Reklama

Kościół

Księży nie brakuje

Nie brakuje wcale księży. Jakoś tylko boli mnie bardzo ta nasza niewdzięczność wobec Boga za to, co jest.

[ TEMATY ]

kapłan

kapłan

ks. Wojciech Węgrzyniak

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nie brakuje księży. Mówi o tym statystyka.

W 1950 r. w archidiecezji Łódzkiej był 1 ksiądz na 3184 katolików, w Warszawskiej 1 na 2435 katolików, w Krakowskiej 1 na 1100. W tym czasie w diecezji Nottingham (Anglia, tam jeździłem kilka lat na zastępstwo) 1 ksiądz przypadał na 283 katolików, a w diecezji Angers (Francja, tam byłem na kursie języka), 1 na 440 katolików. Ani Kościół w Anglii, ani we Francji nie posyłał wtedy księży do Polski z powodu rażącej różnicy ilości duchowieństwa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W 1980 r. diecezja Nottingham miała 1 księdza na 558 katolików, Angers 1 na 721, Łódź 1 na 2570; Warszawa 1 na 2110; Kraków 1 na 1300 a Opole 1 na 1673.

W 2019-2020 Nottingham miało 1 księdza na 1055, Angers 1 na 2522, Łódź 1 na 1839, Warszawa 1 na 1118, Kraków 1 na 740, Opole 1 na 990 katolików. [statystyki za: Zobacz ]

To prawda, że na Zachodzie księży ubywa w przeliczeniu na jednego katolika, ale ciągle ich jest więcej niż było w Polsce i wiele lat po II wojnie światowej.

To prawda, że odczuwamy realny spadek powołań i wyświęcanych co roku nowych księży, ale ciągle w Polsce mamy prawie dwa razy więcej księży na jednego katolika niż 40 lat temu. A przecież nikt wtedy nie lamentował, że mało powołań, że trzeba łączyć parafie, że kryzys. Co więcej Kościół był liczącą się siłą społeczną. A gdyby tego było mało, liczba praktykujących katolików była większa niż teraz, a przecież to jest najbardziej miarodajna statystyka: ilość praktykujących księży na praktykujących katolików.

Nie brakuje księży. Mówi o tym zapotrzebowanie.

Ksiądz jest koniecznie potrzebny do sprawowania Eucharystii, spowiedzi, namaszczenia chorych. Nie wiem czy jest takie chociaż jedno miejsce w Polsce, gdzie na Mszę św., spowiedź czy namaszczenie trzeba czekać tygodniami czy miesiącami. Ludzie się denerwują, bo czasem kolejka do spowiedzi jest na 30 minut. Ale co to jest w porównaniu do lekarzy, budowlańców, mechaników czy jeszcze wielu innych opcji, na które jest zapotrzebowanie a nie ma możliwości. I nawet gdyby rolę księdza nie ograniczać do tych trzech sakramentów, w których jest niezastępowalny, to nie brakuje księży głoszących Ewangelię, uczących katechezy, prowadzących wspólnoty. Czasem może trzeba by pojechać kilkanaście kilometrów, by odnaleźć wspólnotę czy sposób formacji, która mi odpowiada, ale przecież nie możemy narzekać, że tego nie ma, albo jest tak daleko, że się nie da dojechać.

Reklama

Nie brakuje księży. Mówią o tym nasze zajęcia.

Dopóki księża zbierają składkę na Mszy świętej, zajmują się blachą na kościół, załatwiają głośniki na procesje, są dyrektorami ośrodków rekolekcyjnych, godziny spędzają nad organizacją wyjazdu dla dzieci czy młodzieży, robią plakaty na wydarzenia parafialne, prowadzą strony i fanpage parafii, są rzecznikami, psychoterapeutami, wykładowcami i to nie tylko przedmiotów teologicznych, to naprawdę jest dowód na to, że mamy naprawdę wystarczająco księży. Bóg powołuje bardzo wielu mężczyzn tak, by nie musieli ograniczać swojego przeżywania kapłaństwa do sprawowania tylko trzech sakramentów.

Nie brakuje księży. Mówi o tym nasze duszpasterstwo.

Jeśli stać nas na to, że w niedzielę odprawiamy osiem Mszy świętych w parafiach, w których wystarczyłoby sześć, czy cztery Msze tam, gdzie by wystarczyłyby dwie i jeśli dwóch, trzech czy nawet więcej księży stoi przy ołtarzu w czasie jednej Mszy św. i to niedzielnej, to jest to tylko znak, że mamy dużo księży. Przyzwyczailiśmy się w duszpasterstwie do ilości księży jak ktoś kto zarabiał 20 tysięcy a teraz ma 15. Może jednak lepiej nie narzekać na spadek, tylko przemyśleć wydatki w stosunku do dochodów, czyli ilość możliwej pracy do posiadanych powołań.

Dlaczego więc mamy wrażenie, że jest mniej księży?

Reklama

Bo mniej przychodzi do seminarium i mniej zostaje wyświęconych.

Bo namnożyliśmy nabożeństw, spotkań dekanalnych i diecezjalnych, pielgrzymek i grupek, z których każda chciałaby mieć swojego duszpasterza i to niekoniecznie od spraw kapłańskich.

Bo trzymamy się kurczowo całego etatu w szkołach czy na uczelniach, więc przy dodatkowych zajęciach księża są bardzo obłożeni.

Bo przyzwyczailiśmy się do tego, że było więcej powołań i nawet lekki ubytek traktujemy jak tragedię.

Bo wielki bum czasów pontyfikatu Jana Pawła II nie potraktowaliśmy jako czasu żniw w miesiące letnie tylko jako normę na każdy miesiąc roku.

Nie brakuje księży. Brakuje nam ewidentnie wdzięczności za to, co mamy i czasem mądrego gospodarowania duszpasterstwem i tymi powołaniami, które już są. Czasem też brakuje szczerej modlitwy zamiast lamentowania, bo przecież do tego zachęcał nas Jezus: „Proście Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo” (Łk 10,2).

Podziel się cytatem

Jezus zostawił Kościół w liczbie 500 osób, które Go widziało po zmartwychwstaniu i 120 uczniów w Wieczerniku, z czego nie wszyscy byli księżmi. I to ziarno wyrosło na miliardowe drzewo. Wierzę w Kościół Święty i wierzę w Ducha Świętego, który ten Kościół prowadzi, również liczbą powołań kapłańskich.

2022-06-07 22:25

Ocena: +14 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Księża, którzy oddali życie za Żydów

Niedziela Ogólnopolska 18/2015, str. 24-25

[ TEMATY ]

ksiądz

kapłan

kapłan

Archiwum/Ks. Jan Pyzikiewicz – więzień Auschwitz

Przyjaźnie kapłańsko-żydowskie w Polsce były czymś naturalnym. To tłumaczy fakt, że ok. tysiąca księży w naszym kraju było zaangażowanych w ratowanie ludności żydowskiej podczas Holokaustu. Niektórzy oddali życie, ratując braci wyznania mojżeszowego

Księża byli jedną z najbardziej prześladowanych grup społecznych podczas II wojny światowej. W niektórych diecezjach, m.in. włocławskiej czy chełmińskiej, niemieccy okupanci zamordowali niemalże co drugiego kapłana. W innych diecezjach średnio co piąty kapłan został rozstrzelany, zamęczony w obozie, zagazowany lub zgładzony w inny sposób. W sumie naziści zamordowali w latach 1939-45 prawie 3 tys.polskich księży. Najwięcej z nich zginęło w obozie w Dachau – ok. połowa spośród blisko 2 tys. kapłanów. Ponadto rozstrzeliwano księży na terenach ich parafii za pomoc udzieloną partyzanom, za spowiedź po polsku czy w atakach na miejscową inteligencję. Karano ich śmiercią również za pomoc ludności żydowskiej. Z tego powodu zginęło ok. 30 kapłanów katolickich z Polski.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: Wystawa unikatowych pamiątek związanych z bitwami pod Mokrą i o Monte Cassino

2024-04-19 18:33

[ TEMATY ]

Jasna Góra

wystawa

BPJG

Unikatowe dokumenty jak np. listy oficera 12 Pułku Ułanów Podolskich z Kozielska czy oryginalną kurtkę mundurową typu battle-dress z kampanii włoskiej, a także prezentowane po raz pierwszy, pochodzące z jasnogórskich zbiorów, szczątki bombowca Vickers Wellington Dywizjonu 305 można zobaczyć na wystawie „Od Mokrej do Monte Cassino - szlakiem 12 Pułku Ułanów Podolskich”. Na wernisażu obecny był syn rotmistrza Antoniego Kropielnickiego uczestnika bitwy pod Mokrą. Ekspozycja znajduje się w pawilonie wystaw czasowych w Bastionie św. Rocha na Jasnej Górze.

Wystawa na Jasnej Górze wpisuje się w obchody 85. rocznicy bitwy pod Mokrą, jednej z najbardziej bohaterskich bitew polskiego żołnierza z przeważającymi siłami Niemców z 4 Dywizji Pancernej oraz 80. rocznicy bitwy o Monte Cassino, w której oddziały 2. Korpusu Polskiego pod dowództwem gen. Władysława Andersa zdobyły włoski klasztor.

CZYTAJ DALEJ

Prezydent Duda: kanadyjska Polonia to licząca się społeczność

2024-04-20 07:53

[ TEMATY ]

prezydent

Polonia

Kanada

Andrzej Duda

Karol Porwich/Niedziela

Andrzej Duda

Andrzej Duda

Polonia w Kanadzie to licząca się społeczność; jesteśmy dziś w NATO także dzięki jej wsparciu - mówił w piątek w Vancouver prezydent Andrzej Duda. Prezydent składa wizytę w Kanadzie, w piątek w Vancouver spotkał się z przedstawicielami Polonii.

Prezydent zwracał uwagę, że według szacunków, około 20 mln Polaków żyje dziś poza granicami Polski, z czego w Kanadzie mieszka ponad milion z nich. Jak mówił, ci, którzy czują się częścią polskiej wspólnoty mają często różne poglądy, są różnej wiary. "Jednak łączy nas to, że Polska jest jedna, że nasze korzenie są jedne i nasza pamięć historyczna jest jedna" - mówił Andrzej Duda.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję