Z Iraku wyjeżdżają kolejne kontyngenty wojskowe. To znak, że sytuacja się uspokaja, tyle że nie dotyczy to irackich chrześcijan. Oni nadal żyją w strachu. Kto może, wyjeżdża. Z milionowej wspólnoty zostało tylko 400 tys. wyznawców Chrystusa. Iraccy radykałowie nie mają dla nich litości. Grożą i zmuszają do przyjmowania reguł islamu.
Pomóż w rozwoju naszego portalu