Reklama

Z Loży Komentatorskiej:

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ten skoczek to jeden wielki żywy latawiec.

Lot ptaka

Adam Małysz, nasz najlepszy skoczek, na zakończenie tzw. turnieju nordyckiego, który zresztą wygrał, uniknął cudem groźnego upadku. Na skutek silnego powiewu wiatru, niczym ptak, najpierw zamachał lewą, a potem prawą nogą, usiłując nie dopuścić do tragedii. Tego dnia w Oslo, zdaniem wielu interesujących się skokami, nie powinno w ogóle dojść do konkursu. Zawody zostały jednak „na siłę” rozegrane. Tylko dzięki wielkiemu szczęściu oraz narciarskiej rutynie i doświadczeniu Orzeł z Wisły wylądował na zeskoku. Prawdopodobnie niewielu skoczków na świecie byłoby w stanie dokonać czegoś podobnego. Niektórzy internauci piszą, że nasz rodak jest szczególnym sportowcem o imieniu... Mad. Czytając bowiem jego nazwisko i imię od tyłu (anagram), otrzymamy następujący zwrot: „Zsyłam Mada”... Może coś w tym jest?

Do końca

Ronaldinho, jeden z najlepszych piłkarzy w obecnych czasach, ma ponoć do końca swojej kariery pozostać graczem „Dumy Katalonii”, czyli słynnej FC Barcelony. Hiszpańscy włodarze tego utytułowanego klubu zamierzają podpisać z Brazylijczykiem nowy lukratywny kontrakt, w którym nie podano by daty zakończenia przez niego kariery. Takie rozwiązanie wydaje się słuszne nie tylko z czysto sportowego punktu widzenia. Otóż Ronaldinho już teraz staje się ikoną tego klubu. Projektuje nawet stroje i akcesoria potrzebne do gry w piłkę, współpracując z jedną z najbardziej znanych firm odzieżowych. Dlatego też zatrzymanie go w „Barsie” wydaje się przesądzone.

Aresztowania

Cały czas, pomimo iż PZPN jako tako działa, trwają zatrzymania związane z korupcją w polskiej piłce. Liczba zatrzymanych dobiega powoli siedemdziesiątki. Wrocławska prokuratura zaś co rusz stawia zarzuty sędziom i działaczom. Może naprawdę coś zmieni się w piłce na lepsze!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Urząd Regulacji Energetyki: Wraca opłata mocowa

2024-09-30 20:49

[ TEMATY ]

energia

opłaty

Urząd Regulacji Energetyki

patpitchaya/Fotolia.com

Gospodarstwa domowe, zużywające rocznie od 1200 kWh do 2800 kWh energii elektrycznej, od 1 stycznia 2025 r. zobaczą ponownie na rachunkach za prąd opłatę mocową w wysokości 11,44 zł netto miesięcznie - poinformował Urząd Regulacji Energetyki.

Urząd Regulacji Energetyki (URE) poinformował w poniedziałek, że od 1 stycznia 2025 r. w rachunkach gospodarstw domowych ponownie pojawi się opłata mocowa, która dla przeciętnego odbiorcy w gospodarstwie domowym wyniesie 11,44 zł netto miesięcznie.
CZYTAJ DALEJ

Matka Boża Sokalska – od trzystu lat w koronie

2024-09-30 12:43

[ TEMATY ]

rozważania różańcowe

Red

Wydarzenia ostatnich tygodni związane z powodzią wywołały w nas wszystkich smutek i poruszenie serc. Można sobie jedynie wyobrazić co czują ci, których woda pozbawiła życiowego dobytku, zabierając domy, niszcząc miejsca pracy, pozbywając nadziei. Trzeba też zauważyć, że ta tragedia wywołała wielkie poruszenie wśród społeczeństwa. Jak Polska długa i szeroka, ze wszystkich stron jechały konwoje z pomocą. Rzesza ludzi ruszyła, by pomóc w porządkowaniu zalanych domostw i gospodarstw. Ci, co nie mogli pojechać, wspierali materialnie a przede wszystkim modlitwą. Wielu z nas w modlitwie szukało nadziei, wsparcia i pocieszenia. Wielu prosiło Boga za wstawiennictwem świętych i błogosławionych.

CZYTAJ DALEJ

Francja: proces beatyfikacyjny kolejnej pary małżeńskiej

2024-09-30 19:21

[ TEMATY ]

beatyfikacja

proces beatyfikacyjny

małżeństwa

Claude i Marguerite de La Garaye

Karol Porwich/Niedziela

We francuskiej diecezji Saint-Brieuc, we wschodniej części Bretanii, rozpoczął się proces beatyfikacyjny pary małżonków: Claude’a-Toussaint’a Marot’a (1675-1756) i Marguerite-Marie Piquet de la Motte (1681-1759), znanych jako państwo de La Garaye. Znani byli z konkretnego zaangażowania na rzecz chorych i ubogich, stając się wzorem czynnego miłosierdzia.

Claude i Marguerite de La Garaye przez niemal 50 lat zajmowali się opieką nad chorymi. Swój zamek w Taden przekształcili w szpital. W przebudowanych stajniach urządzono sale na 60 łóżek. Aby sfinansować to charytatywne dzieło, małżonkowie wyprzedali swój majątek. Kształcili się też w dziedzinie medycyny, a także zatrudnili medyków, dzięki czemu placówka miała bardzo dobra reputację w regionie.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję