski, umęczony był za cesarza Dioklecjana w 303 r. Zwany św. Jerzym z Liddy, pochodził z Kapadocji. Umęczony został na kole w palestyńskiej Diospolis. Wiele informacji o nim podaje Martyrologium Romanum. Jest jednym z czternastu świętych wspomożycieli. W Polsce imię to znane było w średniowieczu. Św. Jerzy został patronem diecezji wileńskiej i pińskiej. Był także patronem Litwy, a przede wszystkim Anglii, gdzie jego kult szczególnie odcisnął się na historii. Św. Jerzy należy do bardzo popularnych świętych w prawosławiu, jest wyobrażany na bardzo wielu ikonach.

CZYTAJ DALEJ

Franciszek: cnoty teologalne pozwalają nam działać jako dzieci Boże

2024-04-24 10:07

[ TEMATY ]

papież

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

O znaczeniu cnót teologalnych: wiary, nadziei i miłości w życiu moralnym chrześcijanina mówił dziś Ojciec Święty podczas audiencji ogólnej. Zaznaczył, że pozwalają nam one działać jako dzieci Boże.

Na wstępie papież przypomniał, że każdy człowiek jest zdolny do poszukiwania dobra, jednakże chrześcijanin otrzymuje szczególną pomoc Ducha Świętego, jaką są wspomniane cnoty teologalne. Cytując Katechizm Kościoła Katolickiego Franciszek podkreślił, że „są one wszczepione przez Boga w dusze wiernych, by uzdolnić ich do działania jako dzieci Boże i do zasługiwania na życie wieczne” (n. 1813).Dodał, iż wielkim darem cnót teologalnych jest egzystencja przeżywana w Duchu Świętym. Są one wielkim antidotum na samowystarczalność i zarozumiałość, czy pokusę wywyższania samych siebie, obracania się wokół swego „ja”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję