Reklama

Kościół

Polska ma prawie 11. tys. zakonników w 59 zgromadzeniach

Polska ma ponad 10 tys. 700 zakonników w 59 zgromadzeniach skupionych w 76 jurysdykcjach, bo niektóre jednostki mają więcej niż jedną prowincję, inspektorię czy opactwo - wynika z danych przedstawionych przez Konferencję Wyższych Przełożonych Zakonów Męskich w Polsce. Na Jasnej Górze trwa spotkanie sprawozdawczo-wyborcze tego gremium, którego celem jest koordynacja współpracy i wymiana doświadczeń między wszystkimi zakonami męskimi obecnymi w naszym kraju.

[ TEMATY ]

zakon

powolania.dominikanie.pl

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Kadencja zarządu (Konsulty) Konferencji Wyższych Przełożonych Zakonów Męskich w Polsce trwa w trzy lata i obecna dobiegła końca. Koniczne są więc nowe wybory - powiedział o. Robert Wawrzeniecki, oblat, sekretarz wykonawczy KWPZM.

Podsumowując minione lata zauważył, że tak, jak dla wszystkich był to trudny czas, przede wszystkim ze względu na epidemię covid-19. - Zakonnicy angażowali się bardzo mocno w pomoc wszędzie tam, gdzie brakowało personelu i trzeba było odpowiedzieć na takie zapotrzebowanie np. w Domach Pomocy Społecznej - powiedział o. Wawrzeniecki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podkreślił, że ten rok znów jest trudny ze względu na trwającą wojnę. - Klasztory męskie przyjęły ponad 3 tysiące uchodźców. Do dziś 1592 osoby przebywają w ośrodkach (klasztorach, kościołach) zakonnych - poinformował sekretarz.

Reklama

Zauważył też, że zakonników dotykają również problemy typowo ekonomiczne wynikające z wirujących cen gazu, energii elektrycznej i funkcjonowania w przestrzeni społecznej.

Jego zdaniem wśród zadań stojących przed Konferencją Wyższych Przełożonych Zakonów Męskich jest przede wszystkim troska o to, by zakonnicy umieli odpowiadać na potrzeby ludzi, i te o których mówi papież Franciszek. - To wychodzenie do tych, którzy odeszli ze wspólnoty Kościoła, których trzeba poszukiwać, ale też i dialog z tymi, którzy w tej wspólnocie są, by i oni mogli mówić o swoich potrzebach - powiedział sekretarz wykonawczy KWPZM.

Przypomniał, że zakonnik to ten, który formuje swoje serce, by być świadkiem Ewangelii w codzienności wobec tych ludzi, których spotyka na swoich drogach. - Różne trudne sytuacje, a nawet zgorszenia wywołane przez ludzi Kościoła, domagają się jasnego, klarownego świadectwa również zakonników - podkreślił.

O. Arnold Chrapkowski, przełożony generalny Paulinów, zastępca przewodniczącego Konsulty podkreślił, że spotkanie wyższych przełożonych zakonów męskich jest „dobrym czasem nie tylko w wymiarze administracyjnym, personalnym, wymiany doświadczeń, ale przede wszystkim jest to czas duchowej przemiany”.

Po pierwszym spotkaniu sprawozdawczym z działalności KWPZM za lata 2019-2022 wyżsi przełożeni zakonni spotkali się na Mszy św. w Kaplicy Matki Bożej, której przewodniczy o. Janusz Sok, CSsR, dotychczasowy przewodniczący Konsulty.

2022-10-17 12:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Z dominikańską fachowością

Sięgającej w czasy II RP obecności sióstr dominikanek w Kielcach - wychowawczyń dzieci i młodzieży, obecnie prowadzących Specjalny Ośrodek Wychowawczy im. Matki Kolumby Białeckiej przy ul. Karczówkowskiej - nie da się oddzielić od ich misji: pracy z dziećmi o specjalnych potrzebach. Tak było od 1917 r., gdy na prośbę bp. Augustyna Łosińskiego siostry przybyły do Kielc. Dzisiaj 16 dominikanek opiekuje się 40- osobową gromadką dziewcząt i chłopców, stwarzając im na co dzień dobre warunki samorozwoju, poszukiwania pasji, odnalezienia swej drogi w życiu. Ośrodek przy Karczówkowskiej to coś znacznie więcej niż internat. To dom.

CZYTAJ DALEJ

Św. Wojciech, Biskup, Męczennik - Patron Polski

Niedziela podlaska 16/2002

Obok Matki Bożej Królowej Polski i św. Stanisława, św. Wojciech jest patronem Polski oraz patronem archidiecezji gnieźnieńskiej, gdańskiej i warmińskiej; diecezji elbląskiej i koszalińsko-kołobrzeskiej. Jego wizerunek widnieje również w herbach miast. W Gnieźnie, co roku, w uroczystość św. Wojciecha zbiera się cały Episkopat Polski.

Urodził się ok. 956 r. w czeskich Libicach. Ojciec jego, Sławnik, był głową możnego rodu, panującego wówczas w Niemczech. Matka św. Wojciecha, Strzyżewska, pochodziła z nie mniej znakomitej rodziny. Wojciech był przedostatnim z siedmiu synów. Ks. Piotr Skarga w Żywotach Świętych tak opisuje małego Wojciecha: "Będąc niemowlęciem gdy zachorował, żałość niemałą rodzicom uczynił, którzy pragnąc zdrowia jego, P. Bogu go poślubili, woląc raczej żywym go między sługami kościelnymi widząc, niż na śmierć jego patrzeć. Gdy zanieśli na pół umarłego do ołtarza Przeczystej Matki Bożej, prosząc, aby ona na służbę Synowi Swemu nowego a maluczkiego sługę zaleciła, a zdrowie mu do tego zjednała, wnet dzieciątko ozdrowiało". Był to zwyczaj upraszania u Pana Boga zdrowia dla dziecka, z zobowiązaniem oddania go na służbę Bożą.

Św. Wojciech kształcił się w Magdeburgu pod opieką tamtejszego arcybiskupa Adalbertusa. Ku jego czci przyjął w czasie bierzmowania imię Adalbertus i pod nim znany jest w średniowiecznej literaturze łacińskiej oraz na Zachodzie. Z Magdeburga jako dwudziestopięcioletni subdiakon wrócił do Czech, przyjął pozostałe święcenia, 3 czerwca 983 r. otrzymał pastorał, a pod koniec tego miesiąca został konsekrowany na drugiego biskupa Pragi.

Wbrew przyjętemu zwyczajowi nie objął diecezji w paradzie, ale boso. Skromne dobra biskupie dzielił na utrzymanie budynków i sprzętu kościelnego, na ubogich i więźniów, których sam odwiedzał. Szczególnie dużo uwagi poświęcił sprawie wykupu niewolników - chrześcijan. Po kilku latach, rozdał wszystko, co posiadał i udał się do Rzymu. Za radą papieża Jana XV wstąpił do klasztoru benedyktynów. Tu zaznał spokoju wewnętrznego, oddając się żarliwej modlitwie.

Przychylając się do prośby papieża, wiosną 992 r. wrócił do Pragi i zajął się sprawami kościelnymi w Czechach. Ale stosunki wewnętrzne się zaostrzyły, a zatarg z księciem Bolesławem II zmusił go do powtórnego opuszczenia kraju. Znowu wrócił do Włoch, gdzie zaczął snuć plany działalności misyjnej. Jego celem misyjnym była Polska. Tu podsunięto mu myśl o pogańskich Prusach, nękających granice Bolesława Chrobrego.

W porozumieniu z Księciem popłynął łodzią do Gdańska, stamtąd zaś morzem w kierunku ujścia Pregoły. Towarzyszem tej podróży był prezbiter Benedykt Bogusz i brat Radzim Gaudent. Od początku spotkał się z wrogością, a kiedy mimo to próbował rozpocząć pracę misyjną, został zabity przez pogańskiego kapłana. Zabito go strzałami z łuku, odcięto mu głowę i wbito na żerdź. Cudem uratowali się jego dwaj towarzysze, którzy zdali w Gnieźnie relację o męczeńskiej śmierci św. Wojciecha. Bolesław Chrobry wykupił jego ciało i pochował z należytymi honorami. Zginął w wieku 40 lat.

Św. Wojciech jest współpatronem Polski, której wedle legendy miał także dać jej pierwszy hymn Bogurodzica Dziewica. Po dziś dzień śpiewa się go uroczyście w katedrze gnieźnieńskiej. W 999 r. papież Sylwester II wpisał go w poczet świętych. Staraniem Bolesława Chrobrego, papież utworzył w Gnieźnie metropolię, której patronem został św. Wojciech. Około 1127 r. powstały słynne "drzwi gnieźnieńskie", na których zostało utrwalonych rzeźbą w spiżu 18 scen z życia św. Wojciecha. W 1928 r. na prośbę ówczesnego Prymasa Polski - Augusta Kardynała Hlonda, relikwie z Rzymu przeniesiono do skarbca katedry gnieźnieńskiej. W 1980 r. diecezja warmińska otrzymała, ufundowany przez ówczesnego biskupa warmińskiego Józefa Glempa, relikwiarz św. Wojciecha.

W diecezji drohiczyńskiej jest także kościół pod wezwaniem św. Wojciecha w Skibniewie (dekanat sterdyński), gdzie proboszczem jest obecnie ks. Franciszek Szulak. 4 kwietnia 1997 r. do tej parafii sprowadzono z Gniezna relikwie św. Wojciecha. 20 kwietnia tegoż roku odbyły się w parafii diecezjalne obchody tysiąclecia śmierci św. Wojciecha.

CZYTAJ DALEJ

Wierność i miłość braterska dają moc wspólnocie

2024-04-23 13:00

Marzena Cyfert

Rejonowe spotkanie presynodalne w katedrze wrocławskiej

Rejonowe spotkanie presynodalne w katedrze wrocławskiej

Ostatnie rejonowe spotkanie presynodalne dla rejonów Wrocław-Katedra i Wrocław-Sępolno odbyło się w katedrze wrocławskiej. Katechezę na temat Listu do Kościoła w Filadelfii wygłosił ks. Adam Łuźniak.

Na początku nakreślił kontekst rozważanego listu. Niewielkie, lecz bogate miasteczko Filadelfia zbudowane zostało na przełęczy, która stanowiła bramę do głębi półwyspu. Było również bramą i punktem odniesienia dla hellenizacji znajdujących się dalej terenów. Mieszkańcy Filadelfii mieli więc poczucie, że są bramą i mają misję wobec tych, którzy mieszkają dalej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję