Reklama

Z Watykanu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

80. urodziny Benedykta XVI

Msza św. i koncert

Reklama

Z okazji 80. urodzin Ojciec Święty Benedykt XVI w Niedzielę Miłosierdzia Bożego, 15 kwietnia br., przewodniczył uroczystej Mszy św. na Placu św. Piotra. Wśród rzeszy pielgrzymów wyróżniali się pątnicy z Niemiec, szczególnie z Bawarii. Mszę św. z Benedyktem XVI koncelebrowali kardynałowie, biskupi pomocniczy i kapłani diecezji rzymskiej. Niezwykle wymownym gestem - co zauważył w swojej homilii Benedykt XVI - była obecność przedstawiciela patriarchy Konstantynopola Bartłomieja I.
Na początku Mszy św., w imieniu wszystkich zgromadzonych, życzenia Ojcu Świętemu złożył kard. Angelo Sodano, dziekan Kolegium Kardynalskiego. Podkreślił on, że jest to dzień dziękczynienia za wszelkie dary, jakie Ojciec Święty otrzymał w swoim życiu, ale także za dar jego osoby jako następcy św. Piotra. W homilii, nawiązując do Niedzieli Miłosierdzia Bożego, Ojciec Święty wspomniał swego umiłowanego poprzednika - sługę Bożego Jana Pawła II, którego wolą było ustanowienie tego święta. Jak podkreślił Benedykt XVI, sługa Boży Jan Paweł II doświadczył w swoim życiu ciemności zła i totalitaryzmów, ale także doświadczył obecności Boga Miłosiernego. Wiedział, że jedyną granicą postawioną złu jest miłosierdzie. Homilię zakończył modlitwą papieża św. Leona Wielkiego, którą umieścił na obrazku upamiętniającym swoją sakrę biskupią przed 30 laty - 28 maja 1977 r.
Przed uroczystym błogosławieństwem Ojciec Święty poprowadził modlitwę „Regina Caeli”. Zwracając się do Polaków jako „rodaków Jana Pawła II”, przypomniał o znaczeniu tajemnicy miłosierdzia Bożego, aby nie brakło miłosierdzia tam, gdzie są zło, nienawiść i wojna. Po udzieleniu apostolskiego błogosławieństwa, ku radości wiernych, Ojciec Święty przejechał papamobile przez Plac św. Piotra.
Wieczorem 16 kwietnia w Auli Pawła VI, z udziałem kilku tysięcy osób, odbył się koncert Radiowej Orkiestry Symfonicznej ze Stuttgartu na cześć Jubilata. - Spoglądając wstecz na moje życie, dziękuję Panu Bogu za to, że dał mi za towarzysza podróży muzykę, która zawsze przynosiła mi pociechę i radość - powiedział Benedykt XVI.

Ks. M.F.

W czerwcu spotkanie na szczycie

Wizyta prezydenta Busha

Prezydent USA George Bush zostanie przyjęty przez Benedykta XVI na początku czerwca - zapowiedział dyrektor watykańskiego Biura Prasowego ks. Federico Lombardi. - Dokładna data spotkania nie została jeszcze ustalona - oświadczył włoski jezuita. Będzie to pierwsze spotkanie obecnego Papieża z amerykańskim prezydentem. W lutym 2006 r. Benedykt XVI spotkał się natomiast z jego małżonką Laurą Bush. Metodysta George Bush ostatni raz był w Watykanie w kwietniu 2005 r. na pogrzebie Jana Pawła II. Był pierwszym prezydentem USA, który uczestniczył w uroczystościach pogrzebowych głowy Kościoła katolickiego. Bush przyjedzie do Watykanu przy okazji podróży do Europy na odbywający się w Niemczech w dniach 6-8 czerwca szczyt grupy najbogatszych państw świata G8.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Bieg po pokój

Poświęcenie pochodni

Reklama

Na zakończenie środowej audiencji ogólnej 18 kwietnia na Placu św. Piotra w Watykanie Benedykt XVI poświęcił pochodnię, którą w dniach 23-28 kwietnia nieśli uczestnicy maratonu-pielgrzymki w Ziemi Świętej. Był to już IV niezwykły bieg, którego duchowym patronem jest Jan Paweł II i w którym uczestniczą zawodnicy z Włoch, Izraela i Palestyny. Na swej trasie z Betlejem do Jerozolimy mijają liczne miejsca święte. Celem całego przedsięwzięcia jest przyczynianie się do pokoju w Ziemi Świętej, a zwłaszcza do pojednania między Żydami i Palestyńczykami.
Na konferencji prasowej w Watykanie zwracano uwagę, że inicjatywa ta ma wymiar głęboko symboliczny, który podkreśla jeszcze dodatkowo fakt, że zawodnicy przez cały czas biegną razem, a więc nie ścigają się. Biegną ze sztandarem olimpijskim i pochodnią - zniczem pokoju pobłogosławionym przez Papieża. Chcą w ten sposób zapisać nową kartę pokoju.

Kondolencje i zapewnienia modlitwy

Benedykt XVI modli się za ofiary „bezsensownej tragedii” na terenie kampusu Virginia Tech w Blacksburgu w USA. Napisał o tym w telegramie do ordynariusza Richmondu - bp. Francisa Xaviera DiLorenzo watykański sekretarz stanu kard. Tarcisio Bertone.
Papież obejmuje modlitwą całą tamtejszą wspólnotę uniwersytecką i prosi Boga o pocieszenie dla wszystkich pogrążonych w żałobie, by mieli „tę duchową siłę, która triumfuje nad przemocą mocą przebaczenia, nadziei i niosącej pojednanie miłości”.
16 kwietnia na terenie kampusu uniwersytetu Virginia Tech w Blacksburgu podczas strzelaniny zginęły 33 osoby, w tym zamachowiec, a 15 zostało rannych.

Wyniki sprzedaży

Włoski wydawca książki Benedykta XVI „Jezus z Nazaretu” poinformował, że pierwszego dnia sprzedano 50 tys. egzemplarzy tej książki. W związku z tym podjęto decyzję o dodruku dodatkowych 70 tys.
Pierwszy nakład książki wynosił 350 tys. egzemplarzy. Do polskich księgarń książka Benedykta XVI trafiła 18 kwietnia i kosztuje 24,99 zł. Pierwszy nakład wynosi 60 tys. egzemplarzy. Gotowe są już witryny książki: www.jezusznazaretu.pl i www.jezus-z-nazaretu.pl

Bilet na olimpiadę

Ojcze Święty, rezerwujemy dla Ciebie bilet na Igrzyska Olimpijskie! Gorąco powitamy Ciebie wśród nas! - tymi słowami chińscy katolicy złożyli Benedyktowi XVI życzenia z okazji 80. rocznicy urodzin. Ofiarowali oni bilet wstępu na Igrzyska, które odbędą się w Pekinie w 2008 r. Sprzedaż biletów na to wydarzenie już się rozpoczęła.
Jak informuje misyjna agencja „Fides”, w ostatnich dniach w wielu parafiach Pekinu i innych regionach Chin modlono się w intencji Papieża. Jeden z katolików mieszkających w Pekinie w rozmowie z agencją wyraził nadzieję, że Benedykt XVI odwiedzi niedługo Chiny. - Oczekujemy nie tylko z wielką radością na list Ojca Świętego, lecz także na jego wizytę w Chinach. Wiem, że nie jest to proste, lecz nie ma w tym nic złego, jeśli się ma nadzieję i modli się o to - powiedział. W styczniu br. Benedykt XVI oznajmił, że wystosuje specjalny list do chińskich katolików.

Tort dla ubogich

Gigantyczny tort czekoladowy, który Benedyktowi XVI ofiarowali na urodziny cukiernicy z okolic Neapolu, przekazany został do stołówki rzymskiej Caritas na Colle Oppio, której Papież nadał niedawno imię Jana Pawła II. Poinformował o tym szef Caritas ks. Guerino Di Tora. Tort, który zdobiła makieta kolumnady Bazyliki św. Piotra, podzielono na 300 porcji.

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Co z postem w Wielką Sobotę?

Niedziela łowicka 15/2004

[ TEMATY ]

post

Wielka Sobota

monticellllo/pl.fotolia.com

Coraz częściej spotykam się z pytaniem, co z postem w Wielką Sobotę? Obowiązuje czy też nie? O poście znajdujemy liczne wypowiedzi na kartach Pisma Świętego. Chcąc zrozumieć jego znaczenie wypada powołać się na dwie, które padają z ust Pana Jezusa i przytoczone są w Ewangeliach.

Pierwszą przytacza św. Marek (Mk 9,14-29). Po cudownym przemienieniu na Górze Tabor, Jezus zstępuje z niej wraz z Piotrem, Jakubem i Janem, i spotyka pozostałych Apostołów oraz - pośród tłumów - ojca z synem opętanym przez szatana. Apostołowie są zmartwieni, bo chcieli uwolnić chłopca od szatana, ale ten ich nie usłuchał. Gdy już zostają sami, pytają Chrystusa, dlaczego nie mogli uwolnić chłopca od szatana? Usłyszeli wówczas znamienną odpowiedź: „Ten rodzaj zwycięża się tylko przez modlitwę i post”. Drugi tekst zawarty jest w Ewangelii św. Łukasza (5,33-35). Opisuje rozmowę Pana Jezusa z faryzeuszami oraz z uczonymi w Piśmie na uczcie u Lewiego. Owi nauczyciele dziwią się, czemu uczniowie Jezusa nie poszczą. Odpowiada im wówczas Pan Jezus „Czy możecie gości weselnych nakłonić do postu, dopóki pan młody jest z nimi? Lecz przyjdzie czas, kiedy zabiorą im pana młodego, wtedy, w owe dni, będą pościć”
CZYTAJ DALEJ

Św. Agnieszko z Montepulciano! Czy Ty rzeczywiście jesteś taka doskonała?

Niedziela Ogólnopolska 16/2006, str. 20

wikipedia.org

Proszę o inny zestaw pytań! OK, żartowałam! Odpowiem na to pytanie, choć przyznaję, że się go nie spodziewałam. Wiesz... Gdyby tak patrzeć na mnie tylko przez pryzmat znaczenia mojego imienia, to z pewnością odpowiedziałabym twierdząco. Wszak imię to wywodzi się z greckiego przymiotnika hagné, który znaczy „czysta”, „nieskalana”, „doskonała”, „święta”.

Obiektywnie patrząc na siebie, muszę powiedzieć, że naprawdę jestem kobietą wrażliwą i odpowiedzialną. Jestem gotowa poświęcić życie ideałom. Mam w sobie spore pokłady odwagi, która daje mi poczucie pewnej niezależności w działaniu. Nie narzucam jednak swojej woli innym. Sądzę, że pomimo tego, iż całe stulecia dzielą mnie od dzisiejszych czasów, to jednak mogę być przykładem do naśladowania. Żyłam na przełomie XIII i XIV wieku we Włoszech. Pochodzę z rodziny arystokratycznej, gdzie właśnie owa doskonałość we wszystkim była stawiana na pierwszym miejscu. Zostałam oddana na wychowanie do klasztoru Sióstr Dominikanek. Miałam wtedy 9 lat. Nie było mi łatwo pogodzić się z taką decyzją moich rodziców, choć było to rzeczą normalną w tamtych czasach. Później jednak doszłam do wniosku, że było to opatrznościowe posunięcie z ich strony. Postanowiłam bowiem zostać zakonnicą. Przykro mi tylko z tego powodu, że niestety, moi rodzice tego nie pochwalali. Następnie moje życie potoczyło się bardzo szybko. Założyłam nowy dom zakonny. Inne zakonnice wybrały mnie w wieku 15 lat na swoją przełożoną. Starałam się więc być dla nich mądrą, pobożną i zarazem wyrozumiałą „szefową”. Pan Bóg błogosławił mi różnymi łaskami, poczynając od daru proroctwa, aż do tego, że byłam w stanie żywić się jedynie chlebem i wodą, sypiać na ziemi i zamiast poduszki używać kamienia. Wiele dziewcząt dzięki mnie wstąpiło do zakonu. Po mojej śmierci ikonografia zaczęła przedstawiać mnie najczęściej z lilią w prawej ręce. W lewej z reguły trzymam założony przez siebie klasztor. Wracając do postawionego mi pytania, myślę, że perfekcjonizm wyniesiony z domu i niejako pogłębiony przez zakonny tryb życia można przemienić w wielki dar dla innych. Oczywiście, jest to możliwe tylko wtedy, gdy współpracujemy w pełni z Bożą łaską i nieustannie pielęgnujemy w sobie zdrowy dystans do samego siebie. Pięknie pozdrawiam i do zobaczenia w Domu Ojca! Z wyrazami szacunku -
CZYTAJ DALEJ

Wałbrzych. Bp Ignacy Dec: Chrystus zmartwychwstał i zapowiedział nasze zmartwychwstanie

2025-04-20 21:16

[ TEMATY ]

Wałbrzych

bp Ignacy Dec

ks. Czesław Studenny

Zmartwychwstanie Pańskie

Kazimierz Wrzosek

Bp Ignacy Dec przewodniczy Mszy świętej odpustowej w parafii Zmartwychwstania Pańskiego w Wałbrzychu. Wokół ołtarza zgromadzili się kapłani z dekanatu i zaproszeni goście.

Bp Ignacy Dec przewodniczy Mszy świętej odpustowej w parafii Zmartwychwstania Pańskiego w Wałbrzychu. Wokół ołtarza zgromadzili się kapłani z dekanatu i zaproszeni goście.

W pierwszy dzień Świąt Wielkanocnych wałbrzyska parafia Zmartwychwstania Pańskiego obchodziła swoje doroczne święto patronalne. Uroczysta rezurekcja z procesją i poranną Mszą świętą była szczególnym czasem radości i modlitwy dla całej wspólnoty, której proboszczem jest ks. kan. Czesław Studenny. Eucharystii przewodniczył biskup senior diecezji świdnickiej, bp Ignacy Dec.

– Chrystus zmartwychwstał – prawdziwie zmartwychwstał – Alleluja! – rozpoczął homilię bp Dec, zwracając uwagę, że choć cierpienie i krzyż są bliższe ludzkiemu doświadczeniu, to właśnie zmartwychwstanie stanowi centrum naszej wiary i nadziei. – Zmartwychwstanie Chrystusa jest zapowiedzią naszego zmartwychwstania – podkreślił, wskazując, że wydarzenie sprzed dwóch tysięcy lat zapoczątkowało nowy etap historii człowieka, który ma swój kres w życiu wiecznym.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję