Reklama

Niedziela Łódzka

Łódź: 100-lecie piotrkowskiej parafii

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Po co ten kościół, po co ta decyzja sprzed 100 lat o tym, że tu ma być parafia. Do dzisiaj mamy takie przekonanie, że pierwszą, podstawową przestrzenią spotkania naszego z Jezusem jest parafia. Kościół ma wiele różnych rzeczywistości – ten kościół nie powstał jako parafialny – mamy w Kościele zakony, wspólnoty, stowarzyszenia, ale w całej tej różnorodności pierwszym i najważniejszym doświadczeniem Jezusa dla człowieka jest parafia! – mówił abp Ryś.

W Piotrkowie Trybunalskim odbyły się uroczystości związane z jubileuszem 100-lecia powstania parafii pw. św. Jacka i św. Doroty. Uroczystościom przewodniczył metropolita łódzki abp Grzegorz Ryś. Obecni byli parafianie, przedstawiciele władz miasta i powiatu, duchowni bratnich Kościołów Chrześcijańskich oraz duchowni pochodzący i pracujący w parafii obchodzącej swój jubileusz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Dokładnie 100 lat temu 20 grudnia 1922 roku biskup Stanisław Zdzitowiecki – ordynariusz włocławski – erygował parafię św. Jacka i św. Doroty, a tym samym powołał do istnienia drugą diecezjalną parafię na terenie Piotrkowa Trybunalskiego – mówił ks. kan. Mariusz Jersak. - Tak oto przy świątyni wybudowanej przed Dominikanów, która od roku 1864 była kościołem filialnym piotrkowskiej Fary rodzi się nowa rodzina parafialna – parafia pw. św. Jacka i św. Doroty. Piękny kościół zbudowany z kamieni mający swoją bogatą historię, a w nim Kościół budowany z żywych kamieni – parafia. Dziś 100 lat później - 2 grudnia 2022 roku - gromadzimy się na Eucharystii, by Panu Bogu podziękować za ten żywy Kościół – parafię. – podkreślał we wstępie do Eucharystii proboszcz parafii.

O słuchaniu Słowa Bożego, o doświadczeniu działania Pana Boga w życiu każdego człowieka oraz o posłaniu do głoszenia mówił w swojej homilii metropolita łódzki. - Parafia jest przestrzenią do spotkania z Jezusem! Po co ten kościół, po co ta decyzja sprzed 100 lat o tym, że tu ma być parafia. Do dzisiaj mamy takie przekonanie, że pierwszą, podstawową przestrzenią spotkania naszego z Jezusem jest parafia. Kościół ma wiele różnych rzeczywistości – ten kościół nie powstał jako parafialny – mamy w Kościele zakony, wspólnoty, stowarzyszenia, ale w całej tej różnorodności pierwszym i najważniejszym doświadczeniem Jezusa dla człowieka jest parafia! To najważniejszy punkt odniesienia. Do kościoła parafialnego przynoszą nas, żeby nas ochrzcić i z kościoła parafialnego nas wynoszą na cmentarz. Po co ta parafia? Odpowiedź jest prosta – dla tych trzech momentów spotkania Jezusa z człowiekiem: w Słowie, w działaniu i w posłaniu – zauważył hierarcha.

Reklama

Duchowny zwrócił uwagę na to, że - spotkanie Jezusa z nami zaczyna się od Jego Słowa. Musisz usłyszeć Słowo – wiara rodzi się z tego, co się słyszy, a tym co się słyszy jest Słowo Jezusa Chrystusa. Jeśli się podejmujemy wielu rzeczy w Kościele i to nie wynika ze słuchania Słowa Bożego, to trzeba się nam strasznie tego bać. Najpierw jest słuchanie Słowa – bo Słowo nam wszystko objaśnia – dodał metropolita łódzki.

- Jeśli słuchamy Słowa, to ono ma nas otworzyć na przestrzeń Jezusowego działania. Jezus chce być mocny w naszym życiu, chce nam przywracać wzrok, słuch, chce nas leczyć z naszego paraliżu, chce nas wyswobodzić z opętania. On chce nas uczynić wolnymi! Jaki jest sens słuchać Jezusa latami i tkwić w niewoli? Jak to jest możliwe, że Go słucham, ale kiedy przychodzi ze swoją miłością, działaniem, wyzwoleniem – to ja wolę siedzieć w tym stanie, w którym jestem! – zaznaczył.

- Kiedy poddajemy się Słowu i działaniu Jezusa to tylko po to, żebyśmy mogli być posłani. Jeśli rzeczywiście w nas zadziałało Słowo i czyn Jezusowy, to posłanie przychodzi jakby z automatu – zauważył abp Grzegorz.

Reklama

Kończąc duchowny powiedział - Parafia jest po to, by – posłuchać, poddać się działaniu i wyjść do ludzi. Jesteście dzisiaj tutaj tacy piękni – jaka fantastyczna wspólnota ludzi, ale Pan Bóg was nie zebrał tylko po to, żeby wam było dobrze miedzy sobą, tylko zebrał was po to, żebyście wyszli, bo Kościół jest posłany do świata. Świat to nie jest jakaś abstrakcja, ale to jest konkret – to jest mój dom, moje miejsce pracy, moje miejsce wypoczynku, moje miasto. To jest ten świat, do którego jesteśmy posłani! – zakończył metropolita łódzki.

Po zakończeniu liturgii metropolita łódzki zawierzył Bogu przez ręce Matki Bożej parafię św. Jacka i św. Doroty w Piotrkowie Trybunalskim.

Budowę pierwszej jednonawowej świątyni w stylu gotyckim pw. św. Doroty rozpoczęto w 1319 r. W czasie pożaru miasta w 1531 r. kościół spłonął. Odbudowany, ponownie spłonął w 1643 r. Odbudowany ponownie i rozbudowany przez dodanie naw bocznych i kaplicy MB Różańcowej. W XIX w. świątynia została gruntownie odrestaurowana i konsekrowana przez bpa Stanisława Fałęckiego, sufragana gnieźnieńskiego. Od wybudowania do 1864 r. obiekt sakralny był kościołem klasztornym dominikanów, a po kasacie tego zakonu przez rząd carski od 1864 do 1922 r. kościołem filialnym parafii farnej w Piotrkowie.

We wnętrzu świątyni na uwagę zasługuje ołtarz główny rokokowy z drugiej poł. XVIII w., 2 boczne barokowe z 1779 r. W nawach bocznych ołtarz św. Walentego z pocz. XIX w. w stylu klacysystycznym, w drugiej nawie analogiczny ołtarz św. Antoniego z Dzieciątkiem z pocz. XIX w. W kaplicy MB ołtarz główny z końca XVIII w. z obrazem MB z Dzieciątkiem z poł. XVI w., pod którym 14 plakietek metalowych z Drogą Krzyżową z XVII w. Ołtarze boczne wykonane zostały pod koniec XVIII w. Organy w kościele wykonane w 1883 r. w Firmie Józef Szymański i Syn w Warszawie, natomiast organy w kaplicy MB wykonane w 1880 r. w Firmie Leopold Blomberg w Warszawie. Jednym ze skarbów świątyni jest renesansowy dzwon z 1615 r. ze sceną Ukrzyżowania.

2022-12-03 10:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Łódź: Abp Ryś: weźcie Kościół - Matkę do siebie tak, jak Jan!

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

- Weźcie Kościół - Matkę do siebie tak, jak Jan! Weźcie Kościół - Matkę do siebie i miejcie dla niego taką miłość jaką miał Jan – wytrwałą, cierpliwą, długomyślną, długowieczną, nie sprowadzoną do jednego zrywu, ale cierpliwą, trwałą, ciągle nową – taką, jak się ma do Matki! – apelował abp Grzegorz Ryś.

CZYTAJ DALEJ

Św. Wojciech, Biskup, Męczennik - Patron Polski

Niedziela podlaska 16/2002

Obok Matki Bożej Królowej Polski i św. Stanisława, św. Wojciech jest patronem Polski oraz patronem archidiecezji gnieźnieńskiej, gdańskiej i warmińskiej; diecezji elbląskiej i koszalińsko-kołobrzeskiej. Jego wizerunek widnieje również w herbach miast. W Gnieźnie, co roku, w uroczystość św. Wojciecha zbiera się cały Episkopat Polski.

Urodził się ok. 956 r. w czeskich Libicach. Ojciec jego, Sławnik, był głową możnego rodu, panującego wówczas w Niemczech. Matka św. Wojciecha, Strzyżewska, pochodziła z nie mniej znakomitej rodziny. Wojciech był przedostatnim z siedmiu synów. Ks. Piotr Skarga w Żywotach Świętych tak opisuje małego Wojciecha: "Będąc niemowlęciem gdy zachorował, żałość niemałą rodzicom uczynił, którzy pragnąc zdrowia jego, P. Bogu go poślubili, woląc raczej żywym go między sługami kościelnymi widząc, niż na śmierć jego patrzeć. Gdy zanieśli na pół umarłego do ołtarza Przeczystej Matki Bożej, prosząc, aby ona na służbę Synowi Swemu nowego a maluczkiego sługę zaleciła, a zdrowie mu do tego zjednała, wnet dzieciątko ozdrowiało". Był to zwyczaj upraszania u Pana Boga zdrowia dla dziecka, z zobowiązaniem oddania go na służbę Bożą.

