W domu biskupów łódzkich odbyło się dziś spotkanie imieninowe metropolity łódzkiego – arcybiskupa Grzegorza Rysia - któremu patronuje św. Grzegorz Wielki, z pracownikami kurii oraz zaproszonymi gości.

W imieniu zebranych życzenia dostojnemu Solenizantowi złożył ks. kan. Wiesław Kamiński – przewodniczący Wydziału Duszpasterskiego Kurii Metropolitalnej Łódzkiej, który przypomniał znaczenie imienia Grzegorz oraz życzył arcybiskupowi Grzegorzowi nieustannej obecności w Jego życiu Ducha Świętego, a także wytrwałości w Jego pasterskiej posłudze.

Po odśpiewaniu staropolskiego „Sto lat” przez franciszkański Mały Chór Wielkich Serc – metropolita łódzki podziękował za życzenia i powiedział – nie żyjemy w epoce zmian – jak mówi papież Franciszek - ale w zmianie epoki. Grzegorz musiał kierować Kościołem, kiedy cały starożytny światy odchodził i rodziła się całkowicie nowa rzeczywistość, tworzona przez germańskie ludy wchodzące do Europy i tworzące zupełnie nowy świat. To są zawsze trudne czasy. To nie jest tak, że cały świat się zmienia, a w tym świecie zmiennym jest niezmienny punkt odniesienia jakim jest Kościół. Niezmiennym punktem odniesienia jest misterium Paschalne. Krzyż, który jest krzyżem chwalebnym. To nie jest tak, że Kościół jest niezmienny, ale ta zmienność Kościoła jest Paschalna tzn. musi umierać, żeby zmartwychwstawać, ale zmartwychwstając nie wchodzi w stare koleiny życia, ale zmartwychwstanie jest wejściem w inną jakość życia. To jest nie łatwe wyzwanie, przed którym stoimy. Tego jeden człowiek nie uniesie, dlatego słuszna jest ta lektura Ducha Św. papieża Franciszka, który wzywa nas do synodalności, a więc do pójścia razem, do współodpowiedzialności za Kościół – patrząc na was – chcę powiedzieć, że bardzo na to liczę. – mówił abp Ryś.

Liturgiczne wspomnienie św. Grzegorza Wielkiego – papieża i doktora Kościoła – obchodzone jest w Kościele 3 września.