Reklama

Konkursy

III miejsce w Konkursie „Moja najlepiej przeżyta kolęda”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dodała otuchy i wiary

Dzień, w którym kapłan wraz z ministrantami mieli przyjść, by pobłogosławić nasz dom, to dzień bardzo szczęśliwy. Chcieliśmy godnie przyjąć księdza. Ja i moja siostra Julka przygotowałyśmy stół: biały obrus, krzyż i świece. Mama na tę okazję upiekła ciasto, wg mnie jest najlepszą gospodynią, więc byłam pewna, że księdzu będzie smakowało.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Byłam bardzo uradowana tą wizytą, bo przyjechał mój tata, który pracuje za granicą i rzadko bywa w domu. Zdecydował się na przyjazd i był w tym dniu razem z nami. Kocham wszystkich moich bliskich, dlatego ucieszyłam się, że będziemy mogli wspólnie przyjąć kapłana, który w pełni oddał się Bogu. Gdy ksiądz przyszedł, przywitał się z każdą osobą. Następnie odmówiliśmy modlitwy: Ojcze Nasz i Zdrowaś Maryjo. Podczas modlitwy byliśmy wszyscy skupieni.

Po modlitwie zasiedliśmy do stołu. Ja zaproponowałam ciasto i herbatę. Ksiądz rozmawiał z moimi rodzicami, ale także pochwalił mnie za moją otwartość i gościnność.

W pewnym momencie zapytał rodziców. - Czy Marta zawsze taka jest?

Poznał mnie podczas przygotowań do bierzmowania. Mama zdziwiona, patrząc na mnie, odpowiedziała: - Nie, nie zawsze. Wcześniej była zupełnie inna. Zmieniła się i to bardzo. Nie potrafiła odróżnić dobra od zła, a teraz...nie możemy jej poznać.

To przez pewną, bardzo przykrą dla nas sytuację Marta jest taka. Wtedy sama opowiedziałam. Nie było mi łatwo. Muszę przyznać, było mi bardzo ciężko. Gdy mówiłam, łza w oku mi się zakręciła.

Poprosiłam księdza o rozmowę w osobnym pokoju. Wiedziałam, że mogę mu zaufać i tego co powiem, nie wykorzysta.

Z trudem wydusiłam swój żal po stracie ukochanej babci. Bardzo gniewałam się na Boga, że ją zabrał. Ja tak bardzo ją kochałam, że oddałabym za nią życie. Wiele bym zrobiła, by dalej była z nami i żebym mogła choć jeszcze jeden raz ją zobaczyć.

Reklama

Ksiądz wysłuchał mnie w skupieniu i powiedział, że Bóg zabrał moją babcię do siebie, bo taka była Jego wola. Babcia jest w niebie i ja kiedyś spotkam się z nią. Dodał jeszcze, że najlepszą będzie modlitwa w intencji zmarłej babci.

Nie uwierzycie, ale po tej rozmowie kamień spadł z serca. Poczułam ulgę i żal gdzieś odszedł. Nie sądziłam, że wizyta kolędowa może zamienić się w przyjazną rozmowę, która dodaje otuchy i wiary. Jestem bardzo szczęśliwa, że ksiądz znalazł czas, że się nie spieszył, że mi wytłumaczył.

Dziękuję Bogu, że czas kolędy był dla mnie czasem wyjątkowym.

Kto wie jak długo gniewałabym się na Boga?

W tekście zachowano oryginalną pisownie autora.

2014-03-28 10:15

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Konkurs Fotograficzny „Niedzieli” „Kierunek: Jasna Góra 2013” rozstrzygnięty!

CZYTAJ DALEJ

Wzór pracowitości i pobożności

Niedziela sosnowiecka 18/2021, str. IV

[ TEMATY ]

św. Zyta

Piotr Lorenc/Niedziela

Wizerunek św. Zyty w sosnowieckiej bazylice katedralnej

Wizerunek św. Zyty w sosnowieckiej bazylice katedralnej

Święta Zyta jest znana w diecezji z przepięknego ołtarza w sosnowieckiej bazylice katedralnej, którego konserwacja jest właśnie na ukończeniu.

Neobarokowy, drewniany ołtarz św. Zyty jest polichromowany i złocony. Między dwoma kolumnami znajduje się obraz św. Zyty. W środku zwieńczenia nastawy jest ozdobny kartusz z monogramem Matki Bożej. Po bokach są ustawione dwie figury: św. Barbary i św. Łucji. Ołtarz jest dziełem Pawła Turbasa i powstał w latach 1904–1906. – Od ponad roku ołtarz przechodzi kapitalny remont. Zdemontowane elementy snycerki trafiły do krakowskiej pracowni Aleksandra Piotrowskiego „Rearte”, gdzie zostały poddane gruntownej konserwacji. Natomiast mensa ołtarza pozostała w katedrze i była odnawiana na miejscu. Mieliśmy takie założenie, że remont miał być zakończony na Wielkanoc 2020 r., ale z powodu pandemii i kwarantanny, którą przechodzili kolejni pracownicy, tempo prac uległo nieznacznemu opóźnieniu – wyjawia kulisy renowacji ks. Jan Gaik, proboszcz parafii katedralnej Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Sosnowcu.

CZYTAJ DALEJ

Bp Oder: Jan Paweł II powiedziałby dziś Polakom - "Trzymajcie się mocno Chrystusa!"

2024-04-27 20:22

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Ks. bp Sławomir Oder

Adam Bujak, Arturo Mari/Rok 2.Biały Kruk

- Jan Paweł II, gdyby żył i widział, co się dzieje dziś w Polsce, powiedziałby nam: "Trzymajcie się mocno Chrystusa!" - mówi w rozmowie z KAI bp Sławomir Oder, wcześniej postulator procesu beatyfikacyjnego i kanonizacyjnego Karola Wojtyły. Kapłan wyjaśnia, że współczesny Kościół i świat zawdzięcza papieżowi z Polski bardzo bogate dziedzictwo, którego centralnym elementem jest personalistyczne rozumienie tajemnicy człowieka, jego praw i niezbywalnej godności.

Marcin Przeciszewski, KAI: Mija 10-lat od kanonizacji Jana Pawła II. Jak z perspektywy tych lat patrzy Ksiądz Biskup na recepcję dziedzictwa św. Jana Pawła II? Co z tego dziedzictwa, z dzisiejszego punktu widzenia jest najważniejsze?

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję