Włoski dziennik „La Repubblica” zamieścił wywiad z abp. Angelo Bagnasco, metropolitą Genui i przewodniczącym włoskiego Episkopatu. Pytania dziennikarza dotyczyły przede wszystkim relacji między państwem a Kościołem. Abp Bagnasco powiedział, że Kościół ma prawo uczestniczyć w życiu publicznym. Podkreślał zarazem autonomię władzy politycznej oraz to, że celem Kościoła jest zbawienie człowieka, co stanowi kategorię sensu stricte religijną. Metropolita Genui ciekawie wypowiedział się na temat islamu. Wiadomo, że na kontynencie europejskim, w tym we Włoszech, jest coraz więcej wyznawców Mahometa. Domagają się oni swoich miejsc kultu, budują liczne meczety i coraz częściej żądają, żeby ich religia miała miejsce w szkole. Przewodniczący Konferencji Episkopatu Włoch twierdzi, że wyobraża sobie taką sytuację, gdy Koranu nauczano by w szkole, zaznacza jednak od razu, że nauka religii katolickiej ma fundamentalne znaczenie nie tylko dla formacji religijnej chrześcijan, ale i dla ukształtowania kulturowego Europejczyków. Bez tej znajomości nie da się zrozumieć sztuki i ducha Europy oraz nie ma co mówić o asymilacji na Starym Kontynencie ludzi innych kultur. Zapytany na koniec o słynne przypadki gróźb pod jego adresem, abp Bagnasco odpowiedział, że nigdy specjalnie się nie bał, ale jest wdzięczny funkcjonariuszom, którzy doszli do tego, kto jest ich autorem.
(pr)
Pomóż w rozwoju naszego portalu