Św. Wojciech kształcił się w Magdeburgu pod opieką tamtejszego arcybiskupa Adalbertusa. Ku jego czci przyjął w czasie bierzmowania imię Adalbertus i pod nim znany jest w średniowiecznej literaturze łacińskiej oraz na Zachodzie. Z Magdeburga jako dwudziestopięcioletni subdiakon wrócił do Czech, przyjął pozostałe święcenia, 3 czerwca 983 r. otrzymał pastorał, a pod koniec tego miesiąca został konsekrowany na drugiego biskupa Pragi.

Wbrew przyjętemu zwyczajowi nie objął diecezji w paradzie, ale boso. Skromne dobra biskupie dzielił na utrzymanie budynków i sprzętu kościelnego, na ubogich i więźniów, których sam odwiedzał. Szczególnie dużo uwagi poświęcił sprawie wykupu niewolników - chrześcijan. Po kilku latach, rozdał wszystko, co posiadał i udał się do Rzymu. Za radą papieża Jana XV wstąpił do klasztoru benedyktynów. Tu zaznał spokoju wewnętrznego, oddając się żarliwej modlitwie.

Przychylając się do prośby papieża, wiosną 992 r. wrócił do Pragi i zajął się sprawami kościelnymi w Czechach. Ale stosunki wewnętrzne się zaostrzyły, a zatarg z księciem Bolesławem II zmusił go do powtórnego opuszczenia kraju. Znowu wrócił do Włoch, gdzie zaczął snuć plany działalności misyjnej. Jego celem misyjnym była Polska. Tu podsunięto mu myśl o pogańskich Prusach, nękających granice Bolesława Chrobrego.

W porozumieniu z Księciem popłynął łodzią do Gdańska, stamtąd zaś morzem w kierunku ujścia Pregoły. Towarzyszem tej podróży był prezbiter Benedykt Bogusz i brat Radzim Gaudent. Od początku spotkał się z wrogością, a kiedy mimo to próbował rozpocząć pracę misyjną, został zabity przez pogańskiego kapłana. Zabito go strzałami z łuku, odcięto mu głowę i wbito na żerdź. Cudem uratowali się jego dwaj towarzysze, którzy zdali w Gnieźnie relację o męczeńskiej śmierci św. Wojciecha. Bolesław Chrobry wykupił jego ciało i pochował z należytymi honorami. Zginął w wieku 40 lat.

Św. Wojciech jest współpatronem Polski, której wedle legendy miał także dać jej pierwszy hymn Bogurodzica Dziewica. Po dziś dzień śpiewa się go uroczyście w katedrze gnieźnieńskiej. W 999 r. papież Sylwester II wpisał go w poczet świętych. Staraniem Bolesława Chrobrego, papież utworzył w Gnieźnie metropolię, której patronem został św. Wojciech. Około 1127 r. powstały słynne "drzwi gnieźnieńskie", na których zostało utrwalonych rzeźbą w spiżu 18 scen z życia św. Wojciecha. W 1928 r. na prośbę ówczesnego Prymasa Polski - Augusta Kardynała Hlonda, relikwie z Rzymu przeniesiono do skarbca katedry gnieźnieńskiej. W 1980 r. diecezja warmińska otrzymała, ufundowany przez ówczesnego biskupa warmińskiego Józefa Glempa, relikwiarz św. Wojciecha.

W diecezji drohiczyńskiej jest także kościół pod wezwaniem św. Wojciecha w Skibniewie (dekanat sterdyński), gdzie proboszczem jest obecnie ks. Franciszek Szulak. 4 kwietnia 1997 r. do tej parafii sprowadzono z Gniezna relikwie św. Wojciecha. 20 kwietnia tegoż roku odbyły się w parafii diecezjalne obchody tysiąclecia śmierci św. Wojciecha.

CZYTAJ DALEJ

Wierność i miłość braterska dają moc wspólnocie

2024-04-23 13:00

Marzena Cyfert

Rejonowe spotkanie presynodalne w katedrze wrocławskiej

Rejonowe spotkanie presynodalne w katedrze wrocławskiej

Ostatnie rejonowe spotkanie presynodalne dla rejonów Wrocław-Katedra i Wrocław-Sępolno odbyło się w katedrze wrocławskiej. Katechezę na temat Listu do Kościoła w Filadelfii wygłosił ks. Adam Łuźniak.

Na początku nakreślił kontekst rozważanego listu. Niewielkie, lecz bogate miasteczko Filadelfia zbudowane zostało na przełęczy, która stanowiła bramę do głębi półwyspu. Było również bramą i punktem odniesienia dla hellenizacji znajdujących się dalej terenów. Mieszkańcy Filadelfii mieli więc poczucie, że są bramą i mają misję wobec tych, którzy mieszkają dalej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję