Reklama

Kościół

Kard. Dziwisz w rocznicę święceń kapłańskich: nasze życie upływa w kręgu Bożej miłości

Jesteśmy w ręku Boga i to jest najważniejsze – mówił kard. Stanisław Dziwisz do kapłanów, którzy wraz z nim obchodzą 23 czerwca 59. rocznicę święceń prezbiteratu. Przewodniczył on Mszy św. w katedrze na Wawelu, gdzie w 1963 roku święceń udzielał im bp Karol Wojtyła.

[ TEMATY ]

kard. Stanisław Dziwisz

Karol Porwich/Niedziela

Kard. Stanisław Dziwisz

Kard. Stanisław Dziwisz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Krakowski metropolita senior przypominał, że w 1963 roku dwa dni przed święceniami kapłańskimi przypadała uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa, a rocznica tego wydarzenia przypada w przeddzień tej uroczystości. - Całe nasze życie upływało i nadal upływa w kręgu Bożej miłości. W świetle tej prawdy patrzymy na przyjęty przed laty dar i zadanie – podkreślał, przywołując słowa św. Jana Marii Vianneya, że kapłaństwo jest miłością Jezusowego Serca.

Kard. Dziwisz mówił o wdzięczności wobec „wszystkich, którzy pomagali dorastać do kapłaństwa” oraz o tych, do których kapłani zostali posłani w archidiecezji krakowskiej, obecnej diecezji bielsko-żywieckiej, a także służąc poza ich granicami. - Użyczyliśmy Chrystusowi naszych stóp i rąk, naszych umysłów, ust i serc, ale przede wszystkich sami zostaliśmy obdarowani wiarą i miłością ludu Bożego – stwierdził.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Jak zauważył dawny sekretarz Jana Pawła II, rocznik 1963 spotkał „niezwykły przywilej” bliskiego poznania polskiego papieża w czasach, gdy jeszcze nie był znany w świecie. - To jego dłonie spoczęły na naszych głowach i to on wypowiedział nad nami modlitwę konsekracyjną. On nam wyznaczył pierwszą misję i był naszym biskupem przez pierwsze piętnaście lat naszej posługi kapłańskiej – mówił o związkach kapłanów z krakowskim metropolitą, a później papieżem. Podkreślał, że Jan Paweł II znał każdego z nich osobiście, po imieniu i „tę żywą pamięć podtrzymywał podczas całego swojego długiego pontyfikatu”.

- Bolą nas pojawiające się czasem krytyki czy z gruntu fałszywe oskarżenia wysuwane pod adresem świętego papieża, ale cieszymy się, że olbrzymia część ludu Bożego i ludzi dobrej woli widzi jasno, jakim okazał się on darem dla Kościoła i świata na przełomie drugiego i trzeciego tysiąclecia wiary chrześcijańskiej – dodał kard. Dziwisz.

- Dziś rozpoczynamy 60. rok naszej kapłańskiej służby. Nie wiemy, kiedy dobiegnie ona kresu, ale nie to jest ważne. Jesteśmy w ręku Boga i to jest najważniejsze – mówił kaznodzieja.

Hierarcha zapewniał o modlitwie w intencji tych kapłanów z rocznika święceń, którzy już odeszli do wieczności, a także za tych, którzy dziś nie mogli przybyć do katedry na Wawelu. Wspomniał bp. Tadeusza Rakoczego i wsparciu modlitewnym „w trudnym dla niego czasie”.

- Odnawiając naszą gotowość służenia Chrystusowi w Jego Kościele, modlimy się w intencjach Ojca Świętego Franciszka, a także naszych diecezji i wszystkich, którzy liczą na naszą kapłańską, solidarną modlitwę. Modlimy się o pokój dla umęczonej agresją i wojną Ukrainy. Prosimy Pana żniwa o nowe i dobra powołania kapłańskie, zakonne i misyjne – mówił na zakończenie kard. Dziwisz.

Wśród księży, którym 23 czerwca 1963 roku w katedrze na Wawelu udzielił święceń bp Karol Wojtyła, oprócz kard. Stanisława Dziwisza i biskupów Jana Zająca i Tadeusza Rakoczego, byli m.in. nieżyjący już proboszcz wawelski ks. Janusz Bielański oraz rektor UPJPII i kanclerz krakowskiej kurii ks. Jan Maciej Dyduch.

2022-06-23 09:06

Ocena: +5 -6

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Dziwisz: Kościół nadal zachowuje wzruszającą pamięć o pasterzu "z dalekiego kraju"

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

kard. Stanisław Dziwisz

Włodzimierz Rędzioch

„Kościół nadal zachowuje wzruszającą pamięć o pasterzu, który przybył do Rzymu "z dalekiego kraju", ale po długim pontyfikacie, na przełomie drugiego i trzeciego tysiąclecia chrześcijaństwa, stał się bliski milionom serc wiernych na całym świecie” - powiedział kard. Stanisław Dziwisz na początku Mszy św. w Bazylice św. Piotra w 20. rocznicę śmierci św. Jana Pawła II. Metropolita krakowski senior i osobisty sekretarz Papieża Polaka do 2 kwietnia 2005 r. podziękował wszystkim zgromadzonym za obecność na Eucharystii.

2 kwietnia 2005 roku, w wigilię święta Miłosierdzia Bożego, zakończył się ziemski etap życia i służby Papieża Jana Pawła II. Minęło dwadzieścia lat od tego dnia, a Kościół nadal zachowuje wzruszającą pamięć o pasterzu, który przybył do Rzymu "z dalekiego kraju", ale po długim pontyfikacie, na przełomie drugiego i trzeciego tysiąclecia chrześcijaństwa, stał się bliski milionom serc wiernych na całym świecie.
CZYTAJ DALEJ

W Barcelonie beatyfikacja Lycariona Maya. Chciał być bratem wszystkich

2025-07-11 17:18

[ TEMATY ]

beatyfikacja

Barcelona

Vatican Media

Brat Lycarion May, marysta

Brat Lycarion May, marysta

Kardynał Marcello Semeraro, prefekt Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych, będzie przewodniczył jutro, 12 lipca, Mszy Świętej, podczas której młody szwajcarski zakonnik, wychowawca ubogich w Hiszpanii, zamordowany w czasie rewolt ludowych w 1909 roku, zostanie wyniesiony na ołtarze. Głosił braterstwo w świecie pełnym konfliktów.

„Aby udać się do Pueblo Nuevo, trzeba być gotowym oddać życie”. Tak mawiał Lycarion May (z domu François Benjamin), brat marysta, który 12 lipca, zostanie beatyfikowany w Barcelonie, w Hiszpanii. Uroczystość odbędzie się w południe w kościele św. Franciszka Salezego i będzie jej przewodniczył w imieniu Papieża kardynał Marcello Semeraro.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent: z Michniowem miała zniknąć nie tylko wieś, lecz także prawda o jej męczeństwie

2025-07-12 15:12

[ TEMATY ]

Dzień Walki i Męczeństwa Wsi Polskiej

Andrzej Duda

pl.wikipedia.org

Niemieccy policjanci w płonącym Michniowie. 12 lipca 1943

Niemieccy policjanci w płonącym Michniowie. 12 lipca 1943

Prezydent Andrzej Duda w liście do uczestników obchodów 82. rocznicy pacyfikacji Michniowa podkreślił, że w zamyśle niemieckiego okupanta miała zniknąć nie tylko wieś, lecz także prawda o jej męczeństwie. Dodał, że pamięć o ofiarach zbrodni to ważny element tożsamości całego narodu.

Jak wskazał prezydent w liście, Michniów chlubił się wielopokoleniową tradycją udziału w walkach o niepodległą Polskę. „Wielu mieszkańców służyło w Wojsku Polskim podczas wojny obronnej 1939 roku. Wieś pomagała też oddziałowi partyzanckiemu Armii Krajowej pod dowództwem porucznika Jana Piwnika ps. Ponury” - napisał.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję