Reklama

Kościół

Lwów: Ukraina czeka na wizytę papieża Franciszka

Ufamy, że oczekiwana wizyta Ojca Świętego na Ukrainie przyczyni się do zakończenia wojny i nastania pokoju w naszej ojczyźnie – stwierdził w wypowiedzi zamieszczonej na stronie internetowej archidiecezji lwowskiej pełniący obowiązki przewodniczącego Konferencji Biskupów Rzymskokatolickich Ukrainy, arcybiskup Mieczysława Mokrzycki.

[ TEMATY ]

Ukraina

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Od dawna zapraszamy papieża Franciszka na Ukrainę. Wraz z początkiem wojny to zaproszenie stało się jeszcze bardziej żarliwe, ponieważ wierzymy, że Piotr naszych czasów ma szczególny dar i błogosławieństwo, jakie otrzymał do Pana Boga. Gdyby więc przyjechał na Ukrainę, gdyby wstąpił na tę skrwawioną męczeńską ziemię i pobłogosławił ją, to Pan udzieli nam łaski i dokona cudu, a pokój zawita do naszej ojczyzny. Cieszymy się, że Ojciec Święty wyraził już chęć przyjazdu na Ukrainę. Jednak czy to będzie w sierpniu, czy już we wrześniu, papież zdecyduje po pielgrzymce do Kanady. W każdym razie będzie dla nas wielką radością, jeśli Ojciec Święty przyjdzie, aby umocnić wiarę naszego ludu i wlać nadzieję w nasze serca ludzi” – stwierdził metropolita lwowski.

Zaznaczył, że w rozmawiał już z nuncjuszem apostolskim, arcybiskupem Visvaldasem Kulbokasem, ale on nadal nie wie, czy papież przyjedzie tylko do Kijowa, czy też zostanie we Lwowie. Wszystko to zostanie rozstrzygnięte po wizycie Papieża w Kanadzie i zależeć będzie od zdrowia Ojca Świętego. „Mamy nadzieję, że oprócz przedstawicieli władz papież spotka się również z przedstawicielami Ogólnoukraińskiej Rady Kościołów, z Konferencją Biskupów Kościoła Rzymskokatolickiego na Ukrainie, a także odwiedzi Lwów i pomodli się w naszej katedrze, gdyż jest to bardzo symboliczne miejsce dla zachodniej Ukrainy” – powiedział arcybiskup Mokrzycki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2022-07-15 11:45

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Władze: Rosja od kilku dni zrzuca na dzielnice mieszkaniowe w Czernihowie bomby burzące FAB-500

Rosjanie od kilku dni zrzucają na Czernihów niekierowane bomby burzące FAB-500 - poinformował w niedzielę szef administracji obwodu czernihowskiego Wiaczesław Czaus na Telegramie.

"Taka broń jest (zazwyczaj) używana przeciwko obiektom wojskowo-przemysłowym i fortyfikacjom, a w Czernihowie przeciwko osiedlom mieszkaniowym" - zaznaczył Czaus .

CZYTAJ DALEJ

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

[ TEMATY ]

litania loretańska

Adobe Stock

Litania Loretańska to jeden z symboli miesiąca Maja. Jest ona także nazywana „modlitwą szturmową”. Klamrą kończąca litanię są wezwania rozpoczynające się od słowa ,,Królowo”. Czy to nie powinno nam przypominać kim dla nas jest Matka Boża, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu?

KRÓLOWO ANIOŁÓW

CZYTAJ DALEJ

Film "Brat Brata" o Jerzym Marszałkowiczu [Zaproszenie na premierę]

2024-05-12 15:18

Agnieszka Bugała

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

13 maja o godz. 16:30 w Kinie “Nowe Horyzonty” we Wrocławiu odbędzie się premiera filmu “Brat brata” w reżyserii Andrzeja Kotwicy. O filmie poświęconym Jerzemu Marszałkowiczowi opowiada ks. Aleksander Radecki.

Osoby skupione wokół tej produkcji długo zastanawiały się, jaki tytuł nadać temu filmowi: - Toczyła się bardzo burzliwa dyskusja wśród wszystkich zainteresowanych i był cały szereg innych propozycji. Ostatecznie zwyciężyła koncepcja “Brat brata”. Warto tu zaznaczyć, że odpowiednie nazwanie “Jureczka” było trudne. Z jednej strony chodził w sutannie, ale my wiemy, że święceń nie miał. W Towarzystwie Pomocy Brata Alberta Chmielowskiego nazywano go bratem. Podopieczni nazywali go różnie. Nazywali go m.in “ojczulkiem”. Sam tytuł: “Brat brata odczytuje podwójnie. Brat w kontekście jego relacji z bezdomnymi mężczyznami, bo głównie się nimi zajmował i brat św. br. Alberta Chmielowskiego. Nie da się ukryć, że tak jak znałem ks. Jerzego Marszałkowicza, dla niego ideałem niemal we wszystkim był św. brat Albert Chmielowski i zawsze się odwoływał do niego - zaznaczyl ks. Radecki, dodając: - I w swoim stylu nie chciał zgubić tego sposobu potraktowania bezdomnego. Brat Albert Chmielowski widział Chrystusa sponiewieranego w tych bezdomnych. Więc stąd moim zdaniem tytuł: “Brat Brata” - brat brata świętego Alberta Chmielowskiego i brat brata bezdomnego. Tak ja rozumiem ten tytuł.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję